bziubziusdzieki night! wprowadze to do siebie,
z Ciagami tez sprobuje w ten sposob.
swoja droga, apropo ciagow.....coraz wiecej powstaje psudo silowni.... gdzie wymogiem jest odkladnie sztangi tak by cisza bbyla... bo podestow brak, a pod mata plytki i mam uwazac, no super, tylko to mnie mocno ogrnaicza neistety :/ bo powyzje 85kg odkladanie powoli i delikatnie wysysa ze mnie power,... tak sobie pomarudzilam bo mnie to wkurzza....!!!
u mnie na siłowni też tak było przez kilka lat. ja wtedy po prostu nie odkładałem?? Teraz już jest specjalne miejsce do ciągów z grubymi gumami - to ja ciągów robić nie mogę.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!