Dziennik Kuby vol. 2

kuba_n

ojan

Plany, plany.
Lepiej pokaż jak wyglądasz i do czego dążysz!
Cały świat masuje się - niestety! Myślę, że nie o taką masę Ci chodzi.

na foty przyjdzie czas, narazie to nie ma co za bardzo pokazywać

Jak widać są ambitne plany
Poczekamy na efekty udokumentowane wizualnie

Giaurnemo

kuba_n

ojan

Plany, plany.
Lepiej pokaż jak wyglądasz i do czego dążysz!
Cały świat masuje się - niestety! Myślę, że nie o taką masę Ci chodzi.

na foty przyjdzie czas, narazie to nie ma co za bardzo pokazywać

Jak widać są ambitne plany
Poczekamy na efekty udokumentowane wizualnie

plany są, co z tego wyjdzie - się zobaczy

2014-11-11 wtorek
dzień totalnego luzu

po wczorajszym treningu bardzo mocne domsy na brzuchu

No właśnie, każdy ma plany a życie je weryfikuje.
Ale inaczej się nie da.
Trzeba jakiś cel mieć i dążyć do niego - taki jest sens naszych poczynań

2014-11-12 środa
totalny luz
dalej trzymają mnie bardzo mocne domsy brzucha

2014-11-15 czwartek
wieczorem tenis
niestety po grze dość mocno czułem biodro z lewej strony, nie wiem o co bieg, jakaś nowość, najbardziej przeszkadza podczas chodzenia, jak nie przejdzie to będę miał problem z bieganiem, przy próbach przysiadów nie jest źle
mam nadzieję że do przyszłego tygodnia przejdzie
bardzo prawdopodobne że jest to następstwo nawierzchni na hali która bardzo mocno "klei" buty do podłoża, przez co zawsze po grze czuję bardzo mocne przeciążenia w kolanach, a dziś doszło do tego jeszcze biodro

miska w miarę ogarnięta, pasuje mi wariant posiłków 2 x białko+tłuszcz i później 3 x białko+węgle, organizm powoli się przestawia na taki wariant i co raz mniej mnie ciągnie do jakichś śmieci z rana (tłuszcz zapycha)

oj zapycha zapycha

Najpierw zapycha
a
później
rozpycha!

Zmieniony przez - ojan w dniu 2014-11-14 12:08:48

kuba_n

(tłuszcz zapycha)

Nie zapycha, ale blokuje sygnały (związane ze spadkiem poziomu insuliny) głodu. Tłumi łaknienie i oducza podjadania

MaGor

kuba_n

(tłuszcz zapycha)

Nie zapycha, ale blokuje sygnały (związane ze spadkiem poziomu insuliny) głodu. Tłumi łaknienie i oducza podjadania

chyba jest tak jak piszesz bo miejsca w bębuchu jest sporo, ale jakoś nie ciągnie mnie do żarcia

a biodro napiernicza dalej dość dokuczliwie, w planach miałem dziś iść się przebiec delikatnie, ale jak nie przejdzie to raczej nie pójdę, chyba że spróbuję to rozbiegać

Jak Ci się obkurczy żołądek to będziesz w domu