Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
Kuba - niektórym wydaje się, że wystarczy przeżuć białko żeby trafiło do mięśni Niedługo będą sobie wszywać filety z kuraka pod skórę
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
MaGor
Kuba - niektórym wydaje się, że wystarczy przeżuć białko żeby trafiło do mięśni Niedługo będą sobie wszywać filety z kuraka pod skórę
właśnie przypomniało mi się jak gadało 2 łebków ostatnio na siłce i porównywali które źródła białka są najlepsze, podsumowanie było takie że kura jest najlepsza bo 92% białka z kury idzie bezpośrednio do mięśni
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
Jak patrzyłem na te swoje trzy poziomy to też patrzyłem na średnią makro i pulę kcal. Średnią w ujęciu tygodniowym.
Mi się bardziej wydawało, że takie kalkulatory mogą się mylić o 100-200 kcal. Ale też jest tak jak mówisz - np. z owocami. Sam przed chwilą zjadłem banana, którego kupiłem 2 dni temu. Dziś był żółty, jak kupowałem lekko zielny. Kurde, i znowu kalkulator się pomylił Albo kawałki mięsa - też tu nie dawno była o tym rozmowa Kalkulatory to raczej takie narzęddzie to samokontroli i ogólnego bilansowania - tak ja to pojmuję. Może nie jest w 100% precyzyjny, ale daje jakiś punkt odniesienia, mniej lub bardziej precyzyjny.
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
w dni z treningiem dodaję dodatkowo pół woreczka ryżu + banan po treningu (u mnie idzie razem z białkiem)
w ten sposób podbijam kcal dla dt
mało tego jeśli mi z jakichś powodów niespodziewanie wypadnie trening, to bardzo prosto wrócić mi do miski dla dnt
wcześniej różnicowałem kcal dla dt/dnt węglami przed siłką i wtedy jak mi wypadał trening to rozjeżdżała mi się miska
mało tego przyjmowanie węgli najważniejsze jest w okresie po treningu, więc taki wariant nie tyle jest wygodny co też robi dobrą robotę na regeneracje potreningową
prawdopodobnie jak będę w dalszej fazie redu to dla dni całkiem bez aktywności przytnę mocno węgle zjadane w ostatnim posiłku (ale takich dni to będzie bardzo mało, o ile będą w ogóle)
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
choć mi z tego powodu, że biegam raczej rano pasowałoby trochę inaczej: przed bieganiem węgle - tyle ile jest różnicy (albo trochę mniej - wtedy wrzucę to w ciągu dnia gdzieś), a reszta dnia standardowo
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
Ale opdowiadając na twoje pytanie: utrzymanie. Utrzymanie wagi, a przede wszystkim dobre samopoczucie, siła na biegania
Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2014-05-02 12:24:20
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
Dzień wolny. Regeneracja. Nauka do licencjatu i trochę innych przyziemnych spraw. Jutro Bieg Konstytucji na 5 km. Jeszcze tylko się spakować i wszystko Założenia na jutro? Minimum: ukończyć bieg, maksimum: zrobić życówkę (). Cel pośredni: być szybszym niż premier (o ile znowu pobiegnie)
Aktywność
DNT
Odżywianie
Po dzisiejszej korekcie: 105/225/105
W tym prawie 1kg warzyw
Suplementacja
Magnez, potas, wapń, witaminy, flexit.
Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2014-05-02 16:31:43
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
S I Ł O M A S O R Z E Ż B A
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- ...
- 106