Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą - junior wśród seniorów

Biegalbym wolniej, a dluzej. Potrzebujesz duzo pracy nad wytrzymaloscia tlenowa - jak na taka srednia tempa - srednie Hr nie jest korzystne - ale to nic, poprostu jest jeszcze duzo potencjalu na poprawe. By to zrobic, potrzebujesz duzo pracy w strefie 2 - czyli w dole przedzialu tlenowego - 160 to Twoja 3 strefa - czyli gdzies pod progiem. Sugeruje wiekszosc treningow w przedziale 137-150 do czasu, gdy proba z tempem na 6.00 wykaze Hr srednie 149-150. Zreszta, masz w domu swietnego biegacza, poradz sie brata, on biega szybciej ode mnie, co ja Ci bede wymyslal ;)

No właśnie z bratem o tym nie pogadam, bo on ma wy*ebane na pulsometry etc Co najwyżej odpala telefon z gps żeby namalował mu trasę. Biega na sampopoczucie z tego co wiem (piszę "z tego co wiem", bo on biega wieczorem, a ja wolę rano).

Ja póki co staram się biegać 40 min + przebieżki. I ewentualnie jakieś dłuższe wybiegania (choć na razie jakoś taki się skłądało, że nie było okazji).

To przy okazji seria pytań:
1. Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem - 160 to jest tuż pod moim progiem mleczanowym?
2. Jakie % przyjmujesz do poszczególnych stref, bo widziałem już różne wersje
Do tego jak czytam tą książkę (może pora ją zamknąć? ) to autor przyjmuje, że 80% to jeszcze (górna) granica "spokojnego biegania". Czyli takiego, które jest najkorzystniejsze.
3. Próg mleczanowy - w jaki sposób go określasz? Jako % tętna max, czy na oko, czy jeszcze inaczej?

To tyle pytań mam do na teraz

I żeby było śmieszniej, mi biega się tak optymalnie - nie za szybko, że nie "łapać tchu", ale nie też tak, żeby czuć, że stoję w miejsce.

Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2014-04-16 21:05:35

kalikstat

1. Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem - 160 to jest tuż pod moim progiem mleczanowym?
2. Jakie % przyjmujesz do poszczególnych stref, bo widziałem już różne wersje
Do tego jak czytam tą książkę (może pora ją zamknąć? ) to autor przyjmuje, że 80% to jeszcze (górna) granica "spokojnego biegania". Czyli takiego, które jest najkorzystniejsze.
3. Próg mleczanowy - w jaki sposób go określasz? Jako % tętna max, czy na oko, czy jeszcze inaczej?

Odpowiem Ci tak, wiem ze duzo w tym asekuracji. Ja swoje progi wyznaczylem laboratoryjnie, przegonili mnie na biezni, ponakluwali - pomierzyli stezenia, i wiem. Co 2 miesiace musze to powtarzac by miec w miare aktualne dane.

W Twoim przypadku strzelam. Moze to byc u Ciebie 160, moze 165 - ale jesli przyjmiesz 135-150 z pewnoscia trafimy w 2 strefe. Korzysci to rzecz wzgledna - nie wiem co Twoj lekarz mial na mysli - Twoje zapisy jasno wolaja - potrzeba nam PRZEDE WSZYSTKIM pracy w dolnym tlenie - za wszelka cene musimy obnizyc Hr srednie dla dlugich przebiegow. Nie idzie mi o bezposrednie porownanie, ale zobacz jak wyglada moje srednie HR z maratonu - zestawione z tempem. Zobacz, ile musze targac miesni ze soba - pozerajacych tlen, nie dajacych nic w zamian. W porownaniu ze mna masz ogromny potencjal, dobrze wykonana praca w kilka miesiecy zaowocuje Ci tempem w okolicy 5,00 przy Hr srednim okolo 150. To jest potencjal na maraton w 3,30,00. Pisze to swiadomie, pamietajac o Twoich komplikacjach zdrowotnych - wlasnie dlatego wazne, bys pozostawal w 2 strefie. To Ci nie zaszkodzi z pewnoscia.

Ps. jesli Twoj brat ma takie wyniki nie trenujac swiadomie, a bez pomiarow swiadomie nie trenuje - to strach sie bac, co moze zrobic wlasciwie kierunkujac swoje treningi. Chcialbym miec taki potencjal..

Ps. mnie obecnie optymalnie dla dlugich biegow biega sie 5,20 - ale nie mialem odwagi wyprobowac tego na maratonie w praktyce. Za to na jesieni - sprobuje, i byc moze jeszcze szybciej, jesli zdrowie bedzie.



Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2014-04-16 21:13:30

Fajnie to brzmi co mówisz, tylko boję się o "aspekt psychiczny" - jak usiałbym biec, żeby mieć te 150... ()
155 może jakoś jeszcze zniosę... ()

Tylko też jeszcze jedna sprawa, która mi się nasunęła teraz: ja na dobrą sprawę biegam 1,5 miesiąca po przerwie. Wtedy moja aktywność to praktycznie było zero. Ty za to bieganie, rower, pływanie. Tak myślę, czy to też nie wpłynęło na "zdolność" twojego serca do niskiego tętna przy takim tempie? Czy tu u mnie nie traktować tego jako adaptację do treningu?

Wydaje mi się, że tętno to sprawa dosyć indywidualna. Zależy od wieku - starszy człowiek ma niższe. Bardziej wytrenowany również.

To na pewno
Teraz chodzi o to, żeby w czasie biegania miało to "ręce i nogi".

Tylko kurcze nie wiem, czy mała przerwa wypoczynkowa mi się nie szykuje. Odczuwam dziś w okolicy biodra / kolca biodrowego lekki ból. Już kiedyś miałem coś podobnego - to była kwestia przeciążeniowa, bo tam znajduje się przyczep mięśnia czworogłowego uda. Tak mi mówił wówczas ortopeda. Zmieniłem aktywność wtedy na rowerek stacjonarny. Wtedy poogło. Zobaczymy jak będzie teraz

17.04.2014

Dziś byłem na profilaktycznym EKG. Wynik jutro.
Oprócz tego przedświąteczne zakupy, porządki i chrzątanie się

Trochę martwi ten dyskomfort w okolicy biodra. Zobaczymy jak będzie jutro. Wstępnie chciałbym zrobić dłuższe wybieganie (60 min).

Miało być w niedzielę, ale wolę zrobić to jutro, a w niedzielę i poniedziałek dwa razy potruchtać, żeby robić miejsce na żarcie

Aktywność

DNT

Odżywianie

18.04.2014

Wczorajsze EKG, poza bradykardią (49/min), w normie.

Dziś "długie" wybieganie. Tętno starałem się trzymać w ryzach. Mniej więcej się udało. Ale tepomo wyszło tępo Po bieganiu zero zmęczenia, jakbym był na spacerze. Może nieco intensywniejszym

Kolejne wybiegania będę zwiększał o 5 lub 10 min.

Oprócz tego sporo spacerowania, bo wiosna idzie - trawę trzeba skosić A, że teren spory to i trzeba swoje przejść. No i przy okazji oswajać się ze słońcem

Aktywność



Odżywianie




Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2014-04-18 17:52:34

19.04.2014

Dziś nietreningowo chociaż sporo do roboty - przedświąteczna chrzątanina

W święta miski niezamierzam jakoś bardzo przestrzebać, co nie oznacza, że odpuśicć i chodzić jak mała bomba Jutro korzystając z dnia wolnego planuję bieganie.

I korzystające z okazji:

Zdrowych, pogodnych i radosnych
Świąt dla Wszystkich.
Spełnienia marzeń tych sportowych,
jak i tych prywatnych.
Obfitego zajączka
i mokrego Dyngusa



Aktywność

DNT

Odżywianie





Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2014-04-19 17:11:36

Udanych Świąt Wielkanocnych.