SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]solaros/Beast Mode ON[Masa foty str.112,181] Redukcja - Start str. 183,Foty 299

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 384509

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 464 Napisanych postów 9051 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 91259
Jesteś po prostu krótko mówiąc cheater
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205


nie do końca
bo utarło się że cza jeść w 100% czysto [ale co oznacza czysto?]
i ćwiczyć 100% hardkorowo
nie pic,nie palić

albo w ogóle przestać to robić bo nie ma sensu

robię to co lubię i jem jak lubię,a na tyle juz jestem mary że wiem co działa a co nie

złota zasada 100% albo nic na pewno na mnie nie działa

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3252 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 22813
jeżeli chodzi o robienie formy to liczy się ilość kcal , a sprawą inną jest zdrowie czy też głód jedząc te,, mniej czyste" jedzenie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 1017 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41556
jeżeli chodzi o robienie formy to liczy się ilość kcal, a sprawą inną jest zdrowie czy też głód jedząc te, mniej "czyste" jedzenie

Funkcjonowanie układu trawiennego, skład mikroflory jelitowej, wrażliwość insulinowa, nasilenie procesów zapalnych i stresu oksydacyjnego, to właśnie są aspekty zdrowotne ewidentnie mające wpływ na formę i zależne nie tylko od spożycia kalorii. Dlatego mi niekoniecznie słuszne wydaje się takie kompletne oddzielanie kwestii zdrowotnych od kwestii związanych robieniem formy.

Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2014-01-21 21:32:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1224 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15106
Więc ile organizmów tyle "złotych środków". Solaros, co z kwestiami zdrowotnymi po spożywaniu dosyć sporej ilości jedzenia przetworzonego ? Układ trawienny reaguje jakoś specyficznie ? Czujesz się "inaczej" niż na tzw "czystym" żarciu ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
z Łukaszem nie ma co wchodzić w dyskusje bo kto jak kto ale On wie co pisze
zgadzam się w 100%,ale.....

......ale jeśli chodzi o mnie,mam jeden dzień kiedy nie do końca spożywam to co jest zdrowe [tj. wysokoprzetworzone śmieci]
na tym właśnie polega cheat day
ale też nie musi to byc junk-food
może ale nie musi
mój/Twój,każdego wybór co je - a je to na co ma ochotę
to że zjem jakiegoś meala w McKwaku nie znaczy że nie mogę zjeść dużo owoców czy warzyw,a co najczęściej robię

w pozostałych dniach jednak bazuje na zdrowych produktach,bogatych w witaminy,minerały czy błonnik i większość sam przygotowuje od zera

nie wiem jak się mają moje jelita,wrażliwość insulinowa,skład mikroflory jelitowej - ale większość tego co do się zbadać jest w porządku po kilku latach takiego sposobu odżywiania
na wypróżnianie nie narzekam,a nawet moge powiedzieć że według Bristol Scale jest Type 4 i 3,więc też tak jak powinno być

z że prawdopodobnie mam IBS,taki sposób odżywiania negatywnie nie odbija się na samopoczuciu
ba
IF polepszył mój stan,a cheat day zbytnio go nie rujnuje [choć wiadomo jak się kończy obżarstwo,na drugi dzień się wygląda jak balon,czy gazy,ale to w dużej mierzy zależy co zjadłem,co z czym połaczyłem a po wielu próbach wiem co z czym nie łaczyć]

kolejna sprawa co jest zdrowym jedzeniem a co już nie jest?
ryz z kurczakiem jest?
ale ryz z kurczakiem polany sosem już nie?
-jest 'zdrowe' jedzenie,bogate w składniki odżywcze,minerały,witaminy,błonnik itd. - polecane i powinno stanowić lwią część naszego menu
-jest też jedzenie niezdrowe,wysokoprzetworzone,pozbawione wszystkiego poza dobrym smakiem [tj, ogromnych iloścu cukrów albo cukrów i fatu] które jeśli juz powinno stanowić mały % naszego menu
....ale jest też pewna grupa produktów które nie można zaszufladkować,a na pewno spożywając małe ilości nawet codziennie szkód wielkich nie wyrządzą ani naszemu organizmowi,ani naszej formie

No koniec ostatnia sprawa - której chyba część osób nie rozumie:
IIFYM vs cheat day czy 90/10 to zupełnie co innego
IIFYM to taki cheat day ale 7 dni w tygodniu

Co do skuteczności czy konieczności czy zdrowotności cheat day'a można jeszcze dyskutować [-> cykl artykułów]
Wiadomo że są zwolennicy i przeciwnicy.
Za tymi pierwszymi stoją liczne artykuły potwierdzające ich racje.
Za tymi drugimi zazwyczaj stoi zdanie NIE i basta.....bez podania powodu.

To w przypadku IIFYM ,tj.obrońcy IIFYM - nie mają za bardzo na czym oprzeć linii obrony,
bo jeśli już to skończy sie po kilku tygodniach,tym wszystkim o czym pisze Lukasz.

Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-01-21 23:13:42

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 2619 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 36108
LukaszK
jeżeli chodzi o robienie formy to liczy się ilość kcal, a sprawą inną jest zdrowie czy też głód jedząc te, mniej "czyste" jedzenie

Funkcjonowanie układu trawiennego, skład mikroflory jelitowej, wrażliwość insulinowa, nasilenie procesów zapalnych i stresu oksydacyjnego, to właśnie są aspekty zdrowotne ewidentnie mające wpływ na formę i zależne nie tylko od spożycia kalorii. Dlatego mi niekoniecznie słuszne wydaje się takie kompletne oddzielanie kwestii zdrowotnych od kwestii związanych robieniem formy.

Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2014-01-21 21:32:42


Otóż to. Będę wklejał ten cytat jak tylko zobaczę jakichś świrów wyznających zasadę 'jem co chcę i wyglądam jak chcę', albo liczą się tylko makro'.

Hard work & dedication

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
ja nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ale w styczniu/lutym ma sie pojawić art jednego z trenerów z USA powstały we współpracy z lekarzami,biochemikami,trenerami i Bóg wie jeszcze z kim - traktujący o IIFYM,o tym co może zrobić organizmowi,że jednak nie do konca się liczy jedz co chcesz,tylko:



Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-01-21 23:30:05

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 4345 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 31239
Tak to jest prawidłowe podejście większość teraz jest zafascynowana IIFYM.. Co nawet na oko zwykłego kowalskiego jest nie zdrowe,przez to ,że spożywa się dziadostwo ed..Ale cóż niektórzy promują ten styl co jest według mnie błędem..Ale jednak większe poparcie (jak to wiadomo) mają ludzie bardziej "medialni" co też jest błędem bo ,że ktoś ma "efekty" nie znaczy zawsze ,że dobrze mówi jednak większość patrzy na ludzi przez pryzmat formy ,a nie zdrowego rozsądku.Można powiedzieć szczerze ,że przed powstaniem jednego kanału 90%? ludzi jadło ryż z kurczakiem, a teraz większość jedzie na IIFYM bo hmm lepsze samo poczucie? pewnie i tak bo fajnie zjeść sobie Laysy zamiast ryżu,ale dla zdrowia hmmm nie do końca,


I też nasuwa się myśl, dieta 90/10.Nie wiem czemu ludzie hejtują ten model (jak wiadomo duużo hejtów leci) skoro ktoś przez 6 dni ma dopiętą zdrową dietę itd,i w ten jeden jedyny dzień je sobie na to na co ma ochotę, i zostaje hejtowany ,że to ZUE -_-, jak ktoś by jadł hmm przez 10h to może i źle by się stało bo 10h duży okres czasu można wiele wciągnąć ale 6h ? hmm czy to duży okres czasu nie sądzę dlatego Ten przykład odżywiania powinien być jak najbardziej wypromowany dla szerszego grona odbiorców
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
Nie zgodzę się bo na IFYM nie jesz tyle ile chcesz a na cheat day'u- owszem.

Pytanie czy wolisz zjeść 1500 kcal śmieci czy nieskończoną ilość zdrowego żarcia? Każdy kto spróbuje tego i tego odpowie że druga opcja ( zawsze lepiej być najedzonym niż głodnym, a do tego to się sprowadza), bo jak pisałem miliard razy ifym brzmi magicznie, dopóki pare razy się na nim nie przejedzie i nie zauważy że

- trzeba jakoś nabić białko

- trzeba trzymać tłuszcze stosunkowo nisko

- trzeba liczyć się z konsekwencjami, że jak się wliczy maca w bilans to do końca dnia będziesz głodował bo wyczerpiesz prawie całą pule kalorii

Ja uznaję Ifym i u mnie to polega na tym że jem takie owoce jakie lubię, wafle ryżowe, przetwory mleczne, czekolady gorzkie itp itd.

Zrób solar eksperyment na sobie i trzymaj te 4400 kcal na ifym, ale bez cotygodniowego cheata, jestem pewien że zmieniłbyś zdanie, bo nagle okazałoby się nie masz zamiaru marnować 75% kalorii na batoniki po których dalej będziesz głodny.

Zrozumcie to wreszcie...

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2014-01-22 00:08:40

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2014-01-22 00:09:09
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

IF pomoc w diecie na redukcję dobrze ułożone makro?

Następny temat

[ART] Intermittent fasting (IF) na masie [solaros]

WHEY premium