[BLOG]solaros/Beast Mode ON[Masa foty str.112,181] Redukcja - Start str. 183,Foty 299

może i masz racje

na pewno masz racje w tym że nie mam pojęcia ile powinienem mieć założone na sztandze robiąc PP a ile robiąc High czy Low Pull

Jestem tego pewien że nie jest to 100%-owo poprawnie technicznie bo nie mam nikogo kto mi pokaże.

z tym się zgadzam w 100%.

Z treningiem nigdy się nie kryłem że sam piszę dla siebie i potrafie przeanalizować każde ćwiczenie od A do Z.
Nie potrafię.
Ba.
Plany zawsze ktoś mi pisze.
Nie biorę ich z kosmosu.


Ale na pewno nie masz racji - nie znając mnie,pewnie do końca celu jaki mam,czy tego co już zrobiłem - na podstawie 1 foty oceniać że wszystko jest bez sensu.

Też mógłbym latać od dziennika do dziennika i jesli ktos miałby [według mnie] dietę złą czy suple doopne - pisałbym że to bez sensu.

A tak nie jest.

Trening to tylko 1 część układanki,ważna ale nie najważniejsza.
Ważniejsza jest dieta.
Przynajmniej dla mnie.
Była jest i będzie.

Trening może kuleć,trochę technicznie,trochę ciężarowo - ale staram się robić na tyle bezpiecznie i poprawnie technicznie jak potrafię.

Za to dieta i regeneracja/suple - mam dopasowane pod siebie na 100%.
To że mam inne podejście niż utarte szlaki - nie znaczy że złe.
Ale to wyjdzie na końcu.

czyli Twoim zdaniem dieta ma większy wpływ na manipulacje wszystkiego? napewno nie.

Według mnie to troche za krótki czas żeby oceniać forme czy coś bo narazie to początek więc nie widać wielkich zmian,co do podlania to może być poprostu..Diete ma ogarniętą chyba ,że według was wafle ryżowe czy czekolada 90% to śmieciowe jedzenie ;x

Nie miałem intencji konstatować, że "wszystko jest bez sensu", chciałem tylko podważyć Twoją 100 % pewność, że "wszystko jest z sensem" Pewnie sporo rzeczy robisz dobrze, ale to nie oznacza, że nie ma takich rzeczy, które robisz źle.

Nie jesteś jedyną osobą, która nie miała na sali kompetentnego instruktora i techniki musiała się uczyć "zdalnie". Rozumiem, że moderator zobowiązuje, ale mógłbyś siebie od czasu do czasu nagrać i wrzucić filmiki chociaż do zamkniętego działu dla zielonych. Nie traktuję Cię oczywiście jak świeżaka, który nie wie jak się ugina na biceps, ale w przypadku wyciskopodrzutu, wysokich ciągów czy innych bardziej złożonych ćwiczeń komentarze z boku mogą w ciągu kilku tygodni dodać kilkanaście albo kilkadziesiąt kg na sztandze. Robienie PP takim samym ciężarem, na którym mógłbyś robić MP mija się moim zdaniem z sensem. I słaby wynik w tych ćwiczeniem nie jest skutkiem złej czy dobrej diety, a treningu. Jeśli chcesz wykorzystać potencjał i progresować, to musisz pozbyć się wąskiego gardła, którym jest technika.

antek098

czyli Twoim zdaniem dieta ma większy wpływ na manipulacje wszystkiego? napewno nie.

TAK

dieta
trening
regeneracja

możesz mieć trening zaybeisty,znać się po prostu na wszystkim,
a dieta będzie kulała,nie będziesz miał za bardzo pojęcia co i z czym - nie urośniesz.

z drugiej strony:
dietę będziesz miał dopięta na ostatni guzik
wiesz jak i na co dobrze reagujesz
trening może kuleć - w sensie - nadal musisz ćwiczyć ciężko ale nie musisz wiedzieć wszystkiego
tylko starać sie wykonywać każdy trening na 100% poprawnie technicznie

i tak urośniesz

A na górę tego wszystkiego dochodzi regeneracja.

Nie do końca ten graf - ale wniosek ten sam:

dieta
potem trening

to samo miałem napisac dieta to największa część sukcesu w tym sporcie poza frikami którzy rosna na "wszystkim" ale tych jest garstka

Pandarek

Nie miałem intencji konstatować, że "wszystko jest bez sensu"

to ja Ci możę przypomnę

Pandarek

Znowu- bez hejtu- nie wiem czy nie powinieneś przemyśleć i przeanalizować po kolei wszystkich elementów układanki, zamiast twierdzić, że to Ci służy.

Imo nie służy.

Wiem jaki mam cel i do niego dążę.
Nie będę podawał wymiarów czy wrzucał fot bo to be sensu w tym momencie - ale jeśli celem jest co jest
i jeśli waga wskazuje 6 czy 7kg więcej
a pas wskazuje od 0,5 do 1,0cm więcej to chyba cel jest realizowany?

Po prostu, wrzucenie przez ciebie zdjec powolilo kilku osobom na ocene twojego dotychczasowego podejscia, ktore wielu sie nie podoba. Staz kilku letni, mozna powiedziec ze ile? 7lat? Wyniki silowe poczatkujacego, sylwetka nie imponujaca niczym, z roku na rok progres minimalny albo jego brak, tona suplementow i faworyzowanie (czystej j/w) diety ponad wszystko mimo fakt ze ta dieta pozostawia po sobie wiele do zyczenia.

Wszyscy ubieraja to w ladne slowa, zarzekajac sie ze to nie jest atak personalny, hejting itp... zamiast powiedziec wprost -Ewidentnie widac ze robisz cos ZLE.


Mam zly dzien chyba

jest mnóstwo osob, ktorzy mają dietę wycackaną a trenują tak leniwie i źle, że g**** rosną.
Solaros jakie masz podstawowe wyniki siłowe? i tu nawet nie chodzi mi o rekordy