less hate=more health vol.2, czyli : WSZYSTKO W GŁOWIE! - nowe foto str. 234

te środki powodujące ostrość sylwetki na tłuszczówce muszą dawać niesamowite optyczne wrażenie.
Na następnej masie się w ten sposób pobawię

Info dziennikowe: od jutra wchodzi suplementacja kreatyną - monohydrat, w ilości 10g przed treningiem, 10g po treningu.
W DNT 10g z rana.

Czemu aż 20g w dni treningowe? Gdzieś słyszałem że nie ma sensu brać wiencej niż 10 bo reszta i tak zostanie wydalona z moczem. Sam nigdy nie przekraczałem 12g. Nie myślałeś o jakimś staku kreatynowym?

Zmieniony przez - NattyDread w dniu 2013-07-07 22:08:39

ja 30g po treningu ładuje

davidooo - A czemu aż tyle?

Antek uważasz że suplementacja kreatyną przy diecie bez węgli ma jakikolwiek sens ? Osobiście twierdze że to bez sensu troche ale chętnie poznam twoje zdanie.
Z racji tego że włanczasz węgle to myślisz że jak jestem na ckd i już koncze redu to polecasz stopniowo dodawać węgle i ścinać fat czy raczej odrazu drastyczne zmiany , wtedy teoretycznie metabolizm powinien ruszyć ostro

nattydread a czemu mam sie trzymać jakiś 10gram? nie spróbujesz sie nie przekonasz lol

dvidooo - Z tego co wiem (chociaz ręki se uciąć nie dam) to suplementacja ponad 10g jest bez sensu, a czemu pisałem wyżej. Jeżeli ma ktoś jakies badania na temat tak wysokiej podaży krety to bez krempacji niech wrzuca.
,, nie spróbujesz sie nie przekonasz '' - To idąc tym tokiem rozumowania można brać nawet z 50g albo i 100 bo trza się przekonać. Ja tam wole się oprzeć na badaniach i ewentualnie na opiniach innych, bo niestać mnie na takie próbowanie.

tak, tak badania sa najlepsze, szczególnie te na szczurach,

jadł bym i 100g, nie widze problemu

dzięki kreatynie chcę wykorzystać lepsze nawodnienie, co przełoży się na lepszą anaboliczność. Dawkowanie jej uważam, że jest uzależnione bezpośrednio od ilości masy mięśniowej danej osoby i poziomu wytrenowania aniżeli badań, bo nie oszukujmy się osoba, która dźwiga sporo potrzebuje tej energii zdecydowanie więcej aniżeli osoba, która podnosi 2x mniej i ma o wiele mniejsze obwody. Myślę, że chociażby Robert Piotrkowicz ma wiele racji w tym co mówi, gdzie sam ją dawkuje w ilości nawet do 45g ed.
Snake raczej od razu dowal węgla, utnij tłuszcz, ale nie wchodź drastycznie z kaloryką jeszcze. Podwyższ kalorykę o powiedzmy te 200 czy 300kcal bo taka podaż nic Ci nie zrobi po redukcji. Zamień po prostu proporcje makroskładników a nie zwiększaj drastycznie kaloryki, bo to skończy się źle.