SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik Kuby - konspekt po dzienniku str 283

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 453097

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10030 Napisanych postów 30372 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728710
W hotelu pewnie bedzie bezpłatne wi-fi a w najgorszym razie koło recepcji.Tak jest we wiekszości hoteli w Europie...

Prepaid nie warto kupowac-cena kolo 25 € a tak szybko znika,ze wiele sie nie zrobi.

Najpewniejsze miejsce na darmowy internet to mc donald-zamówić wode lub herbatke i nadajesz na forum..:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 65 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 686
Widzę że Tobie też tak dziwnie wychodzi z tłuszczami jak i u mnie. Jakaś mała wartość. Ja będę eliminowała niedługo owoce i podbijał tłuszcze. Czytałem że takie rozwiązanie przyniesie lepsze efekty. Węgle będę wyciągał z warzyw. Nie chcę się wymądrzać, bo jeszcze daleko mi z wiedzą ale na twoim miejscu zastanowił bym się nad ostatnim posiłkiem. Proponuję twaróg półtłusty zamienić na chudy i powiedzmy polędwicę z piersi z indyka. Ja robię tak 3 cienkie plasterki polędwicy nakładam na nią twaróg chudy i zawijam tak żeby się na nich zmieściło w sumie ponad pół kostki. Wcinam, popijam wodą i "chasiu nyny". Orzechy wrzuciłbym na śniadanko. Chociaż w sumie i tak Ci wychodzi bardzo malutko węgli w ostatnim posiłku. Podobno najwięcej kalorii powinno się wchłaniać na śniadanie około 30% zapotrzebowania dziennego.
To wszystko są tylko i wyłącznie moje sugestie, w żadnym bądź razie nie miałem zamiaru Cię pouczać.

Powiem szczerze że po tym jak zrobiłem swoje podsumowanie to widzę że sam mam jeszcze sporo do poprawy w swoim jadłospisie. Coś jeszcze muszę z warzywami pokombinować, chyba będę je miksował z oliwą z oliwek i pił w postaci koktajlu. Dzięki oliwie podniosę tłuszcze i wywalę węgle z owoców z które chcę ograniczyć do minimum potrzeb. Węgle pociągnę z ryżu, płatki owsiane lub otręby, czasami ziemniaki.

No i tyle....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Zanosi się na ciekawą fotorelację turystyczno-sportową.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
właśnie wciągam ostatni posiłek przed wyjazdem i przeglądam forum

bolo-1983 - moja dieta jest tak specjalnie skonstruowana, żeby było dużo węgli, podkręca to bardzo fajnie metabolizm, a i samopoczucie jest super, próbowałem kiedyś schodzić na niskie węgle/wysokie tłuszcze - samopoczucie strasznie leciało, w przyszłości jak będę robił trening zintegrowany to będę schodził do niskich ilości węgli

na miejscu lądujemy gdzieś w okolicach 23:35 czasu ichniejszego, więc na drogę porobiłem sobie kromki żytnie z serem białym oraz kurczakiem

małżonka już mi zakomunikowała że po drodze odwiedzamy budę z MC Śmieciami, więc ona będzie wciągać jakiś zestaw a ja jakąś wodę lub nic

jeśli chodzi o dostęp do netu to nie jest tak różowo, hotele nastawione tylko i wyłącznie na turystykę chcą wydrzeć jak najwięcej od odwiedzających

HOTEL: trzygwiazdkowy, zadbany, zbudowany w 1995 r., wyremontowany w 2005 r., w zimie 2010/2011 r. odnowione pokoje, 422 pokoje, 1 budynek, 3 piętra, 6 wind, przestronne lobby, całodobowa recepcja, restauracja Esperides – dania w formie bufetu, kuchnia lokalna i międzynarodowa, wieczory tematyczne, restauracja/bar Helios przy basenie (czynna w sezonie letnim) – dania w formie bufetu; w restauracjach dostępne foteliki i menu dla dzieci, dania wegetariańskie, restauracja China Spieces przy basenie (czynna w sezonie letnim) – dania w formie bufetu, dostępne foteliki dla dzieci; bary Atrium i Cafe Vienna w lobby, night-club Charios, kantor, pokój telewizyjny, sklep z pamiątkami, jubiler; centrum konferencyjne dla 500 osób, taras z widokiem na morze, ogród; za opłatą: punkt internetowy (1 EUR/10 min), internet bezprzewodowy (ok. 5 EUR/godz., ok. 10 EUR/3 godz., ok. 15 EUR/doba), fryzjer, pralnia, wypożyczalnia samochodów, wypożyczalnia rowerów; udogodnienia dla niepełnosprawnych; akceptowane karty kredytowe: Visa, MasterCard, American Express, Diners Club.

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kuba, jak po pierwszym posiłku?? :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
dzień 138 / 2013-02-16 sobota
regeneracja - dzień 14
waga - 101,6kg


odpalam na chwilę roamning na iplusie, w celach sprawdzenia czy będę mógł w razie czego połączyć się do firmy w razie jakiejś awarii i wykorzystuję odrazu sytuację do uzupełnienia dziennika

waga wskazała dziś 101,6kg i taką wartość przyjmuję jako punkt wyjściowy przed wyjazdem na ferie
zobaczymy co pokaże po powrocie

moja relacja z ferii zimowych

wyjazd mieliśmy o godz 12:30
dieta - do wyjazdu dieta szła po staremu, po drodze małżonka musiała iść na żarło do MC Donalda, więc jej kupiłem jakiś tam zestaw, a ja sam zajadałem w międzyczasie kuraka z chlebkiem żytnim w aucie, na lotnisku końcówka kury z chlebem, w samolocie poszły 2 x 2 kromki chleba z białym serem, jak dotarliśmy na miejsce byłem strasznie głodny i poszło jeszcze bułka małżonki z szynką oraz drożdżówka

na miejsce dotarliśmy godzina 23:30 czasu warszawskiego (na miejscu przestawienie zegarków o jedną godzinę do przodu)
hotel wygląda dobrze, pokoje też są OK
dziś nie pozostało już nic innego tylko iść spać
reszta relacji i foto niedługo






KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
dzień 139 / 2013-02-17 niedziela
regeneracja - dzień 15
waga - ???


na miejscu temperatura w okolicach 20 stopni, ale dość mocno wieje, gdyby nie ten wiatr było by super pod względem pogody

mamy do dyspozycji jeden basen na zewnątrz z dość chłodną wodą, rano widziałem jednego śmiałka jak wlazł do wody żeby popływać, ale po chwili wyszedł, za chwilę idę ja próbować czy dam radę pływać w ramach aerobów
woda w morzu podobno ma temperaturę 18-19 stopni, czyli taka jak w bałtyku w lecie
w budynku jest malutki basen, który bardziej nadaję się do tego żeby wymoczyć sobie 4 litery niż żeby zrobić na nim jakieś aeroby

najważniejsze - siłownia w którą pierwonie tak wątpiłem jest wyposażona naprawdę konkretnie i teoretycznie mógłbym wykonać pełny trening na niej, jedynie brakuję trochę hantelek, ale sztang z możliwością wrzucenia sporego ciężaru jest konkretnie, sporo jest też maszyn, do tego jest sprzęt do aerobów (stepery, rowerki)
wieczorem idę delikatnie poprzerzucać cypryjskie kilogramy

jedzenie - tutaj jest poprostu masakra, jest tego tak dużo że nie wiadomo w co zęby wsadzić
na śniadanie jajka podane w 6 formach, chleb żytni (bardzo smaczny), sałatki można komponować sobie samemu kto co chce, sosy, mięsa, generalnie aż się boję jak kontrolować bilans i jak będzie wyglądać moja waga po powrocie
dietę ustawiam w taki sposób że staram się maksymalnie eliminować źródła węgli, a mocno zwiększam źródła białka, bo na liczenie kcal to nie ma najmniejszych szans
rezydentka na spotkaniu mówiła że jest to hotel z najlepszym jedzeniem na cyprze (jest to jakaś tam sieć hoteli)
picie - jakie kto chce i ile chce, ale u mnie i tak idzie w większości woda, rano do śniadania strzeliłem sobie kawkę, ale bez cukru nie była taka smaczna (już ładnych parę miesięcy jadę bez kawy)

dziś rozpiska tak na szybkiego, bo nie chcę robić kosztów, od jutra wypożyczamy auto na 4 dni (3dni + 1 gratis), żeby trochę pozwiedzać, więc jutro wrzucę obszerniejszą relację z fotkami (które i tak muszę jeszcze porobić) jak znajdziemy jakąś restaurację z darmowym wifi, bo do najbliższej mamy podobno około 2,5km, ewentualnie kupię jakiegoś prepaida
bardzo słabiutko działa net w roamingu

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10030 Napisanych postów 30372 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728710
Uwieeeelbiam podróżowanie!!!!
Wrzucaj wszystko co możesz....nie byłem jeszcze na Cyprze....:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1960
Nie zapomnij o:

zaczerpnięte z neta
soúvla - kawałki baraniny lub mięsa koziego pieczone na rożnie. Inna potrawa z mięsa jagnięcego to nieduże, lecz smaczne kotlety zwane payidhákia (gr.) albo pîrzola (tur.). Kawałki wieprzowiny pieczone na rożnie nazywają się souvláki (gr.) lub şiş (tur.).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10030 Napisanych postów 30372 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728710
Chyba problem z internetem ma Kuba...:)
Czekamy na cd relacji i fajne zdjęcia....
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Moja przemiana 36l

Następny temat

bol rak od dluzszego czasu sciegna i miesnie... co pomoze...

WHEY premium