SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nothing Gonna Be The Same Now! - Świeży start i małe podsum. str. 196

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 210975

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 5416 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 52179
Podsumowując to co napisaliście wyżej, jajka, to ostatnia rzecz o której bym pomyślał, żeby zjeść po treningu ...

Nothing Gonna Be The Same Now !


Dzień 114/DNT/22.07.2012

Nowy trening, nowe możliwości, nowe przyrosty ! Day no. 52

"Krótkie" Aero:

Dystans - 21.30 km.
Czas - 1:26:20
Śred. Pręd. - 14,80 km/h
Spal. Kcal - 631 kcal.

I bez op******u się nie obyło



Nothing Gonna Be The Same Now !


Dzień 115/DT/23.07.2012

Nowy trening, nowe możliwości, nowe przyrosty ! Day no. 53

Trenowane części ciała: plecy, naramienne, brzuch
Podciąganie na drążku w uchwycie neutralnym
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 6, obciążenie: 0kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 7, obciążenie: 0kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 4, obciążenie: 0kg
"Martwy ciąg"
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 50kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 60kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 70kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 7, obciążenie: 80kg
Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 16, obciążenie: 30kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 13, obciążenie: 30kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 16, obciążenie: 30kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 35kg
Seria nr 5: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 40kg
Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 40kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 13, obciążenie: 45kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 45kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 45kg
Skłony ze sztangą trzymaną na karku "Dzień dobry"
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 20, obciążenie: 20kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 20, obciążenie: 20kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 20, obciążenie: 25kg
Wznosy barków ze sztangielkami - szrugsy
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 15kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 18kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 21kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 24kg
Unoszenie nóg w zwisie na drążku
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 16, obciążenie: 0kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 16, obciążenie: 3kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 3kg
Spięcia brzucha na wyciągu klęcząc "Allaszki"
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 20, obciążenie: 20kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 20, obciążenie: 22,5kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 14, obciążenie: 25kg

Wnioski/pytania:

1. To jest porażka u mnie. Nie dość, że pracuję łapami (czułem pompę na nich), to i tak mało razy się potrafię podciągnąć. Nie wiem jak mam to ruszyć, bo przez to ściąganie do klatki też kuleje, a najbardziej cierpi na tym najszerszy.

2. I to jest to ! Więcej kcal przed treningiem, i od razu lepiej poszło. Te 80kg, to gdzieś do 4-5 powtórzenia na czuciu (jeżeli przy moim stażu mogę już tak mówić), a reszta już na dobicie.

3. Patrz punkt 1.

4. No i tutaj będzie problem ... Przy zakwasach Ładnie weszło dzień dobry, ale przy następnym treningu muszę nagrać, by upewnić się, czy dobrze wykonuję ćwiczenie.

5. Kaptury trzeba ruszyć, bo są imo małe. Chyba będę musiał zmniejszyć ciężar do maks 18 kg, ale za to targać dużo więcej powtórzeń.

6. i 7. - Brzucha nie popuszczę, ale allaszki też mi śmierdzą amatorszczyzną i muszę się upewnić, jak poprawnie to wykonywać.

+ Rowerem na siłownię i do domu. Jakieś góra 3km w obie strony.

Micha:

Po treningu zjadłem 225g bananów - gdzieś około 18:30. Wróciłem do domu jakoś po 30-40 minutach, i ... wyglądałem jak naćpany. Prawie spałem na stojąco, od ścian ledwo co się nie odbijałem. Pierwszy raz taki senny się zrobiłem.

Nie ma filmików dziś, to dam przynajmniej foty z szamy. Żeby nie było jak u jednego z użytkowników, że lecę w kulki z jedzeniem





















Zmieniony przez - Regenat w dniu 2012-07-24 10:03:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1454 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 36540
No i widzisz, jak ładnie micha wygląda. To teraz spójrz, wystarczy dodać wiórków, orzechów czy oliw i już ładnie skaczą kcal. Zresztą z węglami też masz otwartą drogę, nie powinieneś mieć problemów z podbijaniem kcal, za to te kilkadziesiąt gramów białka zapasu pozwoli Ci swobodnie je podbijać nie martwiąc się że nagle wyjdzie 3g+ białka.

Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html

"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 5416 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 52179
Dokładnie. Szczerze? Nawet jak wróciłem do domu, to coś bym tam jeszcze opędzlował, ale stopniowo i powoli będziemy zwiększać. Do niedzieli polecę na takim pułapie. Jeżeli waga nie drgnie/minimalnie wzrośnie, no to podbijamy !

Orzechów wczoraj tyle, ponieważ dopiero dziś jadę do sklepu, gdzie rodzice mają kartę, i można bez vatu kupować. Więc kupię od razu hurtem owsianych, bakalii, oliwy, wiejskich itp


Dziś DNT, więc zamiast szejka wrzucić np. ze 2-3 jajka i 90g razowego chleba? Wtedy bilans będzie podobny - gdzieś około 2,8-2,9 kcal.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1454 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 36540
Możesz, zawsze to mniejszy głód. Dopóki waga nie rośnie za szybko to można spokojnie zwiększać kalorie, jedząc na tyle zdrowo jak Ty jadasz to nawet przy 3,5k wątpię aby gwałtownie Cię podlało więc zdążyłbyś 3x zareagować.

Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html

"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rkarpinski Natural SFD Team
Ekspert
Szacuny 1596 Napisanych postów 56736 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 264393
Te owsiane i brzoskwinia to niezła breja :D Ale pewnie dobrze smakuje
Chociaż nie stoisz 1,5h przy garach i nie czekasz aż wołowina będzie miękka :P

Dobrze jesz to urośniesz Jakby się dało chętnie oddałbym troche kg ;]

Siła i moc!

Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 5416 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 52179
Breja, Breją, ale samo sedno co do smaku - Kozak ! Dziś i wczoraj z jagodami, też niczego sobie
No niby nie stoję, ale taką wołowinę to bym opędzlował, i chyba się zaopatrzę, boś mi smaku narobił !

Dzięki Pewnie, przy 190cm, to te 110kg - minimum A tam, trzymaj, bo się dotniesz i będzie kozak !



Dziś bary, tric i brzuch. Aż się boję znów wyrzutu insuliny, po 250g bananów. Będę znów jak zombi. Tak będę miał cały czas, czy po kilku razach organizm się przyzwyczai, i będzie git ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1547 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17334
Woła pilnować nie trzeba tylko na mały ogień i sam się robi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rkarpinski Natural SFD Team
Ekspert
Szacuny 1596 Napisanych postów 56736 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 264393
Ja mam zamułę ostatnio cały dzień, wcinam kofe w kapsach, po 200mg i coś tam robi, ale na treningu ziewam i nie wiem czemu.
Siła jest, pompa jest, ale nudno ;p

Artur_j, że ja to napisałem, jak zacząłem gotować o 22, to pilnowałem siebie żeby nie zasnąć i go wyłączyć :P

Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1547 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17334
No to problemowe bywa, ale jest na to patent:
1. Wstawić przed treningiem (jak trenuje się w domu jak ja).
2. Wstawić przed treningiem, iść na siłownię i skorzystać z opcji "ŻONA / DZIEWCZYNA"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rkarpinski Natural SFD Team
Ekspert
Szacuny 1596 Napisanych postów 56736 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 264393
1. Nie trenuję w domu ( jak Ty ;p )
2. Z dziewczyną ostatnio widuję się rzadko więc jak tylko do mnie przyjedzie to ciężko Jej gotować opierając się nago o blat kuchenny

Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pierwszy dzień na siłowni

Następny temat

Plan FBW do porawy

WHEY premium