Pieczywo jest jednym z głównych źródeł węglowodanów w naszych dietach. Z reguły pierwsze co robimy po zmianie nawyków żywieniowych to chęć eliminacji pieczywa. Nie do końca jest to konieczne. Wyeliminować warto, ale słabej jakości pieczywo, a nie jego całość. Pieczywo przetworzone z mąki pszennej zdecydowanie nie jest zalecane w codziennej diecie. Jednak pełnoziarniste, pumpernikiel, żytnie, razowe, graham, czy orkiszowe jak najbardziej może być w niej obecne.
Warto zwrócić uwagę na podstawy, jakimi warto się kierować w czasie kupowania pieczywa. Wynika to z tego, że producenci często próbują zafałszować mąkę pszenną, dodając polepszacze, jak np. karmel, czy słód jęczmienny. Dodatki te powodują ciemną barwę pieczywa, co klientom może sugerować, iż są to produkty lepsze jakościowo.
Istotny będzie skład pieczywa. Głównie to, co jest w nim w pierwszej kolejności. Produktów tych jest najwięcej w składzie pieczywa. Warto więc by była to mąka żytnia, razowa, orkiszowa, graham. Dodatki ziaren i zakwas. Pieczywo dobrej jakości powinno być twarde i ciężkie, które się nie odkształca.
Niestety nie da się określić, ile kromek będzie ważyło 100 g. Każda kromka może mieć różną wielkość. Rozwiązania są dwa. Podstawowe, czyli waga kuchenna. Bez tego urządzenia nie da się kontrolować diety. Zdecydowanie ułatwi nam to trzymanie się diety i lepsze efekty. Druga możliwość (jednak waga i tak będzie niezbędna) to zakup pieczywa krojonego lub pakowanego. Znając masę całego pieczywa, możemy łatwo obliczyć ile gramów będzie miała jedna kromka i ile kromek to 100 g.
