Craig Golias jest znanym w branży fitness freakiem, dzięki charakterystycznej sylwetce. Ważący 160 kg przy wzroście 191 cm gigant od dłuższego czasu zaskakuje fanów swoją potężniejszą sylwetką, która wygląda niczym postać z kreskówki. Jest ona efektem wielu lat ciężkiej pracy i “suplementacji”.
Zanim stał się sensacją mediów społecznościowych, Craig zaczynał w świecie kulturystyki, rywalizując w kilku zawodach federacji NPC na początku 2000 roku. Pomimo swojej niesamowitej sylwetkim, świetnych predyspozycji do bycia najlepszym i faktu, że ma dopiero 37 lat, ujawnił w niedawnym wywiadzie dla Muscle and Fitness, że nigdy więcej nie będzie rywalizował na scenie zawodów kulturystycznych.
„Poniekąd straciłem zainteresowanie rywalizowaniem w zawodach. Jestem typem faceta, który stale szuka motywacji i podziwiam kulturystów poza sezonem. Po prostu lubię ten masywny wygląd. Jeśli chodzi o stanie na scenie, dawno straciłem tym zainteresowanie. Ostatni występ miałem w 2013 roku, ponieważ założyłem firmę suplementacyjną. Miałem dobrego inwestora, który wyłożył za mnie dużo pieniędzy… więc zdecydowałem, że ostatni raz się przygotuję. Pokonałem Breona Ansleya co było bardzo ciężkie.”
Craig mówi, że uwielbia być po prostu ogromnym i chce doprowadzić swoje ciało do absolutnych granic. Mówi, że zarabia na życie z bycia wielkim i to mu wystarcza. Bez wątpienia ma jedną z najdziwaczniejszych i największych sylwetek na świecie. Ciekawe, jak wyglądałby na scenie, gdyby skupił się tylko i wyłącznie na kulturystyce i rywalizował z innym gigantem, takim jak Big Ramy czy Phil Heath. To niestety możemy sobie tylko już wyobrazić...
https://youtu.be/F2OIhPMZkBk
Wielkie chlop
on dla mnie zawsze strasznie dziwnie wygladal. a to ze nie bedzie startowalc to juz kilka lat temu oglosil na swoim social media. jako freak z naciaganych fotek jest dobry w internecie ale nic wiecej :-) wiadomo ze sa losie co zglosza sie do niego o prowadzenie po cykl i diete bez wiedzy, ze on tak wyglada i nosi tyle miesa, bo ma taki gen... sam kiedys tez mowil w jakims wywiadzie, ze jego trener(ktorego tez ma albo mial) kazal mu jesc wiecej posilkow, zeby on zaczal gubic wage, bo golias jak sam twierdzi nie je duzo, poprostu rosnie jak na drozdzach odwrotnie do tego jak podaja tabelki z makro i inne "sciagi" co do zarcia...
Wielki jest. Ale ma tez nieproporcjonalnie mala glowe, co optycznie powieksza reszte ciala i nadaje komiksowy charakter.
Wygooglałem typa i na grafice nie widziałem jednej normalnej fotki tzn bez jakiś dziwacznych skrętów czy robionych pod dziwnymi kątami itp więcej manipulacji i reżyserii niż tej potęgi.