SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Panda: codziennie DT! 20/69/152/175 /275

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 372655

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Dzieny

Zmieniłem avatar, bo i tak wszyscy na mnie mówią Panda.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 9627 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 44430
To se jeszcze nick zmień

Widziałem maxy - ładnie. Regres mnie zdemotywował do ławy

Zmieniony przez - Cokta w dniu 2012-06-28 20:47:12
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 143 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3435
Nie będę się zakładał, ale wydaje mi się, że robiłeś w dociskach robiłeś skok ze 160 na 170 -dlatego skomentowałem, że możesz jeszcze raz podejść .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Spokojna Twoja



Piątek, Rowerek na czczo

Micha:



Dzisiaj miał być trening, ale wczorajsze maksowanie mnie zniszczyło. Nie mogłem zasnąć do 5 rano, ból głowy, cholernie napieprza odcinek lędźwiowy (od czasu przywalenia sztangą w kostkę nie rozciągałem dołu ciała, bo miałem ograniczoną mobilność). Klasyczne przetrenowanie, dlatego odpuściłem dzisiaj, bo i tak miały być umiarkowanie lekkie siady i umiarkowanie umiarkowany ( ) rdl.

Dlatego rano aspirynka, kofeinka i rowerek.

Jeżeli chodzi o domsy, to prawie w ogóle nie czuję klaty. WL trójbojowe to tak naprawdę kombinacja syzyfek, dzień dobry i pracy tricepsa.









Od jutra z "używek" piję wyłącznie zieloną herbatę; zaczyna się roztrenowanie. Być może wrzucę podsumowanie, bo zmieniam w nowym cyklu relatywnie sporo (nie 3 i 2 serie docelowe, a jedna z regresami, mniej kcal, inny rozkład, supersety, pozbywam się alpha cardio albo je ograniczam itd) i warto by mieć punkt odniesienia.




Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-06-29 20:35:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 9627 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 44430
Matka wie że ćpiesz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Jesteś tak głupi, jak głupi.

Wczoraj jak się drugi raz zapinałem mostek pod 150 kg, to miałem déjà vu z wizyty u kręgarza- cały kręgosłup mi zaczął strzelać. Stwierdziłem, że to dobry znak, bo będzie lepsza dźwignia No cóż, dzisiaj spłacam swoje długi. Kontuzji nie ma, ale przyjemnie nie jest...


EDIT: a i odnośnie zmian: przede wszystkim zamierzam skrócić czas treningu. Początkowo myślę o 40-60 minutach i od razu rower, a banan z białkiem, mlekiem i miodem w domu (Do tej pory siłówka zajmowała do 2 godzin, po których bez węgli bym umarł). W piątek to się oczywiście nie uda, bo nie da rady zrobić treningu poniżej 1,5-2,5 godzin, ale myślę, że pierwsze 3-5 tygodni powinno być ok. Troszkę zmniejszam też ciężary- nadal będą duże, ale nie rozpisuję progresji żeby pobijać obecne maksy. Priorytet przesuwa się obecnie w stronę spalania tłuszczu ( i poprawy techniki w dwuboju), a nie budowania siły.



Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-06-29 21:06:20
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Dopyerdol do 50 cm w bajcu a nie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 479 Napisanych postów 12579 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 288453
^ na żyle.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
.




Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-07-01 17:20:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Nie pisać na razie
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

split 4 dniowy do sprawdzenia ,

Następny temat

za małe bicepsy

WHEY premium