Nothing Gonna Be The Same Now! - Świeży start i małe podsum. str. 196

A jak nie robił, to źle?

Robiłem od 2 kwietnia - 3 albo 4 obwody

Dziś siedziałem praktycznie cały dzień w domu - ot taki jakiś zmulony. Trochę pospałem, trochę posiedziałem przy kompie. Stąd moje pytanie:

Właśnie wpadła jajecznica z pieczarkami, z 4 jaj + ostatnia kromka chleba (niby) razowego wieloziarnistego (jakiś paczkowany shit) 25-30g. Dzisiejsza suma posiłków wynosi:

Suma dobowa: 2016kcal, 143g białko, 60g tłuszcze, 215g węglowodany

Czy jak tak cały dzień wegetuję w domu i praktycznie zero jakiegoś ruchu, to węgli już dziś nie podbijać, tylko przed snem obrócić sobie porcję odżywki? (Woda się chłodzi w lodówce, więc wejdzie jak w masło ). Czy opałaszować np. kostkę twarogu półtłustego?

Z odżywką: Suma dobowa: 2136kcal, 167g białko, 62g tłuszcze, 217g węglowodany

Z twarogiem półtłustym 250g: Suma dobowa: 2299kcal, 182g białko, 70g tłuszcze, 225g węglowodany

Chyba trochę za dużo tych fot szamy

Ale jaja ...

Jem sobie teraz wieśniaka z Krasnystaw w pracy, i tak jakoś mnie naszło zobaczyć na datę ważności, bo dziwna konsystencja była tego serka. Ów data była wybita na wieczku czarnymi kropkami. Niby do 28.05.2012, ale jak się przyjrzeć to data była do 20.05.2012. Widać, że ktoś potraktował datę cienkopisem robią z 0 8. Ludzie to mają pomysły. Serek zjedzony, bo dzień po terminie, to chyba się nie zatruję ani nic, ino rozśmieszył/zaintrygował fakt, w jaki sposób ludzie już wciskają przeterminowane rzeczy.

Tak to jest niestety... A miewasz wlasnie czesto tak,ze te konsystencje sa dziwne czesto? Ja nie obczajam,czemu?! Takie twarde sa i kwasnejsze sie robia. Dziwna sprawa nie? Ciekawe od czego zalezy...
A pytanie mam co do owsianki Twojej. Zalewasz maslanka/jogurtem/kefirem namoczone w wodzie platki czy takie suche,prosto z paczki? Bo ja jadlem raz namoczone ze 40g, to sie z nich po namoczeniu robi 150g i niezly klajster z tego jest.Troszke zapycha.
Pytam,bo jutro przed treningiem chyba se lutne.

Co do serków wiejskich - to racja, różnie bywa z tą gęstością. Nie mniej jednak każda ich gęstość mi odpowiada. Czy to wyraźnie jest śmietanka + twaróg ziarnisty, czy też bardzo gęsta papka.

Co do owsianki - zastanów się, jak można jeść suche owsiane? Przecież udławiłbyś się tym. Nie, nie jadam już z maślanką, a z odżywką białkową, gdyż ma lepiej przyswajalne białko - zresztą lepiej smakuje.

Produkty się waży przed obróbką. To oczywiste, że jak zalejesz płatki wodą to będą cięższe ... Mi taka papka właśnie bardzo smakuje. Czuć wtedy owoce/bakalie/orzechy. Miazga. Już dobre kilka miesięcy mam takie I śniadanie, i z tego nie zrezygnuję póki co.


Dziś dzień treningowy. W końcu. Wczorajsza przerwa i odpoczynek w domu, sprawiła, że jestem w ch** naładowany energią. Miłego dnia ludzie

Mi te serki trz odpowiadaja wszystkie. Chociaz takie za bardzo "zbite" juz gorzej. Dobra opcja,jak sie wkroi do niego swieze ziola i podrasuje sola i pieprzem. Dzisiaj z ranca do kanapek wchodzilo jak w maslo-polecam!

Co do owsianki to dzieki. No jest klajsterek dobry,racja. Ja jadlem z prazonymi pestkami dyni i slonecznika-miazga smakowa. Zrob sobie,jak chcesz. Zurawina,cynamonem i truskawkami.
Tylko jak te platki namoczone zalejesz odzywka czy tam jogurtem etc. to one sie zbijaja w taka kule i ciezko to mieszac. Trzeba jesc, jak cos w rodzaju kotleta mielonego
A wczesniej zalewasz woda,zeby napuchly?

Pewnie za malo wody dalem w stosunku do platkow i wyszly za bardzo zbite. Prosta sprawa...

Edytuj posty

Nie, nie zalewam. Mieszam odżywkę i wlewam. Nie robi mi się żadna zbita kula. pozdro

do serki wiejskie takie bardziej kwaśne to myślę że może ci chodzić o cottage chease czy jakieś takie, one właśnie taką mają konsystnecje