parę pytań odnośnie melmankowej redukcji :)

Mel, bardzo często jadasz tego indyka z przecierem pomidorowym. Ta są te pulpety co podawałaś wcześniej? I jakieś mega śniadaniowy omlet widzę pichcisz z rana . I więcej optymizmu Kobieto. Wrzucisz foty to MY ocenimy

Zmieniony przez - Monia.W.B w dniu 2012-04-17 21:11:41

Dotka, Shaneeya, pomogło niech już w końcu zrobi wiosna, taka piękna wiosna! wtedy od razu wszystko wydaje się łatwiejsze

Monia, indyk to ostatnio spaghetti po prostu mielę go, obsmażam, dorzucam pieczary, przyprawy, koncentrat itd i wsuwam z tym makaronem grochowym i mega mi posmakowało! a omlety są 2 (na 1 i 2 śniadanie)

Zmieniony przez - melmanka w dniu 2012-04-17 22:16:26

Hej Kochana, Shaneeya ma rację wiecej optymizmu ! ( wiem, ze ciężko nieraz szczególnie jak cały dzień leje :/ ) ale colera, przecataki kawał roboty odwaliłaś już że hej- ja np łapię się na tym,że nie dowierzam, ze dałam radę z moim słomianym zapałem tak się wkręcić i "wżyć" w ten świat a także polubić pizganie żelastwem, strączki a nawet w życiu bym nie pomyślała, ze będę zajadać się podrobami ! :=D Kochana skup się na tym co już osiągnełąś - to da Ci siłę do dalszej walki!

Dzięki Mass! :-* tak się cały czas staram, ale jakoś ostatnio mam jakiś taki gorszy okres.. ale już, koniec narzekania, jutro będzie dobry dzień!

Każdy ma prawo mieć gorszy okres- to naturane, nikt nie chodzi non stp uśmiechnięty także pozwól sobie na chwilę zadumy, ale niech będzie ona konstruktywna buzi

Humor lepszy!

Przynajmniej rano, zobaczymy co będzie później.. (a patrząc na moje ostatnie zmiany nastroju, może być bardzo różnie...)

Wrzucam michę dzisiejszą, wieczorem dodam trening

DT
Założenia: 1800kcal (B:130, T:85, WW:130)
suple: - BCAA
napoje: herbata czarna x2, kawa z odrobina mleka x1, kawa czarna x1, woda ok 2l

Mel dobrze będzie samych pozytywnych myśli

Mel wyłącz myślenie a bierz sie za zapydalanie czeba się skupic na tym co dalej robimy i obmyślic jakąś wspólną strategię czy rege od siłowni czy od diety ( bilans zerowy ) czy co.. bo ja nie wiem i się gubię sama

no to już wyłączyłam ale to nie takie proste mój mózg wyłączyć myślmy myślmy Mass, jak tylko coś wymyślę, to dam Ci znać ale tak z drugiej strony czy po tych 3 miesiącach faktycznie takie coś jest potrzebne? Mam na myśli bilans zerowy? ja w sumie miałam troszkę szaleństw świątecznych itd... nie wiem sama..

to olej dziada i nie słuchaj go hm hm nie wiem, Obli pisze w odchudzaniu łopatologicznym, że rege po 12 tyg wskazana by organizm odpoczął i nie fiksował i także po to, by dalej spadało ( by nakręcic metabolizm bilansem zerowym) później.. ja się nie znam,a skoro doświadczeni tak robią to się słucham... poobczajam dzienniki lasek i coś wymyślimy.. a i żeby nie spamowac to w razie czego można do Ciebie na priwajt ?