[FIT]redcow/w drodze po figure i po zdrowie- cukrzyca "jedynka"

dzis



cukry
w miare rowne od 90 do 156

trening

1. wyciskanie sztangielek poziomo 4x 10
8,5kg x 10
11kg x 10
11kg x 10
11kg x 10 - nastepny ciezar jaki jest dostepny to 13,5kg, sprobowalam i nie uszlo wogole wycisnac

2. wioslo 4x 8-10 2s przytrzymania

17,5kg +gryf - x10
22,5kg +gryf - x10
jak wyzej x10
jak wyzej x 8
waga gryfu nieznana bo obciazenie jest na stale przymocowane do gryfu, podejrzewam ze nie wiecej jak 5kg

3a. wyciskanie sztangielek na skosie 4x 10-12

wszystkie 4 serie po 11kg x 12 - ledwo, ledwo

3b. przyciaganie wyciagu siedzac do mostka

8sztabek x 12
9szt. x 12
9szt. x 12
9szt. x 10 - tez ledwo

4a. ugiananie francuskie lezac 4x10-12
wszytsko po 3kg x 12powt.

4b. uginanie na bic z supinacja 4x 10 na reke
wszystkie serie hantle 6kg x 10 powt. na reke - ciezko, lewa reka slabsza jak zwykle

5. proby opuszczania vel bezwladnego opadania z guma pod tylkiem
2x 8 - grzbiet i lapy bolaly bardzo

mialy byc niby interwaly zgodnie z planem ale mam tak zmasakrowane nogi i tylek wczorajszymi przysiadami, ze postanowilam zrobic jedynie aero 30min. marszu 5km/h pod gore - a i tak juz po nim myslalam ze ten tylek to mi calkiem odpadnie
chyba dostalam potreningowej pompy d.upnej bo w obwodzie jest +1cm







Zmieniony przez - redcow w dniu 2012-04-03 23:15:22

redcow zerkłam na michę i węglowodanów 4g do zera bliżej niż dalej

bardziej obcięte niż u mnie

redcow a jak sie czujesz na takich niskich weglach?

dziewczyny, ja to juz tak jade od sierpnia na takiej misce (nie liczac jakis tam wpad..no i warzyw - glownie zielonych) i wyciagam taki wniosek ze zyc sie na tym da normalnie ale z intensywnymi treningami to juz ciezko. po 4-5 tygodniach przychodzi ogromna slabosc wiec juz wiem ze na takiej misce moge jechac tylko mikrocyklami. potem odpoczynek i mozna dalej chyba... sie jeszcze obaczy w praniu

Zmieniony przez - redcow w dniu 2012-04-03 23:34:50

Fajnie się na takiej spompowanej pupie siedzi

Widzę też masz radochę z zabawy z drążkiem Ja doszłam do wniosku, że prędzej zrobię wmyk i odmyk w 15sto centymetrowej szparze niż się podciągnę jak człowiek

A z tą plażą to nawet nie wiesz jak zazdroszę

mis dupa juz nie boli, ale jutro trenio dolu wiec mam nadzieje ze znow bedzie ja czuc


tak na chybciora:
wczoraj

dieta 1900kcal

DNT

dzis

dieta 1500kcali

trening
10SumoDL hiPull - 12kg
9pompek damskich
8 swings 8kg
7 sit ups
6 padnij powstan wyskok

czas: 30.04, ilosc:10

mis dupa juz nie boli, ale jutro trenio dolu wiec mam nadzieje ze znow bedzie ja czuc
To jest forum sportowe, czy sado-maso, bo się gubię

Shrimp

biorac pod uwage intensywnosc cyklów treningowych niektorych czlonkin tego forum to faktycznie stwierdzam ze czasem SFD sie o SM ociera poczekajcie na konkurs, to dopiero bedzie sado-maso

ja tymczasem juz zycze wszyskim radosnych i zdrowych swiat, smacznego jajeczka, (oby tego od tej kurki co w ziemii grzebie) i mokrego dyngusa

z podsumowaniem moich ostatnich 3-miesiecznych zmagan wroce po swietach. a tymczasem miseczka bedzie czysta ale niekoniecznie liczona. trening jeszcze dzis a nastepny dopiero w poniedzialek- jesli sie uda

Redcow zdrowych, czekamy na podsumowanie, mam ndzieje ze fotki tez beda, jest na pewno super
Zrobilam te serca wedlug twojego przepisu,troche pozmienialam jesli chodzi o przyprawy i musze stwierdzic bylo bardzo smaczne, tylko to krojenie troche fujjj