parę pytań odnośnie melmankowej redukcji :)

kminek! Faktycznie, że też o tym nie pomyślałam! Dzięki Haba!
Mass, więc dziś udaję się do apteki dziękuję :-*

btw, zamieniłabym już chętnie te strączki na makaron pełnoziarnisty albo ryż... ahhhh!

Straczki trzeba moczyc i kielkowac to trwa u mnie okolo 3-4 dni. Jak puszcza kielki dopiero je gotuje. Staja sie lepiej strawne, przyswajalne tak mowila ktoras z szefowych jezeli pamiec mnie nie myli.
Moze wiec sprobuj kielkowanych.

Majeranek tez pomaga w trawieniu straczkow

Zmieniony przez - lunika w dniu 2012-03-30 10:43:44

lunika, spróbuje je może dłużej pomoczyć, faktycznie Majeranek dodaje zawsze, a dziś spróbowałam dorzucić też kminek i brzuch chyba faktycznie mniejszy troszkę


Wrzucam dzisiejszą miskę ale oprócz tego, co w wypisce wpadła jeszcze połówka leniwej kluchy i gryz ciastka jabłkowego Dziś mam taki dzień, że masakra.. najpierw wszystko leciało mi z rąk, nerwy jakieś przeokropne.. a teraz myślę o słodkościach gdybym tylko mogła, rzuciłabym się na jakiś nie wiem, jogurt chociaż! COKOLWIEK naprawdę jestem pełna podziwu dla samej siebie, że skończyło się tylko na gryzie ciastkowym, bo naprawdę marzy mi się dziś coś wspaniałego i słodkiego!

W ogóle zastanowiła mnie dziś jedna rzecz, o której wcześniej jakoś nigdy nie pomyślałam Masło to przecież też nabiał, robione z mleka.. Skoro nabiał wyrzuciłam, to chyba z masła pasowałoby też zrezygnować? Czy takie śladowe ilości, jak do smażenia omleta nie przeszkadzają?

Regeneracja - dzień 4
Założenia: 1800kcal (B:130, T:85, WW:130)
suplementy: -
napoje: woda mineralna ok 1l, kawa czarna x3, herbata czarna x1






btw, kończy mi się białko, które uwielbiam dodawać do omletów itd.. Jakie polecacie? Smak, firma itd?


Zmieniony przez - melmanka w dniu 2012-03-30 17:13:20

"ale oprócz tego, co w wypisce wpadła jeszcze połówka leniwej kluchy i gryz ciastka jabłkowego"

Kiedy będziesz na tyle silna żeby darować sobie nawet takie małe odskocznie?
Co do białka to też jestem ciekawa, bo zdecydowałam się kupić ze względu na sernik z przepisu Grrubasa .

Bardzo się staram Monia, naprawdę! tylko kurcze, okropnie tęsknię za takimi właśnie rzeczami.. Z diety wyrzucony mam dodatkowo nabiał i ziarna, więc odpadają też przekąski typu np jogurt z płatkami owsianymi itd.. Więc czasem jest mi po prostu trudno powstrzymać rządzę słodkości

Ty to masz dietę. Jesteś na redukcyjnej?

Redukcja Na początku nabiał i zboża jadlam, ale po podsumowaniu po pierwszym miesiącu szefowe zaleciły protokół kortyzolowy (ze względu na moją brzuchową oponkę, z której spaleniem mam absolutnie największy problem), czyli właśnie wyrzucenie nabiału, zbóż i dodatkowa suplementacja jak np. kurkuma, kozieradka i tego typu sprawy najgorsze jest to, że ja po prostu kocham tego typu rzeczy i naprawdę ten jogurt naturalny rano z płatkami owsianymi i migdałowymi zastępował mi deser itd, a teraz cały czas kombinuję tylko jakby jakoś inaczej tego omleta skonstruować (bo placki owsiane też odpadają ). i tak: protokół skończyłam, ale nabiału i zbóż mam nie jeść dalej.. a tęsknię okropnie.. najbardziej chyba za.. po prostu za serem żółtym

scitec whey protein professional smak jagoda-wanilia i czekolada-kokos polecam... a ty no... już tak długo prowadzisz dziennik i dalej masz takie skoki w bok nie wróży to nic dobrego i nie ma takiego czegoś jak wymówki typu no bo nie mogę też tego i tamtego jeść...
no i nie zdziw się na małe lub znikome efekty

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2012-03-30 18:36:43

UNKNOVVN, smak jagodowo-waniliowy mnie zaintrygował Dzisiaj właśnie wybieram się po białko, być może uda mi się takie dostać czekolada kokos też pycha
a propo wpadek moich jedzeniowych, coraz rzadziej się zdarzają - to napewno. Ale chyba nie potrafię sobie tak dożywotnio wyobrazić życia bez słodkiego smaku... Próbuje, naprawdę bardzo się staram, ale czasem coś jakoś tak po prostu leży np na szafce, a ja, niewiele myśląc, sięgam po to szybko i za chwilę już ląduje w mojej buzi

btw, znalazłam fajny blog przepisowy (tu akurat fasolowe brownies) : http://low-carb-pleasure.blogspot.com/2012/02/brownies-z-fasoli.html 

ale ty uważasz, że jest to ok? ograniczasz nabiał i zboża... a w słodyczach/ ciastach też to znajdziesz... więc jaki jest sens rezygnowania właśnie z tych produktów a biec do syfu... wszystko zaprzepaszczasz... nie wiem o co chodzi z tym "rezygnowaniem ze słodkiego smaku do końca życia" .. nie jem słodyczy a jem słodkie rzeczy
mel, najwidoczniej nie zależy ci aż tak bardzo

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2012-03-30 18:54:35