Panda: codziennie DT! 20/69/152/175 /275

To co na tym cyklu w końcu będzie ładowane?

pisaj,pisaj lubie takie tematy.
Ja bym ladowal wiedze ed znow na cyklu.

Przemyski- problem w tym, że nic i nie dam rady korzystać z planu dla zawodowców i muszę sam wszystko układać pod swoje możliwości regeneracyjne. Poza tym to będzie redukcja, także jak nie spadnę z wynikami to i tak będzie dobrze- a na deficycie kalorycznym ciężko tłuszczu nie zgubić. Będzie dopsz



Już Ci napisałem nawet maila jakiś czas temu nawet Rafał ;)
Nie wiem jak będzie z tą wiedzą odkąd spam otworzyliśmy a przecież się nie rozdwoję!

Wcześnie tą redukcje zaczynasz Zresztą ja też od połowy marca pompa!

zrób 5/3/1
siła na pewno nie spadnie
sporo miejsca na kondycje
tydzień rozładowania. Wg mnie ciekawą formę zbijania fatu mozna tu zastosowac.
Np. 3tygodnie cisniesz: defiyt kcl, 4treningi w tyg + ostro walki/areo/hity, czy podbiegi. potem 4tydzień (deloading)zarucasz wszelkie kondycyjne poza powiedzmy 2x/tyg basen, i wykonujesz 4treningi rozładowania w tyg. Diete podbijasz na zero lub lekki plus
Potem znowu jedziesz taki cykl zgodnie z założenimami 5/3/1. 2-3cykle i jestes fit a i siła pójdzie do przodu.

Wyjdzie Ci z tego bardzo dobra rekompozycja, a naciskiem na maxymalną utratę fatu

Dzięki za rady Kwachor. Fajnie, że wpadasz ;)


Tym razem jednak podchodzę do redukcji na nieco większym luzie- nie mam ustalonego wyglądu mezocyklu. Postaram się teraz po prostu działać nieco (ale nie zupełnie!) bardziej spontanicznie.
Wczoraj skleciłem sobie taki plan, którym chciałbym pojechać przez kilka tygodni. (jak widzisz nie bawię się już w trójbój, chociaż chciałbym utrzymać/lekko podkręcić wyniki w siadzie i na ławie- mc mi na razie pyerdoli...) Będą szły ciężary? Przedłużam. Zatrzymam się? Deload albo zmiana planu.

Zarzucam skrina, co by każdy mógł się wypowiedzieć co o tym myśli:







W planie nie ma na razie izolacji/ćwiczeń korekcyjnych (rehabilitacyjnych) i liczby serii z powtórzeniami. Chodzi mi o sam rozkład ćwiczeń.







Jutro wrzucam podsumowanie.
Fajnie, jakby śnieg stopniał i mógłbym nahurwiać na siłownię rowerkiem ;)

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-02-18 22:04:04

wychodzi Tobie trening siłowy 5 razy w tygodniu.Nie za duzo.Nie lepiej tez zrobic dzien przerwy w srodku tygodnia dla regeneracji.

Czekam na podsumowanie Darku.

Pawelec- moim odniesieniem są treningi ciężarowców.

2 dwugodzinne sesje 2x dziennie przez 6 dni w tygodniu. Ja robię maks 1/3 tego co oni...