DT / shrimp2 / rok2 / podsumowanie s. 157

Idziesz jak burza! Ale w sumie co się dziwić, dajesz tyle z siebie, że efekty muszą być.

shrimp2

A tu nadal piękne spadki i wielkimi krokami zbliża sie kolejny powód do świętowania

Pod biustem bardzo dużo zleciało, jakby przegrupowały się miejsca spadków

dobijam mnie dobijaj ja i tak się nie dam

Pod biustem bardzo dużo zleciało, jakby przegrupowały się miejsca spadków

Ano, jak Iza mówiła: niby bez większej logiki, raz tu, raz tam. Trzeba robić swoje, a organizm niech się organizuje po swojemu

Skończyłam. Mam jeszcze chęć na kilka, ale nie mam czasu, więc definitywnie ostatnia.
I zmieniłam koncepcję przodu. Zrobiłam sobie ściągę do nowego treningu wytrzymałościowego od Izy:
MC x6
wiosło x6
zarzut siłowy ze zwisu x6
przysiad przedni x6
push press x6
Docelowo 6 obwodów.

Mam nadzieję, że nic nie pokręciłam i dobrze znalazłam odpowiedniki Przy okazji pouczę się angielskiego



Jak kolejny rok będę bardzo grzeczna to zrobię sobie tą:



Dzień 6 - miska niska, dzień nie treningowy

mistrzowskie koszulki

Krewetko Ty te wszystkie koszulki robisz sama? Są świetne!! :) Widziałam gdzieś koszulkę z tekstem "YOUR MAX IS MY WORM-UP" No i eleganckie spadeczki :)

no bedziem opijac krewetko! ja to chetnie sie pisze na wszelakie winka rocznicowe bo ja to stary alkoholik jestem choc w ostatnim czasie jedna lampka i odplywam...

koszulki pierwsza klasa! ja ostatnio pojawilam sie na silce w malowanej wlasnorecznie ze wzorem smoka i lampa zewszad byla a te Twoje wzory sa super! mnie chodzi po glowie zeby zrobic jakis fajny wzor na temat cukrzycy

Zmieniony przez - redcow w dniu 2012-02-12 21:48:07

mathilda samiusieńka

redcow zostaje nam mineralna. W przypływach szaleństwa z cytryną

Dzień 7 - miska niska, trening siłowy A

Chyba jeszcze tyle czasu nie spędziłam na siłowni. Obczailiśmy z Instruktorem wszystkie zagwozdki i wychodzi żem d**pa, nie taternik. No nie naumię się tego MC jak bonie dydy. Co się chłop natłumaczył i napokazywał, to sobie przynajmniej pooglądałam I z przodu i z boku i z zwolnionym tempie i w podziale na fazy i z zatrzymaniem i tak i siak i owak, a ja dalej swoje. Jak już się w końcu nauczyłam przysiad robić to go teraz na siłę do MC wpycham. Zamiast zgiąć się i ukłonić, to wypycham kuper i robię siady. Do tego się garbię.
Przyszedł dzisiaj Atlas to się wczytam i będę do lustra robić na sucho, może kiedyś opanuję :/
obliques pisałaś, że teraz trzeba ogarnąć m.in. plecy. Mam w tych nowych zestawach coś na odtłuszczenie tego garba? Nie przypuszczałam, że aż taki ze mnie konik Garbusek :/ Przy MC ewidentnie wychodzi

Potem jeszcze siłowy A zrobiłam:



Te plusy w 5a to wartość nakładki, co ją miałam włożoną dodatkowo do sztabek, ale pojęcia nie mam ile ona waży. Do ostatnich powtórzeń wymontowałam, bo za ciężko szło.
obliques czy te 5a,b,c to mi sugerują, że mam zrobić 8 wood chopsów, lecieć na 20 brzuchów i 10 wznosów i dopiero wrócić znów na chopsy? Dopiero teraz pomyślałam, jak wypełniałam tabelkę. Robiłam po kolei wszystkie chopsy, potem 3 x brzuchy i 3 x wznosy. Źle?

obliques jeszcze mi zarzut siłowy ze zwisu nie idzie, ale chyba szybciej go opanuję niż MC. Tylko nie jestem wciąż pewna, mam odkładać sztangę, czy ze zwisu tzn. że opuszczam do wysokości kolan i z tego poziomu zarzucam?

Micha na dzisiaj:



Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2012-02-13 15:03:48

shrimp2, bardzo fajne koszulki! Powinnaś na siłkę sobie zrobić jakąś w stylu "Jestem Ladies i jestem z tego dumna" ;D
Gratuluję spadków!

Świetne koszulki i tak profesjonalnie wyglądają.