Nothing Gonna Be The Same Now! - Świeży start i małe podsum. str. 196

"Kierowniczka taka spoko babka, że jutro mam tylko i wyłącznie leżeć w łóżku,"
Jak wazne w pracy (i nie tylko) trafic na zyczliwych ludzi!
Duzo zdrowia!

nie ma problemu, każdy w końcu walczy o swoje ;) z ciekawości, o której chodzisz spać i ile godzin poświęcasz na regeneracje ?

LEZARD - dokładnie, ale tak serdecznej babki to już dawno nie spotkałem (za kierowniczkę). Zero problemów. Dziękuję :)

burakkk - hmm ciężko powiedzieć, średnio kładę się ok 21. Jak leci coś w tv to patrzę aż usnę (nie staram się nie zasypiać, czuje, że się oczy kleją to je zamykam). Średnio śpię 8/9h. To i tak dobrze, bo jak jeszcze przypomnę sobie dwa miesiące temu, a nawet miesiąć to wstawałem o 4 z głodu. Tak się katowałem .. Dziś już jestem 36 godzinę na nogach ( za 3 min wybije :P ). Zjem ten sernik z patelnii i się położę.

Obok siebie litr herbaty w termosie co by gorąc nie uciekł (malinowa :D ).

PS. Czy dodanie na noc, do takiego sernika brzoskwini nie koliduje nic, a nic? Bądź zostało mi 200 g twarogu to 125 na sernik, a 75 wymieszam z maślanką i taka ala polewa? :)

zdrowiej szybciutko :)

Dzięki TieS :). Jest już dziś trochę lepiej. Tylko gardło takie jakieś napuchnięte, tak jakbym miał kluski w gardle, aczkolwiek nic nie mam powiększone (migdałki, węzły chłonne). Bolą strasznie żyły tętnicze na szyji.

Dziś już śniadanie zjadłem ze smakiem, bo wczorajsze menu to o dupę roztrzaś, a i organizm potrzebował trochę energii, bo wczoraj jak się położyłem to czułem każdy mięsień i kość jak bolą :)

3 kromki pełnoziarnistego, dwie z szynką z kurczaka, jedna z twarogiem, 2 jajca na miękko, maaaasaa warzyw, herbata malinowa.

Za kilka chwil, jak się "poukłada wszystko w żołądku to wrzucę sobie kawę, a potem jakiś owoc, brzoskwinie czy winogrona :)

Powrót do zdrowia :) Apetyt wraca, jest dobrze. Tylko zimno jak cholera, a ciśnienie mam w porządku (120/70 - można powiedzieć, że wzorowe). Domyślam się, że to przez odtłuszczenie organizmu, i tak jak mi Paweł1235 powiedział, zaczne treningi to i krążenie się poprawi.

Dziś pierwszy dzień pracy (wcześniej były szkolenia). Zapowiada się 12h pracy, czyli od otwarcia do zamknięcia, w tym jedna 15 minutowa przerwa, i kompletnie nie wiem, co mam wziąść ze sobą do jedzenia. Bułki? No, ale dziennie będę na samym pieczywie? Odpada. Swoją drogą, czy nie przysługuje mi więcej, jak 15 min przerwy na 12 h pracy?

Micha:

1. Owsiane + laskowe + rodzynki + żurawina + migdały + nerkowce + coś tam jeszcze było ( :D ) + maślanka = Za***iste własne musli ! Własne = najlepsze.
2. 2 kromki pełnoziarnistego z twarogiem i szynką z kurczaka + jajco na miękko + warzywa.

Musisz brać mięso w pojemniku do jedzenia. Jedna przerwa 15 min. na 12h to chyba jakaś pomyłka.

Tak też kombinuje, żeby zrobić sobie do bidonu jakiś shake + do pojemnika mięcho + ryż/makaron. Tylko dziś już nie zdąże przygotować.

No z tego co zrozumiałem na szkoleniu to przysługuje jedna 15 minutowa przerwa PŁATNA i potem jak będę chciał wziąść przerwę to 15 minutowa ale BEZPŁATNA czyli będą odejmować od godzin pracy :/ Muszę dziś z kierowniczką pogadać jak to dokładnie wygląda. Jeżeli wypłata w listopadzie (nie licze 10.10 bo to kilka dniu we wrzesniu bedzie ino), będzie mniejsza aniżeli 1500 zł za takie warunki - niestety bede szukać dalej.

wez wiecej kitkatow to przerwa sie wydluzy

Ok, z pracy zrezygnowałem prędzej, aniżeli mi się to wydawało, ze względów godzinowych, dojazdu i płacy. Nie mam zamiaru pracować za 1400 zł 5x12 h w tygodniu, gdzie zaczynam od 11 (otwarcie restauracji) do zamknięcia (23:00) - potem posprzątać, i wychodzi się ok 24, a ostatni bus jedzie 23:21 - nie uśmiecha mi się wracać 11 km pieszo ... Ale jest już alternatywa na dostawce sprzętu w RTV & AGD - wysiłek fizyczny, ale lepsza płaca, o wiele.

Jadłem dziś w Deka Smak - jedzenie na wage - 100g 2,95 pln. Wydałem 18zł za kawałek piersi z kurczaka, 4 małe kluseczki z dziurką, trochę : sałatki greckiej, warzyw na parze, jakiejś surówki ... Myślałem, że wyjdzie taniej, ale było smacznie przynajmniej.

Co powiecie o tych takich batonach musli? Dokładnie o takie coś mi chodzi:





Wszamałem to po drodze do pracy, i takie nawet dobre, aczkolwiek mega słodkie.