Trening Teutońskiego Monstrum czyli GVT wg Wodyna str 187

Demol co do koksow z Twojej silowni:

- Ty nie trzymasz diety, ustalen itp. Oni jednak wbijają igły regularnie HEHE
-Ty masz ponad 40 lat i wzbudzasz podziw, oni niekoniecznie dożyją 30tki i wzbudzają hmmm... mieszane uczucia gdy wiadomo jak poszli na łatwiznę .. w sklepie mam roznych klijentow po przejsciach. Jeden koks co chce skonczyc z SSA zrobil sobie badania tescia we krwi. mowil ze norma jest pomiedzy 10 a 12. a ma 0,6. 20krotnie za malo. Ma jakies 28 lat

Przekonaliście mnie w takim razie

Wcale nie pochwalam łatwiejszej drogi, zadumałem się tylko w chwili słabości, no i przelałem na papier to i owo

- TRENING TEUTOŃSKIEGO MONSTRUM czyli WODYNOWY GVT II CYKL-


TRENING NÓG, TYDZIEŃ SZÓSTY, DRUGIEGO CYKLU






Poprzedni taki sam trening : https://www.sfd.pl/Trening_Teutońskiego_Monstrum_czyli_GVT_wg_Wodyna_str_187-t592390-s227.html


Serie rozgrzewkowe.

-przysiady tylne z podwójnym dnem.
80 kg x 5
100 kg x 3

-wspięcia na palce.
80 kg x 5
100 kg x 5


Serie zasadnicze.

Między każdym ćwiczeniem 10 sekund przerwy. Po wykonaniu całej składanki 3 minuty przerwy. Ciężary = 80% oszacowanego maksa w przysiadzie, Wszystko powtórzyć w 10 seriach od 1 do 5 powtórzeń.

ZGODNIE ZE SŁOWAMI WODYNA ,,10x5@80% - nawet jesli nie zaliczysz w którejś serii, kontynnuj aż do uzyskania 10 50 powtórzeń TOTAL. oczywiscie zadna seria nie moze mieć więcej niż 5 powt, serie po 1 powt są OK, choć ufam ze nie będą konieczne,,

1a)PRZYSIADY Z PODWÓJNYM DNEM ATG.

128 kg x 5
128 kg x 5
128 kg x 5
128 kg x 4
128 kg x 3
128 kg x 3
128 kg x 3
128 kg x 3
128 kg x 3
128 kg x 5

BYŁO [80 kg x 10 I tydz.],[95 kg x 8 II tydz.],112 kg x 6 III tydz.],[95 kg x 9 IV tydz.],[112 kg x 7 V tydz.]

1b) WSPIĘCIA NA PALCE STOJĄC X 20.

128 kg x 20
128 kg x 20
128 kg x 20
128 kg x 20
128 kg x 20
128 kg x 20
128 kg x 20
128 kg x 20
128 kg x 20
128 kg x 20

BYŁO [80 kg x 20 I tydz.],[95 kg x 20 II tydz.],112 kg x 20 III tydz.],[95 kg x 20 IV tydz.],[112 kg x 20 V tydz.]

1c) SYZYFKI.

x 5
x 5
x 5
x 5
x 5
x 5
x 5
x 5
x 5
x 5

W POPRZEDNICH TYGODNIACH [zgodnie z ilością powtórzeń przypadającą na dany trening]


Cała składanka wykonana prawie pomyślnie w 10 seriach zasadniczych


Cóż niby zaliczone ale doświadczyłem lekkiego rozczarowania swoimi nogami. Nie dałbym rady wyrobić 50 powtórzeń z podwójnym dnem. Dodatkowo ćwiczyłem bez asekuracji, dopiero w ostatniej 10 serii poprosiłem właściciela siłowni o ewentualną pomoc, no i poszło x 5 nawet jakoś lepiej się poczułem wiedząc ze ktoś stoi za mną.
Nogi już po treningu czułem całe sponiewierane, szykują się mega zakwasy.
Jutro trening tricepsów.

Jak by nie było prawie 130 kg w 10 seriach po 5 powt więc nie wiem skąd to rozczarowanie. Asekurant pozwoliłby na więcej, to pewne.

Dzięki za szczerą opinię Hubert.
Dodam że w poprzednim cyklu w szóstym tygodniu, udało mi się wykonać w każdej z 10 serii po 5 powtórzeń. Wtedy wydawało mi się że klata wypadła bez żadnego zapasu sił a przysiadów mógłbym jeszcze kilka wykonać.
W tym II cyklu wyciskania zaliczone po 5 repsów [choć też ciężko było zwłaszcza że podwójne dno] a na treningu nóg musiałem ostro walczyć żeby nie zejść poniżej 3 powtórzeń w serii .
Także z maksymalnych 50 zaliczyłem 39 w 10 seriach.
Nogi u mnie najsłabsze więc i z tego się cieszę.
Do tego zjadłem posiłek 4 godziny przed treningiem .


Zmieniony przez - demolub w dniu 2011-08-29 22:15:50

Ja chciałbym mieć takie wyniki Ale wiem że chce się więcej i więcej. Spoko, pracuj nad tym, jeszcze przyjdzie

SIŁA!!!

"Cóż od 3 serii założyłem paski do wiosłowania podchwytem."

to nie wiedzialem, ze do podchwytu sie da, musze sprobowac


Co do posilku 4h przed trenem - bedzie zyeba


PS.
Ładna moc, nie masz co narzekać

I jak możesz ocenić ten plan? Siłowo to wiadomo, wszystko jest jasno na papierze, ale chodzi mi bardziej o sylwetkę. Wiem, ze się nie mierzyłeś, ale może zauważyłeś jakieś zmiany w sylwetce ?

Cokta
Wyniki będziesz miał lepsze niż ja, śpiesz się powoli ale konsekwentnie

Siła !!!


adzik123
Można podchwytem tez w paskach wiosłować czemu nie, no ale jeśli da się radę bez to wiadomo paski zbyteczne.

Dzięki

tibes
Plan jest genialny, sylwetkowo tez efekty są widoczne . W moim przypadku I cykl był naprawdę owocny aż się chciało patrzeć w lustro.
Obecnie sylwetkowo przeżywam pewną stagnację, wiadomo ćwicząc naturalnie bez wspomagania trzeba być cierpliwym a do tego trzymać w 100% dietę

Udało mi się uploadować filmik z III tygodnia treningów GVT z treningu klatki w zakresie 6 powtórzeń. Więc daję do oceny ewentualnej