Witam ponownie !
CKD - tydzień 3(10)
Nogi
1. Przysiady
60 x 15
70 x 15
70 x 15
80 x 15
2. Uginania nóg na maszynie leżąc na brzuchu 4s x 15
3.
Wykroki ze sztangielkami
12 x 15
12 x 15
12 x 15
12 x 15
4. Wspięcia siedząc
60 x 20
60 x 20
60 x 20
60 x 20
Biceps
1. Uginania ramion ze sztangą stojąc 4s x 15 - 21kg
2. Uginania ramion młotkowe sztangielkami siedząc 3s x 15 - 10kg
Triceps
1. Wyciskanie francuskie leżąc ze sztangą łamaną 4s x 15 - 26kg
2. Wyprosty ramienia w opadzie tułowia 3s x 15p - 8kg
Brzuch
1. Unoszenie nóg w zwisie na drążku 4s x 15p
2. Spięcia brzucha na ławce dolnej 4s x 30p
koment do treningu:
dużo lepiej, niż treningi przed ładowaniem. Nie kręciło mi się w głowie, więcej energii, lepsze samopoczucie. Też za radą
Mariana zmniejszyłem w przysiadach, bo tam ostatnio jedynie 10p zdołałem zrobić w ostatniej serii. Teraz jest ok.
micha:
Suma dobowa:
2224.5 kcal
165.3 białka
155.8 tłuszczy
5.7 węglowodanów
Poleciała setka wódki z colą zero, aby cukru nie było. Wliczyłem w zapotrzebowanie te drinki.
Widzę, że rozwinęła się dyskusja:
Marian - Co do tych 2g białka, to właśnie sam nie wiedziałem. Później obczaje, teraz nie mam czasu. Jeśli chodzi o twaróg to faktycznie, w ten sposób nie myślałem, że może zalegać na żołądku.
jesc moze spokojnie, aczkolwiek na ładowaniu bym wolał jesc kuraka, rozłzyc te porcje co miał ponad 300g w jednym posiłku na 3 posiłki
Pisałem przecież, że nie miałem czasu jeść posiłków. Byłem cały czas poza domem i w ruchu, trudno było mi ogarnąć michę i tak cud, że w miarę udało mi się zjeść, co sobie założyłem, ale napewno lepiej mogłem to rozplanować. Następnym razem może mniej imprez będę miał
Aylar, dabadu - będę szamał twaróg, bo go bardzo lubię - zwłaszcza w naleśniku z dżemem
shitman - ja ten twaróg w sumie spożywam tylko na ładowaniu, do naleśników, bo to moje danie dzieciństwa. Uwielbiam tak przyrządzony twaróg (czyt. naleśnik + dżem + twaróg). Ogólnie wolałem odłożyć nabiał na redukcję, bo on powoduję grubszą skórę - co napewno mi nie idzie na rękę. Ja mam genetycznie grubą skórę, żyły mi ledwo co wyjdą - co dopiero jak właduję jeszcze twaróg codziennie...
pzdr.
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2011-06-29 00:22:05
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2011-06-29 00:22:55