Mam problem na osiedlu/w szkole - pisać tylko tu!!!

Tłusty-kocie nie rozumiem twojej wypowiedzi .Ja chcę się dowiedzieć jaką sztukę walki uprawia Manieqq tak z ciekawości.Ci goście w autobusie już mi nie zagrażają.A co do tego że się śmieją w mojej klasie 3 osoby że ja ćwiczę SW to po prostu nie są do mnie agresywni ani wrogo nastawieni tylko sobie kpią bo uważają że jak*********ą boks w domu to są lepsi ode mnie i w ten sposób chcą się podbudować w sobie że jednak oni są najlepsi

i co z tego?
niech się podbudowują. Kurde zasada jest prosta. Obrażają Cię,obrażasz ich. Atakują Cię,bronisz się. Koniec kropka
mówisz ze dasz radę im nastukać to nie ma problemu z zastosowaniem tej zasady.


aaa i nie ma możliwosci żeby wywalili kogoś z jakiejkolwiek szkoły za to ze się bronił.

"Uprawiają boks w domu", dżizassss człowieku, skąd żeś ty się urwał...

Kvrwa, a co może trenować, skoro na ADCC startuje - skoki narciarskie?
Rusz trochę głową, zanim coś napiszesz
P.S. xxxxxx6 nie bierz tego za jakąś złośliwość z mojej strony, to po prostu taka uwaga na przyszłość...

Często na SW zapisują się ofiary losu. (znam 3 co ćwiczyli karate bo każdy ich bił). Może właśnie za takiego ciebie mają... Z jednym miałem sparing i jedyne co koleś zrobił to dziwnie zacisnął pięść i po krótkiej wymianie ciosów skończyliśmy bo sobie coś z kciukiem zrobił.:D Do dzisiaj mam z niego ubaw.

A może coś jest nie tak z Tobą a nie z nimi, skoro bawi Cię, że ktoś doznał kontuzji na sparingu?

Co jak co ale jestem jednym z najmocniejszych ludzi w tej szkole (może to nie zabrzmi zbyt skromnie ale tak jest).

Najmocniejszy człowiek w szkole .

Wpisz Damian Maniecki w góógle i wyniki ostatniego adcc(mp w szczecnie z ubiegłego roku)

Nie róbcie jaj z licytowaniem się na medale.

raKhu1

w spamie napisz tego posta,to jednak inny "klimat" tematu.

Mam problem z kolegami nic im nie robię przychodzę sobie grać na orlika chce normalnie grać a oni cały czas mnie wyzywają i chcą mnie bić za nic (ja ich nie wyzywam ani się nie awanturuje ) i mówią ze ja już nie mam wstępu na boisko , co mam zrobić , boisko i piłka to jedyny sport który tak naprawdę lubię a na następne boisko mam 8 km . co robić pomożecie . Mają od 15-17 lat i jest ich 5-ciu. a i wspomnę że na początku było ich trzech i chcieli mnie bić a ja mówiłem jak chcą to niech dawają na mnie a zaden sie nie odwazył i sie rozeszliśmy do domów a teraz do mnie na nk i na ulicy muwią właśnie to co wyżej .

Zmieniony przez - ricardo17 w dniu 2011-03-19 13:26:43

ricardo17, a sam grasz tam w piłkę czy z jakimiś kolegami? Jakby chcieli cię pobić, to już dawno byś dostał...a przynajmniej takie mam odczucia.

sam z nimi i czasami bez nich i czasami jeszcze z innymi