Wyciskanie hantli Rampa 8 + dropek
15x21 /8x31 /8x33 /8x36 /4x38 + od razu drop: 6x25 - 6x20 -8x13kg - 15x7kg + regres: 20kg x 15p
Unoszenie na bok ciężko 3x10
10 x 3s x 13kg
Wymachy sztangą w przod + podciaganie wzdłuż tułowia 3 x 15 x 20kg (1p w przod, 1p wzdłuz tulowia = 1p)
Odwrotne rozpiętki 3 x 30 x 7kg
+ na dobitke superseria
Face Pull + Unoszenie w przod + Unoszenie na bok
Aero:
10 min przed treningiem (dojazd rowerem dosc intensywnie bo yebalem po mnie mocno deszczem %))
15 min po treningu a w tym 10 interwałó (10sek fast > 20 sek slow)
Filmy:
Regres 20 x 15
Jedzenie:
450g ryzu
500g fileta
200g twarogu chudego
200g twarogu poltlustego
10 jaj
~2.5kg warzyw
i oprócz tego przed treningiem 3 kostki czekolady gorzkiej
i po treningu 3 kostki czekolady gorzkiej
czyli jakieś 12g ww więcej (fat wliczyłem, tzn wyszł go tu około 10g, wiec obcialem po prostu 2 zoltka %) )
Komentarz dnia:
Prze mega kozacki trening. Myślałem ze 21kg będzie już cos czuć a to tak lajtowo szło ze zaliczyłem tą serie do rozgrzewki Doszedłem do 38kg na 4p ale nie bylem usatysfakcjonowany z tej ilosci powtorzen wiec postanowilem od razu 1 dropka walnąc, potem znow mi cos nie pasowało itp i wyszły 4 dropy a potem jeszcze regres walnąłem Dalej Unoszenie na bok dość ciezko, 3p ostatnie LEKKO oszukane, moglem zrobic więcej bo do zalamania nie doszło ale zostawialem tak zapasu z 2-3p. Dalej fajna superseria, unoszenie sztanga w przod + unoszenie na bok, robilem tak ze 1 p unoszenia w przod i jedneo w bok, potem jednow przod itp itd.... aż było to 15p, oczywiscie poprawnie technicznie bylo tylko 12p, potem staralem sie juz kontrolować faze negatywną bo zaczalem troche zarzucac Na tylny akton to odwrotne rozpiętki i na koniec na ostateczne dopompowanie triset, tu nie "szarzowalem" i wszedzie pozostawialem z 3-5p zapasu.
Przed treningiem jak wyjezdzalem przyszła do nas ciotka i dala mi gorzka czekolade... I tak sie na mnie ta czeko patrzyla ze sie skusiłem początkowo na 3 kostki, oczywiscie od razu obliczyłem ile jest tu fatu, wegli, co odjac po treningu by się wyrównało i oczywiście pół treningu miałem wyrzuty sumienia A jak wróciłem z treningi, po interwałach bylem tak kurevsko głodny a zarcie sie dopiero robilo ze znow sie skusiłem na 3 kostki i wyszło tego około 33g co daje ok 10g wegli prostych i z 10g fatu, fat wliczylem, obcialem zoltka, wegli juz nie wliczylem, ale zjadlem tą czekolade w najbardziej korzystnych porach wiec powinno byc chyba wszystko ok ? (ta redukcja zryła mi psyche)
a takie coś dzis jadłem :
Zmieniony przez - Hekade w dniu 2014-09-11 23:12:54