[Blog]Leon_ee/IF Po pierwsze smacznie...

Pyry już chyba natalijka wrzucała
Makro ciast podaje ?

dideek

Pyry już chyba natalijka wrzucała
Makro ciast podaje ?

Tak, nie wiedziałem, powinienem się lepiej w dziennikach rozglądać..
Co do ciast nie będę dochodził.., bo się obrazi, delikatna jest



Zmieniony przez - Leon_ee w dniu 2016-01-27 15:44:41

28/29.01 Dnt/Dt

Wpiska z rana...., do śniadania bez śniadania

Trening:

Wyciskanie sztangi leżąc - rozg. 5x 60, 5x 65 / 5x80, 80, 80, 80, 6x 75
Wyciskanie sztangi z przodu - rozg. 6x 35, 6x 40 / 5x 45, 45, 50, 45, 45
Wyciskanie sztangi wąskim nachwytem - rozg. 6x 60 / 5x 70, 70, 70, 70, 70

Unoszenia sztangi do brody - 14x 30, 12x30, 10x 30
Unoszenia sztangielki w opadzie - 14x12, 12x12, 10x12
Pompki 3x max

Suplementacja:

Rano:
msm 4g, wit a-z 1x, wit. c 0,5g, beta al. 1g,
Przed treningiem:
krea mono - 5g, beta al 2g,
Na treningu:
bcaa 10g,
Po treningu:
wpc 30g, beta al. 1g,
krea mono - 5g, tauryna 2,5g, leucyna 1,5g,
Na noc:
wit a-z 1x, wit. c 0,5g, Zmb 1x

Dieta:
Weszło spokojnie wsio, If teraz 10/11 h 11-21/22, no nie ma szans inaczej bo się w pracy nie wyrabiam..,

30.01 Dt

Wypadła imprezka więc miska 400 ww + zakrapiany cheat meal
Mocno przejedzony, brzuch wywalony, podlało wodą.., nic tylko leżeć, odpoczywać bo weekend..,
.................no niestety, trzeba dupsko ruszyć i do pracy

Trening:

Przysiad - rozg. 5x60, 5x70 / 5x 80, 80, 80, 80, 80,
Martwy ciąg na prostych nogach - rozg. 5x 60, 5x 80 / 5x 100, 100, 100, 100, 100,
Łydka wspięcia - 24x 70, 20x 80, 18x 90, 16x 90

Wykroki chodzone - 3x24x12kg
Przysiad Front - 12x 50, 7x 60, 7x 60, 5x 60

Suplementacja:

Rano:
msm 4g, wit a-z 1x, wit. c 0,5g
Przed treningiem:
krea mono - 5g, beta al 2g,
Na treningu:
bcaa 10g,
Po treningu:
wpc 30g, beta al. 1g,
krea mono - 5g, tauryna 2,5g, leucyna 1,5g,
Na noc:
wit a-z 1x, wit. c 0,5g, Zmb 1x

Dieta:
Oj, chodziła za mną ta pizza ostatnio..., do tego zestaw kowalskiego w formie 4paku i lody... reset

3 pudła pizzy - mocno

10 Tygodni 5x5 za mną..,
od dwóch tygodni dokładałem jakieś dodatkowe ćwiczenia,
ale i tak myślałem już o zmianie planu..,
znalazłem coś takiego i lecę od jutra:

• HSS- 100 - Christian Thibaudeau
Dzien 1
Przysiad 5x6-8
Wykroki + uginanie nóg 3x8-10
Przysiad bułgarski 3-4x10-12
Przysiad 1x100

Push and press 5x6-8
Arnoldki + unoszenie hantli bokiem 3x8-10
Face pull 3-4x10-12
Wycisk sztangi na barki 1x100

Dzien 2
Wycisk sztangi na płaskiej 5x6-8
Wycisk sztangi na skosie + rozpietki 3x8-10
Wyciskanie sztangi z supinacja 3-4x10-12
Wycisk sztangi skos dolny 1x100

Uginanie ramion ze sztanga 5x6-8
Mlotki + modlitewnik 3x8-10
Uginanie ramion technika Jettisona 3-4x10-12
Uginanie ramion ze sztanga 1x100

Dzien 3
Martwy ciąg 5x6-8
Podciąganie na drążku w szerokim nachwycie + wiosłowanie hantlem w oparciu o ławkę 3x8-10
Unoszenia sztangielek na boki w opadzie 3-4x10-12
Wiosłowanie sztanga w opadzie 1x100

Wycisk wąsko 5x6-8
Unoszenia sztangielki za głowy + dipsy 3x8-10
francuz sztangą 3-4x10-12
wycisk wąsko 1x100

Ktoś robił..? Wiem, że natalijka jest fanką jego treningów..

wszędzie pizza i jak tu żyć

lodzianin1

wszędzie pizza i jak tu żyć

Środek zimy każdy massę rozkręca

30/31.01 Dnt/Dt

....i znowu dowaliłem z plecami, bólu się chyba nie pozbędę chyba, że zrobię dłuższy off od siłki..
Zmieniam program więc zobaczymy co będzie..., najwyżej odpuszczę martwy całkiem albo bardzo mały ciężar pójdzie....
tak czy owak dzisiaj:

Trening:
Trening z rana wyszedł bez posiłku wyjątkowo...

Martwy ciąg - 6x 75, 90 / 5x 110, 90, 90, 90, 110
Wiosło hantlą w opadzie - 12x 32, 10x 32, 8x 32
Uginanie ramion łamaną - 2x 6x 35 / 5x 40, 40, 6x 35, 35, 35

Drążek szeroko 4x 12, 8, 7, 5
Drążek podchwytem 4x 10, 8, 7, 7
Kółko 4x

Suplementacja:
Rano:
msm 4g, wit a-z 1x, wit. c 0,5g
Przed treningiem:
beta al 2g,
Na treningu:
bcaa 10g,
Po treningu:
wpc 30g, beta al. 1g, leucyna 1,5g,
Na noc:
wit a-z 1x, wit. c 0,5g, Zmb 1x

Dieta:

01/02/03.02 2xDnt/Dt

Wczoraj pierwszy trening z nowego planu, zakłada on jedno ciężkie ćwiczenie, 2 łączone i jeszcze 2 na zupełne skatowanie mięśnia..,
nowe bodźce do wzrostu.., śmiesznie małe ciężary w ostatnich ćwiczeniach, a pali nieziemsko..,
dziś domsy eleganckie..,
Po treningu poczułem się mega słabo i okazało się, że mam stan podgorączkowy.., tak czułem, że mnie coś łapie..,
zażyłem leki i resztę dnia przeleżałem..,
dziś dalej czuje się kiepsko więc treningu na pewno nie będzie

Waga 68 kg, pas 79 cm, bf 12/13%
Krata już delikatnie rozmyta.., podobno nie można mieć wszystkiego i to prawda

Trening:
Klatka:
Wyciskanie sztangi - 7x 70, 6x 75, 5x 80, 5x80, 5x 80
Wyciskanie sztangielek skos dod. - 10x22, 10x22, 8x22
Rozpiętki - 10x20, 10x20, 8x20
Wyciskanie sztangielek z supinacją - 10x22, 10x20, 10x20
Wyciskanie sztangi skos ujemny - 100x 20 kg (4x 10 sek przerwy)

Biceps:
Uginanie ramion sztangą prostą - 8x 35, 5x 40, 5x 40, 5x 40, 5x 40
Uginania młotkowe - 12x12, 10x12, 10x12
Modlitewnik - 11x20, 9x20, 9x 20
Uginanie ramion tech. Jettisona - 3x max
Uginanie ramion sztangą prostą - 100x 10/5kg (3x 10 sek przerwy)

Suplementacja:
Rano:
msm 4g, wit a-z 1x, wit. c 0,5g
Przed treningiem:
beta al 3g,
Na treningu:
bcaa 10g,
Po treningu:
wpc 30g, beta al. 1g, leucyna 1,5g,
Na noc:
wit a-z 1x, wit. c 0,5g, Zmb 1x

Dieta:
Bardzo ciężko było mi wczoraj dopiąć miskę napchałem się makaronem w 2 posiłkach co było błędem.., tak mi bęben wywaliło, że myślałem, że się przekręcę

Wrzucam zaległe wpiski i wybrane posiłki z tych dni.....