Szacuny
69
Napisanych postów
1815
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
35261
jeżeli Cie prześladuje to zapisz się na jakieś samoobrone/karate ew kickboxing wystarczy pare dni nauki i mozesz mu bez problemu nakopwać, technika > siła sam wiem bo mialem kolege w ktory chodzil pare lat na karate i nikt mu nie podskoczył zastanow sie czego ludzie potrafia cwiczyc cale zycie jak wystarczy pare dni nauki? Twój kolega chodził pare lat a nie pare dni to jest raz a dwa ze jest niestety z tego co wiem jest na odwrót sila>technika
Zmieniony przez - _radek w dniu 2008-09-25 19:49:17
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
Szacuny
69
Napisanych postów
1815
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
35261
Qeblo: sorry chcialem tylko kolege wyprowadzic z bledu ze po paru dniach ma sie taka technike ze sila nie gra roli (tu chyba nie ma o czym dyskutowac?)
lolek: z tego co piszesz to ten typ moze byc tylko mocny w gebie i jak nie chcesz byc popychadlem to masz 2 wyjscia:
1) byc tzw konfidentem (tak wszyscy mowia ale czy to zle ze nie chcesz w szkole byc ponizany? konfident wg to ktos kto donosi na kolegow i ma z tego jakies korzysci) mozesz byc nie lubiany i dostac od niego za to
2) postawic sie mu, z tego co piszesz to ten typ moze spasowac i dac Ci spokuj... jak nie to tu terz mozesz dostac
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
Szacuny
0
Napisanych postów
48
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
292
"Cause sometimes you just feel tired,
feel weak, and when you feel weak, you feel like you wanna just give up.
But you gotta search within you, you gotta find that inner strength
and just pull that shit out of you and get that motivation to not give up
and not be a quitter, no matter how bad you wanna just fall flat on your face and collapse"
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
208
a co zrobic w takiej sytuacji....??
mam 13 lat 172cm 60kg
ustawlilsmy sie z kolegami pod szkołą bo jechalismy na mecz i patrzymy idzie 2 typów z dziewczyna (ta dziewczyna nie zdała ale chodze ze mna do klasy) i tam patrzymy sie na nich i oni na nas i cos mamrocza pod nosem ze nam w******la ale dobra podeszli do nas i gadala na ***a sie patrzymy nas z 7 było no to ja tam stoje teszta dygawy ale dobra i co zrobic w takiej sytuacji jakby sie chceli klepac bo zgrywali kozaków ostrych