SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Boksero - Wygrana redukcja / podsumowanie str. 205

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 160123

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5454 Wiek 12 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 26001
tak tylko bez majonezu ta ryba jest nie do zjedzenia :P albo dobra, kit w majonez:) stary to jest twoim zdaniem troche tluszczyku:PP? troche tluszczyku to ja mialem przy wadze 80kg teraz to ja jestem gora tluszczyku^^ ale dzieki za "motywujace" słowa:P

a i tak chcialem dodac, mam non stop katar. Kiedys na boksie w c**j duzo na treningu zebralem na kinol i od tamtej pory katar, dmuchanie i jakies plyny co sie wciaga nie pomagaja xd

ale juz sie przyzwyczailem:) podobno to jakis zabieg z laserami sie robi zeby cos zmienic w zatokach? jakos tak hehe
dzis 13 dzien a6w
jutro 14 i w 15 kolejne powtorzenia:P te ostatnie cwiczenie mnie wykancza, plecy mnie bola jak je robie a nie brzuch;/

wszedłem na sec.
lece na obiad, zaraz kaczka lub indyk wpadnie hehe
weslutkich:P
Zmieniony przez - Boksero w dniu 2010-12-26 10:59:05

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2010-12-26 12:01:56

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2010-12-26 13:47:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
a i tak chcialem dodac, mam non stop katar. Kiedys na boksie w c**j duzo na treningu zebralem na kinol i od tamtej pory katar, dmuchanie i jakies plyny co sie wciaga nie pomagaja


Na pewno nie od boksu. Można by gdybać jeżeli miałbyś 200 walk na koncie. Przebadaj się pod kątem alergii i przewlekłej infekcji bakteryjnej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5454 Wiek 12 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 26001
nie no powaznie mowie, na poczatku bylo to dla mnie idiotczyne, myslalem ze sie przeziebilem, ale od tego czasu non stop katar:< no wkoncu musze wie wybrac, ale zbieram sie od hmmm dlugiego czasu:D

I śniadanie

jajecznica z 4 jaj
2 kromki chleba razowego
plasterek szynki
pół cebuli
250ml herbaty

II śniadanie

300g ryby faszerowanej
250ml herbaty

Obiad

Udko z gęsi/kaczki(sam nie wiem)
troche buraków i ogóreczków:P
250ml tymbarka

IV posiłek

200g ryby po grecku
250ml herbaty

a6w

Kolacja, sam nie wiem co zjem;P coś małego, moze troche ryby faszerowanej i tyle

co wy na to zeby w dni nt. a6w robić po kolacji:)? żeby troche spalić tego co zjadłem:P? czy tak jakbym trening robił lepiej?


Jutro jade do wawy więc normalnie zjem śniadanie, i jeśli w 3 h sie nie wyrobie pójde do chińczyków po kure i sałatke:PP i juz obiad normalnie powinien wpasc:)

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2010-12-26 18:53:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5454 Wiek 12 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 26001
myszka sie rozwalila..czyli jak chce pisac na kompie musze na tab zasuwac

siedze na laptopie ciotki i zrobie wpis:P

wczoraj na kolacje zjadłem 200g ryby faszerowanej i a po a6w banana:)

ogólnie wróciłem własnie z wawy, nogi mi w dupe wchodzą od tego chodzenia:<
nie wiem co mi odbiło żeby zgodzić sie na zakupy z dziewczyną:D
można powiedzieć że aeroby wersja hard miałem:)

troche dziadowo dziś jem przez to:/ no i przez to że w pyte sklepów zamkniętych;/ więc od jutra kura bedzie i normalne jedzenie;]

Dzisiejszy dzien

I śniadanie

jajecznica z 4 jaj
pol cebuli
2 kromki chleba razowego
2 plasterski jakies chudej szynki
250ml herbaty

II śniadanie

to juz w arkadii spożywane;/ kupiłem kawałek ryby za 15.90 ( zdziercy)
ale dawali sałatki za darmo do tego więc odbiłem sobie i odrazu dziewczyna zjadła:P
500ml wody

Obiad

Ryba z puszki:( (jutro albo po grecku albo moze uda mi sie cos lepszego skołować, ale z tym cieżko bo nie ma kto mi robić a samo nie umiem)
250ml wody

IV posiłek(dopiero bedzie ale na 100% to zjem więc już wpisze:])

100g makaronu
150g łopatki
pomidor
250ml herbaty

Kolacja

jajecznica z 4 jaj z pomidorem, plastereskiem szynki i czyms jeszcze może:P kormka chleba razowego

dzis 14 dzien a6w, będę robił potem
7 dzień diety!!
czyli dziś powinno być ważenie xD
o którym zapomniałem:P!
przepraszam za to:p jeszcze jutro sie zważe, zważyłem się przed sec w połowie jedzenia byłem i 250ml wody juz wypiłem, był to 3 posiłek

waga pokazała:

98,2kg!!

waga 2 tyg to było 101,8kg(coś zle napisałem że niby 101,5 xD) lecz już wieczorem więc pewnie koło 101 było;)

czyli idzie ok, troche dużo niby spadło ale to pewnie przez te pierwsze dni tej niby "Diety"
a na tej co jestem pewnie normalnie 1,5-2kg:)

czyli jest postep 101,8-98,2= 3,6kg mniej;]

dodam że wczoraj gdy kumpel przyszedł ćwiczyć ja postanowiłem przed a6w pobić rekord w WL:)

waga o 3,6kg mniej wycisk o 2,5kg więcej:)

100,5 na 103kg:P

prawie udało mi sie 105,5 wyj***ć ale ciut zabrakło, za tydzien dwa dam rade:P

czyli chyba wszystko idzie dobrze skoro chudne a siła do góry idzie:)


kupiłem skakanke w sklepie sportowym, niestety jedyna jaka była, 9zl mnie kosztowała, i ma tą "linke" za lekką, musze obciążyć jakoś troche bo strasznie wolno to sie rusza:>

o i ogólnie planuje odjac jednego pomidora z kolacji bo dużo go tam sie robi i dodać do śniadania:P


Zmieniony przez - Boksero w dniu 2010-12-27 15:11:22

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2010-12-27 15:15:09

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2010-12-27 15:40:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5699 Wiek 54 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 37378
prawie udało mi sie 105,5 wyj***ć ale ciut zabrakło, za tydzien dwa dam rade:P

Zabrakło bo było połowiczne czyli górna połowa ruchu, czy zabrakło siły w docisku.
U mnie na siłce wielu nawet ci którzy nazywają siebie zaawansowani wyciskają bez opuszczania do klatki dla tego pytam

Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 13 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 441
Będę zaglądał no i zapraszam do siebie;)

wyciskanie bez opuszczania do klatki to taki trochę "cheat move"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1176 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17372
podobny cel, podobna waga do zrzucenia także na pewno będę tu codziennie zaglądał

zapraszam do mnie i łap soga na zwiększenie motywacji

"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
start : 131kg / obecnie : 119,4kg / cel : 105kg

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5454 Wiek 12 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 26001
demolub, 103 docisniete do klatki i wycisniete
105,5 także dociśnięte do klatki i już był prawie ten moment w którym juz łatwo idzie ale po tak długiej walce mieśnie zaCZEły puszczać i już na mnie szło:P

prawde mówiąc po co oszukiwać was? heh tym bardziej siebie oszukiwać nie będę:) wole powiedzieć że nie dałem rady 105,5 technicznie niż że dałem 105,5 ale na odp***ol:P

wafel i dziku, dzieki i tez bede wpadal:P

małe zmiany zaszły xD

zjadłem 7 ogórków kiszonych, 2 udka gęsi i pomarańcze, ale za to już nie jem kolacji nieszczęsnej:P

ciesze sie że już od jutra nie będę tyle ryb jadł tylko kurka:P

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2010-12-27 18:25:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 657 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 8989
Skoro te 103 wyciśnięte to silny byk jesteś, także po udanej redukcji powinno być ciekawie

It doesn't matter how hard you can hit, but how hard you can get hit and keep going.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 719 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 16783
Też gratuluję!

Też bym mógł porobić kiedyś rekordy, bo ostatnio robiłem na początku wakacji
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

stagnacja, stoje w miejscu już pół roku nic nie idzie :/

Następny temat

Plan na masę do oceny

WHEY premium