Jak na razie nie. Do jednego się już przyzwyczaiłam ze juz mnie nie jara ale nie nazwałabym tego nudzeniem. Ale dlatego najwiekszy na plechach zrobilam bo sie go na codzien nie oglada :) %-)
Ja bym jadła :) no ja bardzo chcę wypróbować, bo tam jest w użyciu mąka kasztanowa i tapioka, które kupiłam chyba 2 tyg temu a jeszcze nei miałam okazji...
Dzień dobry :) Mój temat widzę. Ja jestem obecnie pasjonatką szycia. Przydaje się :) to ja zapytam ekspertki jaką maszynę polecasz?? bo ja się nie znam za cholerę a bym jednak chciał mieć w domu
Też tak mam. Nie na wszystko tak reaguję. Jak zjem od czasu do czasu płatki owsiane to jest spoko. Ale na jakiś wypadach, typu wesele jak "spróbuję' czegoś to potem cierpię. Głupota ludzka nie zna granic- wiem że nie moge ale kawałeczek.... fajny avatar - szalone te ewolucje Dziękuję 8-) Ja w kwestii glutenu paranoi nie mam. Nie namawiam [...]
musisz się zastanowić czy by Cię to motywowało czy przytłaczało raczej :) no właśnie się zastanawiam :-) ale pytanie chyba raczej brzmi, co się stanie w przypadku porażki i nie mówię o niewygraniu ale raczej o konieczności przerwania, albo że nie dam rady dociągnąć, albo że będę niezadowolona z tego co robię. Ale kto nie ma takich rozterek niech [...]
Paula, to sa wilki w owczej skórze %-) Zaczynam się bać :P W końcu znamy się tylko rok :) Jak się nei zakwalifikuję to i tak można sobie podglądać konkurs i próbować u siebie coś wprowadzić :)
Tak wyglądałam już po wstępnym wygojeniu :P Bo te pierwsze są za bardzo drastyczne do upubliczniania :P Ale ma łyżwy które odziedziczyłam po mamie. W zeszłym roku naostrzone i nawet nie było tak źle. /SFD/Images/2015/12/7/9a6e2a362dab4cefb7123104a3ddf7f8.jpg Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2015-12-07 13:36:44