obiad na jutro

Efekty zadowalejace, nawet bardzo, nie biore zadnych supli bo nie mam kasy czasem mleko w proszku otluszczone kupie :) iete stosuje srenio bo niewiadomo co mama na obiad da :) ostatnio mialem zastuj w bicepsie stanelo na 36 ale po 1 treningu IC cyklu wzroslo na 36,5 czyli ciage w gore tak trzymac i bdzie zaj***scie... Dzis wiekszy niz wczoraj, [...]

powiem wam panowie,ze silka to rewelacyjna sprawa,lalo sie dzis ze mnie a i rozciaganie fajne,ja po 2 h na silowni robie obiad pozniej w ekspresowym tempie. qazar jutro basen potem silka w srode i tak naprzemian:)

zna ktoś BTW serduszek drobiowych?:P(tych z kury). Bo nigdzie nie moge znalesc, sa tylko wołowe i wieprzowe napisane. A babcia jutro na obiad robi i nie chce, żeby się zmarnowały. ;]

[...] (ale przy garach nie stałem bo to była kostka twarogu z żabki do tego wpi ze słodzikiem i Wafle) moja jakieś naleśniki wytrawne zjadła. Potem na to spotkanie ze znajomymi i obiad, później na chwilę jeszcze do szwagra i dzień j**nal Jutro powrót do normalnych godzin pracy :/ Micha w sumie jak na taki dzień spoko makro napewno nie idelanie bo [...]

A ja nawet nie pamietam co to obiad znow jadlem na miescie ostatni raz w domu obiad jadlem dawno ze hohoho najstarsi gorale nie pamietaja Dzis na obiad mialem Powerade, zupe chmielowa i snikersa A przed chwila jadlem torta, bo wpadlem na chwilke do domu i sie dowiedzialem ze starzy jakas rocznice maja i popijalem szampanem CinCin, fajny bo zwykle [...]

[...] na niedziele, także całą sobote leniuchowałem... Dzień minął szybko, wieczorem obejrzało się walki i do spania :-)) Zostały mi jeszcze te fajne wrapy z biedronki więc na obiad wpadły 2 tortille po 200g kurczaka z warzywami... Dla przypomnienia:-) /SFD/Images/2015/12/31/e79396a029cd4b4dbcbb3d80385fe565.jpg Suple bez zmian Skończył mi się YB [...]

[...] jutra wieczora nie będzie jade na działke nad jezioro jest taka pogoda ze trzeba to wykorzystać ;-) wypiski nadrobie jutro ostatnio mało treningów ale dużo aero dziś pół dnia targałem jakieś meble, pustaki, cegły, łopata - przyjechał ogromny kontener i wszystkie nie potrzebne graty, śmieci musiałem wyrzucać zaraz zjem obiad i kierunek : CHODECZ

[...] - dzień nietreningowy, CZIT. Spędzony bardzo smacznie, przyjemnie. Gościłam z mężem u siebie Tomka z UNS wraz z dziewczyną. Z tego też powodu postanowiłam zrobić domowy obiad i do tego oczywiście ciasto. Długo przeglądałam kulinarne blogi w celu znalezienia TEGO wyjątkowego. Moją uwagę przykuł torcik makowo- serowy. Jak dla mnie jest to [...]

[...] robili cos jak calzone z miesem w środku ale kolejka byla taka ze zrezygnowalem xD No i czego jest mnóstwo to slodycze. Ale mnie to szok jak w cukierni. Nie wazne czy obiad czy śniadanie czy kolacja.Ale na szczęście nie mam na to parcia jakiesgo dużego jak spróbowałem większość tak samo smakuje. Dobrw maja budynie. Ale i tak wole loda [...]

[...] cardio i do pracy.zdj robione w starym miejscu bo raz na te 2 tyg jadę sobie jeszcze cardio śmignąć na stary rowerek bo mam rzut beretem. Jutro niby poprawiny ale tylko obiad chociaż nie będę się chyba jakoś wybitnie spieszył i jak wstanę to pojadę na trening. /SFD/2021/10/23/f01fc3abd14647aa872798379e1b0593.jpg [...]

Siema ;) Jkaby co trenuje i żyje ;) W sobotę pull i potem wesele na weselu micha trzymana nawet weszło mniej bo jadłem mieso samo 3x i obiad to kurczak 50g makaornu gałka zmieniaków no i gałka lodów ;P Niedziela mocne nogi dziś dnt ostatnie cardio, wizyta u fizio lekko cos h**owo sie czuje jkaby jakieś przeziębienie zbierało;/ mam nadzieje [...]

[...] ;) http://dorisk.gbzl.pl/foty/166B.JPG Po południu nie ryzykowaliśmy już ze schodzeniem z Gubałówki, zjechaliśmy grzecznie kolejką. Wybraliśmy się standardowo do Sphinxa na obiad. W miarę tanio, bardzo dobra obsługa, pewne jedzenie = nieoszukana gramatura. Znów spacer, wieczorem kolacja w postaci pączka popitego szklanką mleka ( nie wiem o co [...]

[...] http://dorisk.gbzl.pl/foty/UNS_82.jpg http://dorisk.gbzl.pl/foty/UNS_83.jpg http://dorisk.gbzl.pl/foty/UNS_84.jpg Po weryfikacjach poszliśmy na obiad - każdy miał zapewnione wyżywienie -trzy razy dziennie. Śniadanie, obiad oraz kolację. Można było jeść do wooooli. Ba, nawet chyba było jakieś przyzwolenie na pakowanie [...]

Powoli usypiam na siedząco, ale nie poddaję się. Za pół godz. planuję białko i ZMA. Potem wreszcie się położę. Jutro, zgodnie z obietnicą, dam przepisy (opis i foto) na śniadanie i obiad, bo dziś dostałem kolejny priv z pytaniem o, tym razem, omlet. BTW - chyba wszyscy wiedzą (i pamiętają), jakie jutro święto? Wyłączam się. Pozdr.

[...] 18-tce:) zostawilem tu czesc siebie, pewnego rodzaju pamietnik, czy dziennik, opisywany dzien po dniu kazdego z nas, każdy costam napisal od siebie co dzis robil co miał na obiad, wkleil jakies fotki, GAINER TEAM to jest na sfd cos z czego można być dumnym post ten bodajze jest najwiekszym psotem na sfd, tylko na insomni jest dluzszy, wiekszy [...]

Jutro przymusowy dzień lenia - więc dzisiaj jeszcze ostatni trening w 2019. Na szybko bo obiecałam się na obiad i kino wyrobić, więc na wariata... A propos - nowy Polański dobry, acz długi... 30.12.2019 DT Nie bałam się MC - styl opłakany, ale wiedziałam, ze pójdzie. Nawet na dobitkę 3 sumo wpadło z tym 75kg. Pewnie mogłabym jeszcze 1-2 zrobić, [...]

[...] zakrecalem jak po***any jak na motorze raz sie wy***alem na swiatlach bo chciaelm tak tylnym kolem snieg zarzucic zeby przedemnie polecial i nei dalem rady utrzymac rowera jazda niesamowita na tym sniegu ale i tak nei cierpie zimy i czekam na lato zaraz chyba pjde sobei na sanki lub rowerem poscigac tyko trzeba na obiad czekac jesacze troszke

jutro jade na ślub brata a potem szeroko CHIVAS REGAL i cygara szeroooooooooooko zzjadęłm obiad i później pizgam na trening dzisiaj po 200 lowkicków na noge bede pizgał wieczorem a6w dzień 8 a i na marginesie ja olałem poprawke wolałem mieć wakacje śmiechy w pracy ale też mi sie gadac nei chce , szefowa na urlop idzie , w***** czasu jej nei [...]

TWIX bleh nigdy nie zrzygam sie na siłe nie ma szans robie obiad ide pomęczyćworek dzisiaj pięściami a potem do roboty kupie pare rzeczy na wyjazd przy okazji puchy tuńczyka sieakieś na pewniaka i alko alko jutro rano wstaje ide kupićkosmetyki i troche szamki i do roboty i w neidziele znikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam

no a ja wole na slodko bo mi tak zawsze lepiej smakuje jutro juz do szkoly po calym tygodniu wolengo i jak bede wracal swoim miescie juz o 15,30 to odrazu na silke i tak 16,40 do domu na obiad juz wszystko wyliczone nie moge sie doczekac treningu jestem juz uzalezniany na max.