Wuchta - trening dla przyjemności

w tym tygodniu chyba ze dwie czekody 70% wciągnąłem

cholera ale dobre były

TomQ - czasami przed trenem walnę se ze pół czeko lub całą ale zawsze zaczyna się od linijeczki

Adrian - ostatnio coś z powiadomkami jest bo w wielu tematach mnie wyłączyło. Powoli nadrabiam. Ładny wynik w MC wyciągnąłeś



Jeszcze skromne trzy dni i zaczynam treningi
Dzisiaj przy asekuracji Borasa (już jest na etapie 180-165-230) pomachałem se łydkę, przedramię i brzuch bo wiadomo plaża się zbliża i trzeba będzie bez koszulki się kąpać

porażka trzeba jeszcze doszlifować........... kratkę

Oj Rafał Rafał


Z taką formą jak prezentujesz, to pół plaży Twoje

No kurde ja ostatnio też jakoś czuję pociąg do czekolady

I chyba zastosuje Twoją metodę - jako 'pobudzacz przedtreninowy"

hahaha

ale ja chcę całą plażę

muszę zarzucić chrom bo słodkie coraz częściej mnie prześladuje

przed trenem to jeszcze można jakoś usprawiedliwić

<glos z gory>

echem...
ja wszystko widze

cholera no, nie zdąrzyłem skasować

to jest ten czas kiedy bez chromu nie dam rady utrzymać michy. Mam parcie na słodkie. To moja słabość ale chrom zatrzyma inwazję pustych kalorii

ja chcę sztangi bo kurczę się...

to wypij litr oliwy

Ten chrom na prawdę działa wuchta czy to tylko takie gadanie? :D

Wodyn - wiem, że chcesz wypłupać ze mnie czekoladę ale oprócz niej oddam bez walki z 6kg masy

ale za to nie będę miał skóry wysuszonej

xeor - tak na mnie działa chrom. Podczas regularnej suplementacji (jedna kaps do śniadania) i po tygodniu wręcz czuję wstręt do słodkiego. JEst tylko jeden minus, ogólnie mniej chce się jeść. Z drugiej strony możesz skupić się na jedzeniu konkretnych i treściwych posiłków.

MOże warto spróbować???

Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2010-05-23 09:08:32

Przeżyjmy to jeszcze raz

Zapraszam do relacji:

http://kulturystyka.pl/i-otwarte-mistrzostwa-sfd-i-sdw-w-wyciskaniu-sztangi-lezac-relacja/#more-2185


Już szykujcie formę na kolejną edycję bo będzie wcześniej duużo wcześniej...

Poczytałem trochę o tym chromie (co prawda posty z 2003r, ale chyba nic się nie zmieniło) i myślę że wart jest wypróbowania, nie tylko na redukcji, ale na masie również.
Więc dołączę go do suplementacji