...
Napisał(a)
dzisiejsza porażka
A15:
1.WL - 80 -90 - 100 i 110x13 (ost.115x10) progresja przesunięta
2.rotacja 3x15 - 10kg
3.Box siad - 45-55-65-75-85 i po pierwszym ból jak cholera w kolanie
4.składanka na bary - nie bo plecy znowu się odezwały
5.modWod - 27-32-35-35
Brak wrażeń tylko mega wkurvienie
1.co tu pisać każdy widzi
2.praca nad techniką
3.miłe zaskoczenie, że mimo bólu w plecach udało się zaliczyć kilka serii ale znowu kolano
5.jedyny pozytywny aspekt
Nie odbierajcie tego co napisze jako próba tłumaczenia się:
- od rana już czułem się nie tak i mimo mega dawek wit C ok 3-4 gram dopadło mnie przeziębienie i katar
- plecy od rana troszeczkę mniej bolały ale za to kolano znowu zaczęło boleć. Od jutra powrót do poduszkowców
teraz siedzę i zastanawiam się czy to wszystko ma sens? Wiem, że ten tydzień to będzie walka z katarem czyli można się spodziewa kolejnych ujemnych kg. Za tydzień może uda się powrócić do ciężarów sprzed tygodnia. Realnie patrząc to może za trzy tygodnie coż ruszy do przodu.
tyle supli, pieniędzy na jedzenie i wszystko hvj strzela. Przepraszam za wulgaryzmy ale nie wytrzymałem.
Kolejne przygotowania s*******one tak jak Wodyn napisał na własne życzenie. Gdybym nie jadł wit c, omegi 3, pił dużo wody to jeszcze zrozumiał bym ale kvrwa mać wszystko dopięte na ostatni guzik a tu przeziębienie i katar.
Ręce opadają.
Pytanie dlaczego???
jednym słowem porażka
nic pozostaje tylko kibicować innym zawodnkom stworzonych do mega ciężarów. Pewnie nie jest mi to pisane. Zaczynałem z wielką determinacją, wolą walki i wiarą... ale to tylko wspomnienia. Chyba ni edam rady pozbierać się do zawodów.
Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2010-03-22 22:42:40
A15:
1.WL - 80 -90 - 100 i 110x13 (ost.115x10) progresja przesunięta
2.rotacja 3x15 - 10kg
3.Box siad - 45-55-65-75-85 i po pierwszym ból jak cholera w kolanie
4.składanka na bary - nie bo plecy znowu się odezwały
5.modWod - 27-32-35-35
Brak wrażeń tylko mega wkurvienie
1.co tu pisać każdy widzi
2.praca nad techniką
3.miłe zaskoczenie, że mimo bólu w plecach udało się zaliczyć kilka serii ale znowu kolano
5.jedyny pozytywny aspekt
Nie odbierajcie tego co napisze jako próba tłumaczenia się:
- od rana już czułem się nie tak i mimo mega dawek wit C ok 3-4 gram dopadło mnie przeziębienie i katar
- plecy od rana troszeczkę mniej bolały ale za to kolano znowu zaczęło boleć. Od jutra powrót do poduszkowców
teraz siedzę i zastanawiam się czy to wszystko ma sens? Wiem, że ten tydzień to będzie walka z katarem czyli można się spodziewa kolejnych ujemnych kg. Za tydzień może uda się powrócić do ciężarów sprzed tygodnia. Realnie patrząc to może za trzy tygodnie coż ruszy do przodu.
tyle supli, pieniędzy na jedzenie i wszystko hvj strzela. Przepraszam za wulgaryzmy ale nie wytrzymałem.
Kolejne przygotowania s*******one tak jak Wodyn napisał na własne życzenie. Gdybym nie jadł wit c, omegi 3, pił dużo wody to jeszcze zrozumiał bym ale kvrwa mać wszystko dopięte na ostatni guzik a tu przeziębienie i katar.
Ręce opadają.
Pytanie dlaczego???
jednym słowem porażka
nic pozostaje tylko kibicować innym zawodnkom stworzonych do mega ciężarów. Pewnie nie jest mi to pisane. Zaczynałem z wielką determinacją, wolą walki i wiarą... ale to tylko wspomnienia. Chyba ni edam rady pozbierać się do zawodów.
Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2010-03-22 22:42:40
Powrót do korzeni :)
...
Napisał(a)
A nie chodzisz zbyt "luźno" ubrany? Niby wiosna przychodzi, ale wirusy krążą...
pzdr
pzdr
...
Napisał(a)
Wuchta co ty koorwa za przeproszeniem gadasz? Nadszedl kryzys i juz sie wylamujesz? Czlowieku Psychika i jeszcze raz psychika, kto nie ma wiary w swoje mozliwosci ten nie ma osiagniec. Ja jeszcze miesiac temu mialem taki kryzys ze nie moglem zrobic na WL 100x 5 , ale zacisnalem zeby i chodzilem na treningi dajac z siebie wszystko i jakie byly tego efekty? Idzie mi sila jak jasny chooy !
OwneD
Off since 01-09-2010 r.
...
Napisał(a)
Ty masz koorwa wyjsc ,przemyslec i wrocic! Chooy ze teraz jest wszystko do dupy wszystko do dupy. Przejdzie ten okres to i wszystko znowu zacznie isc dobrymi torami. Jedyne co teraz musisz robic to uwazac, nie szarpac sie nie potrzebnie tylko wszystko wziasc na spokojnie i robic swoje wymarzone wyniki!
PS: przepraszam za wulgarnosc ,ale nie moglem wytrzymac
PS: przepraszam za wulgarnosc ,ale nie moglem wytrzymac
OwneD
Off since 01-09-2010 r.
...
Napisał(a)
tak to jest kiedy postawiłem poprzeczkę wysoko i ciągle myślałem "dam radę". Dzisiejszy dzień skumulował wszystko co najgorsze i efekt jest jaki jest. Przerost treści nad ambicją.
BArdzo chciałem i może aż za bardzo. Ambicja mnie przerosła, plecy dobiły, kolano wkurviło, przeziębienie i katar przygniotły.
zaczynam się do tego przyzwyczajać. Tak musi być. Miesiąc czasu to tu już powinno iść 185 a nie jak ostatnio nędzne 165 i to z wielkimi bólami. Wniosek jeden, jestem słaby muszę się z tym pogodzić i spojrzeć prawdzie w oczy. Nie będę się oszukiwał skoro widzę po wynikach, że jest tragedia. Nie potrafie nawet jednego pozytywnego aspektu z treningu znaleźć.
Zreszta czego mogę oczekiwać przy 34cm ruchu do wyciskania? Za długi łapy mam i chude jak witki, musiałbym ze 150ważyć to może jakieś wyniki bym robił.
BArdzo chciałem i może aż za bardzo. Ambicja mnie przerosła, plecy dobiły, kolano wkurviło, przeziębienie i katar przygniotły.
zaczynam się do tego przyzwyczajać. Tak musi być. Miesiąc czasu to tu już powinno iść 185 a nie jak ostatnio nędzne 165 i to z wielkimi bólami. Wniosek jeden, jestem słaby muszę się z tym pogodzić i spojrzeć prawdzie w oczy. Nie będę się oszukiwał skoro widzę po wynikach, że jest tragedia. Nie potrafie nawet jednego pozytywnego aspektu z treningu znaleźć.
Zreszta czego mogę oczekiwać przy 34cm ruchu do wyciskania? Za długi łapy mam i chude jak witki, musiałbym ze 150ważyć to może jakieś wyniki bym robił.
Powrót do korzeni :)
...
Napisał(a)
wlasnie moze czasem wolniej dochodzac jest lepiej a nie w euforii podnosic wysoko poprzeczke a potem sie cofac..
za wielki chlop jestes zeby sie mazac
Bedzie dobrze, wszyscy Ci tu kibicuja
Zmieniony przez - K3NJI w dniu 2010-03-22 23:18:11
za wielki chlop jestes zeby sie mazac
Bedzie dobrze, wszyscy Ci tu kibicuja
Zmieniony przez - K3NJI w dniu 2010-03-22 23:18:11
...
Napisał(a)
Wuchta
nic tak nie popsuje Ci wynikow jak negatywne myslenie
najpierw zyebales to o czym pisałem
nastapił efekt domina
zaniedbanie komunikacji z trenerem plus nadfgorliwosc i samowolka zrąbały łącznie 6 treningow
a negatywne myslenie na rowni z nadgorliwoscia zyebały Ci kazdy trening w zyciu jaki uwazasz za nieudany
dieta i zawody sa na prawde mało istotne, W POROWNANIU ZE ZDROWIEM czemu tecgo nie widzisz?
moze dlatego nie widzisz bo jeszcze nie wyrosłeś ze szkodzenia sobie negatywnym mysleniem
i na jakiej podstawie znow zaniedbales poduszkowce?
a moj komentarz do treningu jest .... pozytywny
w box siadach do przodu
w WL do przodu
mod wod do przodu
w skł na bary byles tylko leszczem i nie zacisnales zebow, nie ma hvja we wsi zeby ciezqar ze składanki zniszczył Ci8 plecy
ciota byłeś
wiec tylko o składanke moge sie czepiac
a teraz idz przed lustro, popatrz sobie w oczy i odpowiedz pozytywnie na wszystkie pytania na jakie dajesz sobie negatywne odpowiedzi
kurva
pamietasz jak z kolanem bylo gorzej?
wyszedłes z tego mimo ze byl to problem chroniczny
teraz to tylko periodyczne odnowienie bolu
plecy - to miesnie a nie kregi, zeby to byly kregi to bys mdlał z bólu i nie przy pochylaniu tylko w kazdej mozliwej pozycji!!!!!!!!!!!!!!!!!!
miesnie szybko sie wykuruje
wyciskanie lezac
jedynie Ty sam teraz psujesz bedac negatywnie nastawionym
nie masz bojowego ducha
to popatrz se w oczy w lustrze
pomysl ile barier nie do przekroczenia juz przekroczyles
jesli nie jestes w stanie to przynajmniej weź zimny prysznic za kare i udziel sobie 20 liści wychowawczych
masz za duze wachania nastrojów, niech Cie żona nauczy jak se radzic z psychą kiedy ma sie okres
jesli zachorujesz to ... to dobrze
wierz mi ze to dobrze
nic tak nie popsuje Ci wynikow jak negatywne myslenie
najpierw zyebales to o czym pisałem
nastapił efekt domina
zaniedbanie komunikacji z trenerem plus nadfgorliwosc i samowolka zrąbały łącznie 6 treningow
a negatywne myslenie na rowni z nadgorliwoscia zyebały Ci kazdy trening w zyciu jaki uwazasz za nieudany
dieta i zawody sa na prawde mało istotne, W POROWNANIU ZE ZDROWIEM czemu tecgo nie widzisz?
moze dlatego nie widzisz bo jeszcze nie wyrosłeś ze szkodzenia sobie negatywnym mysleniem
i na jakiej podstawie znow zaniedbales poduszkowce?
a moj komentarz do treningu jest .... pozytywny
w box siadach do przodu
w WL do przodu
mod wod do przodu
w skł na bary byles tylko leszczem i nie zacisnales zebow, nie ma hvja we wsi zeby ciezqar ze składanki zniszczył Ci8 plecy
ciota byłeś
wiec tylko o składanke moge sie czepiac
a teraz idz przed lustro, popatrz sobie w oczy i odpowiedz pozytywnie na wszystkie pytania na jakie dajesz sobie negatywne odpowiedzi
kurva
pamietasz jak z kolanem bylo gorzej?
wyszedłes z tego mimo ze byl to problem chroniczny
teraz to tylko periodyczne odnowienie bolu
plecy - to miesnie a nie kregi, zeby to byly kregi to bys mdlał z bólu i nie przy pochylaniu tylko w kazdej mozliwej pozycji!!!!!!!!!!!!!!!!!!
miesnie szybko sie wykuruje
wyciskanie lezac
jedynie Ty sam teraz psujesz bedac negatywnie nastawionym
nie masz bojowego ducha
to popatrz se w oczy w lustrze
pomysl ile barier nie do przekroczenia juz przekroczyles
jesli nie jestes w stanie to przynajmniej weź zimny prysznic za kare i udziel sobie 20 liści wychowawczych
masz za duze wachania nastrojów, niech Cie żona nauczy jak se radzic z psychą kiedy ma sie okres
jesli zachorujesz to ... to dobrze
wierz mi ze to dobrze
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
...
Napisał(a)
Wuchta, masz to co w tym sporcie najważniejsze czyli DOBREGO TRENERA. Słuchaj się bo bardzo mądre wnioski można z tego wyciągnąc. Jak kiedyś wszystko pójdzie mi się yebać z silownią obejrzę ten topic i wyciągne wnioski.
Po to są problemy ,żeby je pokonywać. Zobacz ile osób Ci kibicuje, nie możesz się poddać. Dasz radę.
Po to są problemy ,żeby je pokonywać. Zobacz ile osób Ci kibicuje, nie możesz się poddać. Dasz radę.
...
Napisał(a)
Wuchta pamiętaj im życie bardziej Ci przypierdzieli, tym wyjdziesz silniejszy!
Pozdr.
Pozdr.
Poprzedni temat
Duża klata = Duży Ciężar ?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- ...
- 300
Następny temat
ROZWÓJ/RZEŹBA ODPOWIEDNICH CZĘŚCI KLATKI PIERSIOWEJ
Polecane artykuły