DEMOLUB/dziennik/ 15-10-5 by Wodyn , plan STR 244 .str.131.Filmy.str.18,44,48,119

Dziękuję za oceny
Co do zmiany szerokości chwytu na szerokość barków to się zrobi i to od zaraz bez problemów , prawdopodobnie nie pomyslałem o tym bo ważniejsze wydawało mi się samo ustawienie stóp i praca nóg z plecami .
Po trzecie czy czujesz, że plecy same się trzymają czy sam je trzymasz, żeby proste były?
Cholera trudno mi teraz odpowiedzieć
To znaczy że mają się same trzymać prosto Senegroth.
Musisz też starać się, żeby na dole piszczele były prostopadłe do podłoża bo one Cię oddalają od sztangi.
Więc piszczele mają być pod kątem około 90 % do podłoża a nie pod kątem ostrym ? Czy to miałeś na myśli .Czy one mają mnie oddalać czy dla tego że robię źle to mnie za bardzo oddalają ?

ciągnij po piszczelach
jezeli boisz sie o włosy na nogach nałóż długie spodnie
bo depilacja murowana przynajmniej u mnie tak jest i u kolegów

i jezeli chcesz dokladnie miec proste plecy
nie szarp jej na początku tylko spokojnie podnoś pewnie jeszcze ciężar bedziesz musiał zaniżyc;p

Zmieniony przez - raptacz1 w dniu 2009-06-27 20:58:08

Dzięki za sugestię Raptacz1 o depilację się nie boję
a Wuchta mi raczej pisał żeby ciągi robić w krótkich spodenkach wiec najwyżej poździeram piszczele
Wiesz to narazie moje pierwsze kroki z tą techniką z treningu na trening będzie jakaś poprawa myślę
Odwiedzę Twój dziennik wkrótce , widziałem wstępnie że jedziesz treningiem Wodyna wiec musisz być chyba zadowolony z efektów .

Od końca.

Piszczele tak jak napisałeś mają być pod kątem prostym do podłoża(na początku na pewno będzie trudno bo trzeba porozciągać przywodziciele) bo oddalają Cię od sztangi a przy okazji stoją sztandze na drodze w górę.

Ustawienie stóp wydaje się okey ale wspomniałeś o pracy nóg z plecami. Jeżeli myślisz o tym to znaczy, że to jeszcze nie jest to. Trudno mi jest opisać to trzymanie się pleców ale to jest tak jakby przewiązać Cię liną na wysokości pasa i miałby ciągnąć tyłem jakieś sanie(ciągniesz sanie a siła działa w ten sposób, zę sama prostuje Cię w krzyżu) nie umiem tego innaczej opisać. W każdym razie jak się uda to poczujesz to, bo jest to charakterystyczne uczucie i ciągnąc w górę nie musisz w ogóle myśleć o plecach. Próbuj do skutku, nawet na każdym treningu, żebyś zrobil z 3-4 seryjki po 3 powt na 90-100kg i pamiętaj o tym, żeby zaczynać od skłonu a potem schodzisz w dól tylko przy pomocy nóg.

Ja kiedyś robiłem w długich dopóki ich nie porwałem na piszczelach
ale długie spodnie mają to do tego ze mogą sie podwinąc trudniej jest wciągnąć poniewaz daja opór sztandze

Tak ,współpracuję z Wodynem wcześniej takze jechałem z senegroth
pozdrawiam up :p

Ale na początku byłem laikiem nie wykonywałem nawet wszystkiego co Sene mówił i jakoś się urwał kontakt ale muszę powiedziec ze początek progressu mu zawdzięczam co mnie zachęciło do uprawiania sportu TS

Zmieniony przez - raptacz1 w dniu 2009-06-27 21:58:17

Raptacz w takim razie muszę poczytać Twój dziennik
Sog dla Ciebie jeśli wejdzie
Dobrze będe więc próbował aż do skutku czyli do tego momentu o którym wspomniałeś kiedy czuć to charakterystyczne uczucie
dzięki wielkie jeszcze raz


DIETA 27-CZERWIEC

1.Omlet+orzechy
2.Jaja sadzone+tuńczyk+oliwa
3.Fasolka bo bretońsku+Pierś z kury+orzechy
4.Ziemniaki+pierś z kury
5.Oliwa+tuńczyk
6.Białko

Do tabeli dodać jakieś 25gram białka + 140 kcal







Zmieniony przez - demolub w dniu 2009-06-27 22:07:44

Ja bym chyba *******ca dostał gdybym ciągi i siady w długich spodniach robił, kiedyś próbowałem. W tych dwóch ćwiczeniach leje się ze mnie okropnie a długie spodnie się po prostu kleją i czuję się bardzo niekomfortowo.

Dokładnie Morales długie spodnie to nie najlepszy pomysł zwłaszcza latem w zatłoczonej siłowni. Nawet jeśli siłownia jest taka jak ta w której ćwiczę czyli jest wysoka i ma wentylację (choć nie za dobrą) jest cholernie duszno i pot leci nawet z tych którzy nie za bardzo zmagają się z ciężarami .

Teraz tez z wami sie zgodze;]
Wczesniej pipka piszczele będą nakur.... a sie przyzwyczaiły:]

moja siłka to piwnica:] więc wentylacja niema okno otworzysz może cos tam nawieje;]

Nie prościej zaopatrzyć się w skarpety do ciągu