Mam problem na osiedlu/w szkole - pisać tylko tu!!!

hahaha gratuluje wyboru kastetu. Widze ze lubicie mieć problem i z napastnikami i z policją...

dobra myśl ..... trzeba poprostu na******lać i isc w***** miejsca zdarzenia... każdy ma przeciesz słabe strony.... zapisz sie na jakieś sw , przyjmij 20 shotów omki poczekaj rok , załatw 2 kastety na 2 ręce i niszcz:D

jaja sobie robisz?

honor ma sie też jeden

a co jest ważniejsze dla Ciebie,honor czy zdrowie?

jesli przeciwnik jest lepszy to pozostają własnie niehonorowe ataki w jaja , krtań

na ulicy nie ma niehonorowych rzeczy,no chyba ze jesteś w podstawówce lub gimnazjum...

w momencie kiedy przegrywasz wyciagasz kastet i nokautujesz

czyś Ty zgłupiał? A moze od razu niech wyciągnie miecz krzyżacki?

sam kiedyś<2 lata temu> na zadymie wy***ałem kolesiowi prentem do wytywania gwoździ w ryj i co? i nic

chwalisz się?

lepiej żałowac tego co sie zrobiło niż żałowac tego co sie nie zrobiło

ciekawe czy będziesz też takie mądrosci prawił jak Cie przymkną.

a poza tym nie radze zgłaszac na policje gróźb bo to tylko moze pogorszyc sytułacje .... za groźby nikt do wiezienia nie pujdzie moze to tylko ich wkurzyc i wtedy moga kogoś na ciebie nasłać.... jesli dojdzie do rękoczynów wtedy trzeba zawiadomic policje isc na obdukcje i do sądu.... nawet wyrok w nawiasach może człowiekowi w pewnym stopniu utrudnić życie.

za groźby karalne rownież można dostać zawiasy...

A kastet i tak trzeba sobie sprawić na takich cwaniaczków

widze następny amator mocnych wrazeń...

QUEBLO- z tego co piszesz wynika ze wolisz dostać w******* niz sie bronić? chcesz uciekać całe zycie? jesli ktos cie bije w grupie to logiczne ze musisz grać nieczysto ... no chyba ze wolisz zostac przekopany i leżeć w rowie ..

QUEBLO- z tego co piszesz wynika ze wolisz dostać w******* niz sie bronić? chcesz uciekać całe zycie? jesli ktos cie bije w grupie to logiczne ze musisz grać nieczysto ... no chyba ze wolisz zostac przekopany i leżeć w rowie ..

zobacz, że jest trochę starszy od Ciebie i pewnie bardziej doświadczony...
Queblo tylko wam przedstawia konsekwencje jakie możecie mieć w związku z użyciem kastetu czy innego narzędzia... lepiej pomyśleć 2 razy, a później działać
co Wy macie z tym honorem? za dużo naoglądaliście się amerykańskich filmów o gangach i piszecie takie bzdury lepiej stracić zdrowie/przyszłość (przez więzienie) czy wasz honor
a co do ucieczki to jednak jedno z lepszych wyjść z takich sytuacji... A jeżeli atakuje cię grupa ludzi to i tak te twoje ,,nieczyste" zagrania na niewiele się zdadzą, z przeważającą liczbą napastników i tak nie masz szans.

Po raz kolejny się pytam: Gdzie Wy mieszkacie, że co chwile macie takie problemy?! ehh ci nabuzowani hormonami gimnazjaliści...

Homster- nie kwestionuje tego ze jest bardziej doswiadczony i starszy ale moze nie miał takich problemów w swoim życiu jak inni...trzeba poprostu wiedziec z kim można zadzierać i z kim można zacząć sajgon.

bartekSW, bić się też trzeba umieć. Kłopoty(na różnej płaszczyźnie) mają później najczęściej Ci idioci co się od razu rzucają z łapami nie myślac o niczym. Tego się zdążyłem nauczyć,że w morde można czasem dać,ale trzeba wiedzieć kiedy i w jakiej sytuacji.
No i mieszkam sobie od kilkunastu lat na tym samym osiedlu nie uciekając przed nikim i jakoś też nikt mnie nie ściga zeby akurat mi spuszczać w*******.


I po raz kolejny powtarzam: daj sobie spokój z kreowaniem się na honorowego osiedlowego zabijakę dla którego wojny w Iraku czy Afganie to kaszka z mleczkiem w porównaniu do tego co musi przeżyć na własnym osiedlu.

w momencie kiedy przegrywasz wyciagasz kastet i nokautujesz
Jak to sobie konkretnie wyobrażasz w praktyce? Trzech kolesi Cię bije, a Ty w tym czasie szukasz po kieszeniach, gdzie masz kastet, zakładasz go na rękę i zaczynasz ich bić? Przecież zanim wyjmiesz ten kastet z kieszeni, będziesz miał parę rzeczy złamane.

Poza tym, co to za "honor"? Owszem, honor ma się jeden, ale nie polega on bynajmniej na biciu się na ulicach.

to jest broń dla prawdziwego ulicznego wojownika

maniak89

Ludzie, ja Was naprawdę nie rozumiem... Co wam z tego że np. w kilku na 1 wyskoczycie?
Ja mam prostą zasadę, pierwszy chyba nigdy nikogo nie uderzyłem, ale "drugiego policzka nie nadstawię" i wam też to radzę, bo nigdy nie wiecie na kogo traficie, a kilka razy nóż przed oczami już miałem. Lepiej żyć sobie w spokoju z dnia na dzień niż się martwić od kogo to można wpier**l dostać.

Co do sytuacji, gdy szedłeś z dziewczyną, to nie zwracaj na to uwagi, bo później będziesz chodził po sądach, a gdy będą Cię chcieli "sprać", to jeżeli będziesz miał szanse to wal, jak nie to uciekaj proste, ale nie ładuj się w takie krzywe akcję bez powodu i zajmij się lepiej dziewczyną, a nie frajerami którzy guza szukają...

rozumiem ze zgloszenie 3 typa ktorzy chca przekopac jednego leszczyka jest niehonorowe

a klepanie w 3 tego leszcza to godna poszanowania praktyka ludzi ulicy

komuś sie chyba w główkach *******i

jak nie dasz sobie sam rady to idź na policje, zbieranie sie w grupy i straszenie/butowanie kogokolwiek to objaw penerstwa i raczej wśród normalnych ludzi powód do wstydu niż chwały

ja bym tak zrobił mimo iż jestem zapewne sporo większy od ciebie i mialbym wieksze szanse poradzenia sobie

1. zrobisz cos komus nawet jesli zainicjowal cale zajscie - konsekwencje
2. sam stracisz zeby i przekreslisz kariere modela - mało miłe

dla mnie tacy śmiecie to nie jest powód to ryzykowania własnego dobra, wolności itd. od zajmowania się takimi* są odpowiednie instytucje

*śmieć - równie dobrze człowiek z dobrego domu, po studiach, bez matury - bez znaczenia - chodzi o zapędy i metody podbudowywania własnego ego

więc ochłoń i zacznij myśleć logicznie

moim zdaniem każdy kto się tu zgłasza z problemem powinien dawać swoje zdjęcie wtedy bedzie wiadomo komu można pomóc a nad kim trzeba płakać


albo link do N K

Zmieniony przez - przefukany w dniu 2009-06-17 17:55:20