Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
27
Mam pytanie co do podciągnięć?
1) robić pełne, tzn. pełny wyprost ramion, broda nad drążek?
Czy nie pełne?
2) jest taki moment przy opuszczaniu, ze miesnie są jeszcze napięte, ale ramiona ciągle lekko ugięte, (jak opuszcze sie moment niżej, to mam takie wrazenie jakby kosci zaskoczyły o siebie i wpadły w prawidłową pozycje, coś jakby zaskoczyły w odpowiednie tryby )
no i opuszczać sie do tego momentu, tuż przed tym pełnym wyprostem, podciągać sie normalnie, broda ponad drążek.
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
95
prawidłowe podciągnięci (Pełne) to takie do wyprostowanych ramoon i podczas podciągnięcia broda ponad drążek. Jeśli zauważyłeś jakieś przeskakiwania w kościach to może warto zasięgnąć porady lekarza.
Ja Od poniedziałku rozpocząłem trening i myślę że dotrwam do końca.PO ZAKOŃCZENIU POSTARAM SIĘ WYSŁAĆ JAKIES WYNIKI.
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
27
no moze źle określiłem to przeskakiwanie, ale mam wyraźnie taki moment że mięsnie sa jeszcze napięte, a potem miesnie puszczają a opadam ten kawałek do pełnego wyprostu jakby mimowolnie.
W większości treningów nacisk kładzie sie na utrzymanie mięsnia w napięciu, stad moje pytanie o zakres ruchu, czy lepiej sie opóscic do samego dołu, czy pozastać zatrzymać ruch w punkcie jeszcze napiętych mułów i z tego poziomu startować do następnego podciągnięcia.
Szacuny
69
Napisanych postów
1977
Wiek
38 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
9455
W angielskim zwiesie jest okreslenie Dead hang czyli w wolnym tłumaczeniu martwy zwis. Krotko mówiac pouszczasz się do konca czyli do martwego punktu w ktorym wystepuje swobodny zwis.
Szacuny
0
Napisanych postów
60
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1808
Witam ja ćwiczę tym programem juz od 3 tygodni i zwiększyłem ilość powtórzeń z 7 do 16 jako rekord. nie robie niestety porannych pompek bo przed szkoła nie wyrabiam sie czasem zjes sniadania wiec nie mam czasu zbytnio. efekty są nie tylko w ilości powtórzeń ale równiez w wielkośći pleców i co mnie zdziwiło ze tak bardzo w przedramieniu bo ta partia była neistety zaniedbana a tego jest coraz bardziej okazała.
pozdro wytrwałym
ELO
KONDZIO
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14
Elo!
Nie bardzo rozumiem dzien 2 z piramidka... z tego co mi wiadomo piramdika wyglada przykladowo: 1,2,3,2,1. a tutaj pisze ze do spalonej serii czyli mam rozumiec, ze jak dojade np. do 8 powtórzeń w nastpenej serii zrobie 5 to juz nie wracam piramidka w dol i koncze cwiczenie? pozniej jest takie zdanie: "Wykonaj o jedna serie wiecej maksymalnym wysilkiem" - jak to rozumiec?
I jeszcze jedno. Jak sie ma plan Armstrong'a do cwiczenia plecow na silowni?
Trening plecow na silowni:
3x10- podciaganie
3 serie- wioslowanie
3 serie- dociaganie sztangielka
3 serie- wznosy barkow "szrugsy"
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
95
ja też nie bardzo jarzę tego zdania .być może po spalonej próbie po następnych 10 s nalezy wykonać jedną serię na maxa?.
Odnośnie piramidki ja to robię tak: 1 podciągnięcie 10sec. przerwy , dwa podciągnięcia 10 sec przerwy, rzy podciągnięcia 10 sec przerwy itp. i np. w 5 seri powinienem zrobić 5 podciągnięć a zrobiłm tylko 3 ( to spaliłem)
Proszę wyjaśnijcie dzień 2