Szacuny
0
Napisanych postów
16
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
114
witam wszytskich!!!!
dzisiaj piszę do Was już 3 raz ale ciągle strona nie chce się ładować i jak teraz się nie uda to sie poddaję ;)
dzisiaj jest 19 dzień na izo.
skutki uboczne... są!!! ;)
ale radzę sobie, gorzej z flądrami co gapią sie na człowieka jak na eksperyment naukowy, a mi jest po prostu przykro i nie wiem jak już mam sie chować :( popłakałam sie dzisiaj, bo nie dość ze przez brak słońca i jakaś depresja sie przywlokła to jeszcze te uwagi.
ale ja wiem swoje i widzę swoje i wiem, że na czole jest już ładna, napieta skóra tylko policzki jeszcze mają wysyp i nie wyglądają uroczo :(
a z rzeczy, które pomagaja na skutki uboczne polecam:
balsam na usta "chap stick. protect". on jest na ekstremalne warunki, z filtrem i ma w sobie mentol co daje uczucie chłodu na ustach. przyjemne.
natomaiast na krwawienie z nosa biorę 1 rano i 1 wieczorem "rutocal C plus". u mnie działa, ale tylko jak biorę 2, bo po jednej i tak z nosa krew leciała. u mnie wystarczaja 2, ale ja nigdy nie miałam kłopotów z naczyniami, dopiero teraz.
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
100
KTOS ZNA JAKIS SPOSÓB NA TE SUCHE USTA BO POMADKA TO NIC NIE POMAGA ALBO TYLKO NA DOSŁOWNIE CHWILE!TERAZ NAWET TROCHE MAM SPUCHNIETA WARGE!CO TO ZZA OKŁAD Z SODY O KTÓRYM PISZE MASS?BIORE JAKIES 3 MIECHY 3X20MG NA DOBE.JEST CORAZ I CORAZ LEPIEJ!NAWET JUZ SAMOPOCZUCIE SIE POPRAWIŁO ALE TE USTA!KAZDY PEWNIE MYSLI ZE CPAM ALBO PIJE CODZIENNIE DO ZGONA!CO ROBIC?
Szacuny
0
Napisanych postów
19
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
49
Do Izot : Siema wiesz co oklad z Sody jest na opuchlizne kupujesz zwykla sode oczyszczona pare kropli cieplej wody i kladziesz twarz mozna jeszczev Altacetem lub Borasolem ale chyba soda jest najlepsza Pozdro
Szacuny
0
Napisanych postów
24
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
874
Cześć kochani! Dwa dni temu zakończyłam siedmio-miesięczną kuracje!Rezultat jest bardzo dobry i mam nadzieje że sie już utrzyma! Bo strasznie boje sie nawrotu. W ciągu kuracji zjadłam 12 opakowań Aknenorminu i wydałm około 2.400 zł na tą kuracjea stan skóry stopniowo i powolutku sie poprawiał, owszem czasami wyskakują mi pojedyńcze małe okazy ale i tak jestem zadowolona bo przed kuracjią było fatalnie.Od 10lat się z trądzikiem męczyłam i mam nadzieje że już nie będę musiała!Pozdrawiam i od czasu do czasu tu zaglądne i napisze czy umnie nadal jest dobrze!
A co do ust to ja używałam maść CHLORCHINALDIN H (tylko ona jest na recepte )świetnie nawilżała.
Pozdro!Pa!!!
Szacuny
0
Napisanych postów
19
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
220
Na usta jest tez bardzo dobra masc Tisane- kolezanka mi polecila i miała racje:) Mam pytanko do malinka_20 i damcioo ->nie moge znaleźć nigdzie tych masci na przebarwienia , chodzi mi o ten no scar+żel aloesowy i ten żel z żywokostu.Jezeli jesteście z wawy to czy mozecie napisac mi adres apteki gdzie wy te maści kupiliście bo ja juz byłem w kilku i nigdzie tego nie mają albo podac jakis link gdzie to mozna przez net zamówic,pozdro
Szacuny
0
Napisanych postów
27
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
175
do szeff666
No z waway nie jestem wiec nie moge Ci pomoc u mnei jest praktycznie w kazdej apcetce...poszukaj tez w sklepach zielarskich bo wiem ze tez sprowadzaja..a jezeli nic nei znajdziesz to kup przez allegro wejdz w dzial kosmetyki i powinna byc...nawet moze taniej...Pozdrowionka!!
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
322
Hej hej:). U mnie dzien 117. Jutro mija 17 tyg. Buzia wlasciwie czysta. Zadnych pryszczy, zostalo tylko kilka podskornych grudek! Siedza juz od miesiaca! Ale cierpliwie czekam az same wyjda na wierzch. Skutki uboczne? Wlasciwie zadne! Usta wysychaja tak jak zwykle na codzien kiedy nie bralam roa. Oczy nie bola, mimo iz duzo przy kompie siedze:). Zaczelam tez trenowac. Co prawda nie tyle ile trenowalam wczesniej, ale nie czuje zebym meczyla sie specjalnie szybko. Rozwydrzylam sie tylko w kwestii slodyczy :/. Kiedys nawet na nie nie patrzylam, bo wiedzialam ze odbije sie to na mojej cerze. Teraz jem ich naprawde dduzooo (jak na mnie) i nic a nic sie nie dzieje zlego. Ale wiem ze bezwglednie bede musiala sie opanowac:). Szczerze mowiac jezeli chodzi o efekty kuracji to na dzien dzisiejszy moje zadowolenie z niej jest sredniawe... Nigdy nie mialam tylu przebarwien i blizn ile mam teraz. Tak wiec cierpliwie czekam na wieksze efekty... Wierze mocno ze przebarwienia zejda a blizny sie chociaz splyca:/. Powiedzcie mi czy znowu nadzieja matka glupich, czy jednak mam byc dobrej mysli:)? Pozdro:)
Szacuny
1
Napisanych postów
67
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
857
justi 2001: Moim skromnym zdaniem poczekaj cierpliwie do końca kuracji a przebarwienia i blizenki zejdą w większości same, lecz może tak się stać, ze ci jakieś pozostaną to wtedy na to jest kilka sposobów w większości opisanych na tym forum:)A co do słodyczy to radził bym je odstawić, gdyz ich jedzenie jest powodem przybierania na wadze. Po pewnym czasie dochodzi do takiego etapu , że nie z powodu trądziku lecz nadwagi znowu lustro stanie sie naszym wrogiem!!pozdrawiam.