Szacuny
15
Napisanych postów
3044
Wiek
34 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
32840
heh moje przysiady wyglądają tak ze robie je w jednostajnym dosc szybkim tempie i zeby nie rozluźniac ud za bardzo nie prostuje nóg a zginam tak jak pisali dopuki uda nie beda rownolegle do podlogi =]]
tak wogole to ze pod koniec łatwiej mi bedzie zrobic te 70 to ja wiem bo juz to odczułem =]
odkryłem !! moim drugim znienawidzonym ćwiczeniem zaraz po ćwierćskokach .. są wypady BOZE JAK JA ICH NIENAWIDZE
z barkiem coraz lepiej to moze wreszcie sobie pod koniec wyjde na koszaaa i zmierze postępy.. oby
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
wlaczylem sie do tej zbawy i wlasnie jestem po pierwszym trningu w tygodniu "0" narazie bylo raczej lajtowo ale zobaczymy w srode bo nienawidze cwiercskokow
Szacuny
13
Napisanych postów
6271
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
15956
Wypady są banalne. Najgorsze są: ćwierćskoki, podskoki na krześle i przysiady z nogami na szerokosc mniej wiecej barków (a dokładniej półprzysiady, bo takie własnie robimy). Reszta - lajcik taki, ze az sie chce zyc
edit: własnie sie zorientowałem, ze wszystkie cwiczenia, ktore wymieniłem są głównie na uda dwugłowe - czy to znaczy, ze tą partie miesni mam najsłabszą ?
Zmieniony przez - And_Sport w dniu 2004-07-05 19:27:35
Szacuny
7
Napisanych postów
581
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3911
Wypady też mi się łatwo robi, ćwierćskoki, wzn. łydek - to jedne z wygodniejszych ćwiczen. Podskoki na krześle trochę gorzej, ale nie najgorzej. Przysiady nie za bardzo, bo ich za dużo jest Ogólnie już mi coraz łatwiej się ćwiczy, ale jednak najtrudniej było się przemóc co do przysiadów, nigdy ich nie ćwiczyłem i zrobienie 3 x 50 było dla mnie nieosiągalne, a jednak zrobiłem
Szacuny
15
Napisanych postów
3044
Wiek
34 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
32840
to widze ze tylko ja tu taki cientki jestem
wogóle qrde dzisiaj po tym gregry wyszedłem na osiedle bez opasek (po raz pierwszy od paru lat!!! na wiecej niz szkoła-dom) i qrde chodziłem luz nic nie boli za to teraz jak wrociłem to juz tak dobrze nie jest :-/
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Siemka. Jestem dosyc zielony ale chcialbym zapytac czy w moim wieku (16 lat) moge zaczac uzywac obciazen na nogi. Juz mialem kupic ale gadalem z kumplem ktory uzywal i troche mnie zniechecil bo ma teraz problemy ze sciegnami. Wyskok ma bardzo dobry ale czesto bola go nogi. Mam 192cm wzrostu wiec o wsady nie bedzie mi trudno ale chcialbym poprawic wyskok zeby robic je spokojnie i efektownie. Co byscie mi polecili i co sadzicie o tych obciazeniach na nogi?