TRENING CYKLICZNY WYSKOKU

To chyba masz juz konkretnie ten gergy przerobiony...

ja wlasnie tak robiłem opadałem wolno w gore szybko =]

DUDEK jestes cyborg

Za jakies 50 minut wychodze na basket jak nie bedzie lało - i tak cały spocony siedze, bo własnie z polka wrociłem - tez grałem

Ja za godzinkę na siłke spadam, dzisiaj bareczki robie .

Po za tym byłem na zalewie wczoraj, się tak spiekłem, że wyglądam jak mohikanin teraz, mam nadzieję, że z czasem zbrązowieje

dudek mam takie pytanie :D ile moze kosztowac gryf +ławeczka + jakies talerze (około 80kg)

Laweczke mogę ci zrobić jaką chcesz, cany do ustalenia, z gryfem podobnie . Najtaniej w Polsce wykonuje sprzęt, już sprzedałem z Rekinem kilkanaście ławeczek w całej Polsce. Co do talerzy to są drogie, chodź w zasadzie możesz kupić w złomie ołów i przetobić, albo ewentualnie betonowe sobie zrobić, bardzo łatwo się je wykonuje

Ja jednak dzisiaj kończę trening. Po prostu nie ma co robić tego dalej jeśli organizm mówi nie. Wyskoku na pewno przybędzie i to sporo, jak się nogi całkowicie zregeneruję. Już trochę może nawet przybyło, albo mi się technika wsadów poprawiła bo mi się je łatwiej robi, a często nawet z naskoku wejdzie. Najbardziej mi sie muskulatura nóg poprawiła Bardzo uda, a łydki to normalnie wyglądają tak napakowane jak u juniora Zidana Jak naprężę to już mi się bardziej koszykarskie robią (takie trójkątne). Powodzenia wam w dalszym treningu. Zmierzę sobie wyskok przed 9 sierpnia (wtedy wyjeżdżam na obóz) i powiem wam ile jump poszedł w górę.

No to jeden odpadł, zobaczy kto zostanie do końca .

muskulatura nog tez mi sie bardzo poprawiła =]]

Dudek a wała ! Nie ty zostaniesz ostatni !