TRENING CYKLICZNY WYSKOKU

Wlasnie to jest na koszu z takim nie pomalowanym, za miast siatki to metalowy łańcuch i talbica jakas dziwna troche - nie za dobry, ale jest.

Dudek chcesz do poniedziałku skręconą kostke wyleczyc ? To cos szybko

Co to dla Robocopa .

ano ja tez przerwe robie tygodniową bo jak juz wspomniałem kolana mnie cos pobolewają a przynajmniej czuje ze nie są az tak stabilne teraz bede tylko w kosza grał

panowie mozecie mi pogratulować i jednocześnie współczuć bo zrobiłem wsada piłką do kosza na obreczy wysokości 305 lub wiecej =] i to mnie cieszy (tak wogóle to i tak czuje jeszcze ze mam ciezkie mieśnie i wogole jestem nie zregenerowany takze bedzie lepiej =]]] dzisiaj moj doś. wynosił około 68-69cm a jakies 3 tygodnie temu wynosił on 71cm ale jak wspomniałem nie było regeneracji a z rozbiegu miałem 86cm a teraz około 81cm ( z ciezszą piłka) ) ponadto na poczatku wszystko mi wchodziło prawie.. duzo "trójek" itd a pod koniec cos poczułem ze mam "zmęczone kolana" wiec porzucałem chwile i sie zmyłem.. jak zdjełem opaski to normalnie poczułem w lewej nodze jakbym miał taką kulke .. normalnie dzikie uczucie ,ale niezbyt przyjemne hyhyhy tak wogóle to musze sie w koncu przerzucic na ten nabieg tylko u mnie troche ślisko jest hyhy zreszta sie zobaczy

Ja dzisiaj na koszu nie byłem, bo byłem z rodzicami w krakowie :-/ Ale pograłem na podwórku w piłke chociaż Cos lubie ostatnio pokopać i pobiegac za tą piłką, ale grac to za bardzo nie umiem Podrasuje wytrzymałość przynajmniej Jutro trening, a na kosza dopiero we wtorek. Kurka od tego tygodnia musze juz chodzic te 3-4 razy na tydzien, bo narazie to dramat...no ale wkoncu cwicze nogi

Pavlo gratulacje

Zmieniony przez - And_Sport w dniu 2004-07-11 21:40:53

Ehh... a umnie ta pierd.lona kontuzja się odzywała znowu :-/ Normalnie jest OK, ale jak trochę poskacze na betonie, pogram to nie żeby mnie to jakoś bolało, ale jest uciążliwe, przeszkadza, taki dyskomfort, nie moge się skupić na grze. Pozostaje nadzieja, że z czasem mnie to boli coraz mniej, tylko to trwa holernie długo i to jest najgorsze :-/
A z innej beczki byłem dzisiaj na SHREK 2. Normalnie zaje.isty film! Normalnie jakie jaja jak sie wszyscy ludzie w kinie śmieją Polski dubbibng też zarąbisty
Adios

A ja wróciłem z melanżyku

Adi tez oglądałem dzisiaj shrek2 tyle ze z napisami =] raczej średni film :/ są lepsze

To oglądni polski dubbing, ja mógłbym się cały film lać, jak oglądam angielskie komedie to jakoś mi nigdy nie jest do śmiechu - nie umiem się wczuć. A po polsku to jest bardzo fajne

CHłopaki, nie na temat gadacie