Dawid Cnota - it's time to grow - offseason

jest miazga! bede trzymał kciuki!

Jak zobaczyłem to jedno zdjęcie na insta… obiecująco!!

14.10.2021 Czwartek

Dobra, to napisze tutaj teraz jeszcze, a być może wieczorem na miejscu też się uda coś skrobnąć
Dziś plan ładowania, poki co, identyczny jak wczoraj. Z rana uderzyłem wykonać test pcr, 330zl poszło ot tak.. Ale konieczny jest nie na sam wjazd na Węgry, a tylko po to, by móc wystartować, bezsens

Za chwilę lecę jeszcze machnąć szybkie FBW tutaj u nas na miejscu, a około 14/15 wyjeżdzamy z Łukaszem i z Anią

no i bym zapomniał, nowy vlog





Pod koniec, nagrywki ze sklepu już z nowym mikrofonem, więc jest elegancko, aczkolwiek jeszcze nie ogarniałem tych filtrów na mikrofon, więc teraz kolejny vlog to już będzie petarda. Chociaż na wyjazd go nie zabieram, a zamierzam coś tam przygrać

Cardio:

Planowy brak

Trening: FBW

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
chrom 400mcg pre i postworkout
vit d3 8000iu dziennie
żelazo 25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
acard 150mg dziennie
Intra workout: 15g EAA, 10g glutaminy, 7g kreatyny, 2g tauryny, 20g dextrozy

Micha:

1.b-30g ww-200g t-0g przedtreningowy
2.b-30g ww-240g t-0g potreningowy
3.b-30g ww-200g t-10g
4.b-30g ww-200g t-0g
5.b-30g ww-200g t-10g
6.b-30g ww-100g t-25g


Zmieniony przez - shinare w dniu 2021-10-14 07:21:58

15.10.2021 Piątek

Poleciało wczoraj solidne FBW, po czym ruszyliśmy na Węgry. Wieczorem już na miejscu, chwila siedzenia i spać Dziś forma ładnie, suchutko, a ładuję też już nieco lżej Po południu na weryfikacje, potem uderzyć na sklep i zobaczyć co tam mają ze swoich regionalnych produktów. Póki co udało mi się dorwać fajny chleb tostowy 60% mniej węgli, ketchup 30kcal/100g a fajna konsystencja, gdy wrócę to przetestuje smak, no i dla mojej lubej jakieś płatki śniadaniowe z mlecznym nadzieniem i oreo brownie. Trzeba jeszcze przywieźć coś więcej, ale głównie to teraz w głowie start

Cardio:

Planowy brak

Trening: brak, regeneracja

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
chrom 400mcg pre i postworkout
vit d3 8000iu dziennie
żelazo 25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
acard 150mg dziennie

Micha:

Każdy posiłek ustalany na bieżąco

Gratulacje Dawid, wiadomo nie ocenia się wyniku ale jestem ciekaw Twojego zdania na temat pierwszego miejsca, bo na relacji nie wyglądało to zbyt dobrze jeśli chodzi o talie…

gratki po raz kolejny

16/17.10.2021 Sobota/Niedziela

No to czas na małe podsumowanie wczorajszego startu. Na pewno forma życiowa, a zarazem najlepsza z wszystkich wyjść w tym sezonie. Mega pełność i dochlastanie Z formy jestem mega zadowolony. Obsada była konkretna. Najcięższa dość słabo wyglądała, ale do 100tki był poziom w opór. W sumie to porównywali tylko mnie z tym zawodnikiem od patricka toura. Werdykt jak najbardziej akceptuje, bo to była raczej loteria - miałem lepsze nogi, a on zdecydowanie lepszą górę. Ciekaw jestem punktacji, bo zapewne różnica 1-2 punktów Wiedziałem też, że ten kto wygra 100tkę zgarnie całe open i kartę, bo przepaść była niesamowita między setką a najcięższą. Tak, jak wspominałem - najcięższa totalnie bez szału.

Tutaj wstawiam film z pierwszego porównania, więc sami możecie ocenić





Cała organizacja zawodów dość słaba. 2 warstwy bronzera o 6 rano, pierwsze wyjscie o 13 drugie o 18, bronzer spływał, robiły się plamy. Wszystko na szybko, w pozach trzymali tak krótko, że ledwo się ustawiłeś już zmieniali pozę, no a na koniec tak ich czas gonił, że odpuścili całkowicie układy dowolone. Backstage też cały zatłoczony, nie było miejsca gdzie się rozłożyć. No, ale pierwsze zagraniczne starty zaliczone Jestem zadowolony, aczkolwiek mały niedosyt jest

Tutaj filmik z pozowania przed startem:





No i co do jedzenia - z rana 100g ryżu, 30g dzemu i 2 tosty z masłem orzechowym, później do pierwszego wyjścia już nic nie jadłem. Między pierwszym a drugim wyjściem zjadłem 4 suche wafle ryżowe i dopiero o 21 wpadł burger - wielkości pięści, ziemniaki i wołowina, ale totalny kapeć

No a dziś już z rana 75g spaghetti, 250g indyka, 10g masła orzechowego - no i to, to smakuje

W planach jeszcze na dziś wyskoczyć z Łukaszem na szybki trening i nic poza tym, a jutro powrót do domu, gdzie będzie czekało na mnie ciacho, które żonka specjalnie upiekła

Na koniec jeszcze kilka fotek:

ogromne gratulacje!!

są już jakieś dalsze plany?


obejrzałem właśnie film i faktycznie roznica musiała być minimalna, wiadomo film nie odda tego jak to rzeczywiście wyglądało, ale Twoja sylwetka zdecydowanie bardziej mi się podoba niż zwycięzcy, chociaż oczywiście sędziowie musieli mieć powód, żeby to właśnie jego dać na pierwsze miejsce, przypuszczam, że zabrakło tutaj wlasnie tak jak mówisz miecha w górnych rejonach


Zmieniony przez - erwinoos w dniu 2021-10-17 08:38:17

Forma kosmos naprawdę! Poziom nabicia + ostrość mega! Gratulacje!

Gratulacje, forma kosa, mega dobrze to wyglądało, rywal myślę że mógł wygrać tylko dlatego że ciut bardziej rozpoznawalny bo więcej razy pokazywał się na scenie za granicą więc może akurat to zaważyło. Ja też obstawiłem że jednak Daiwd będzie ciut lepszy w tym starciu no ale sędziowie uznali inaczej. Szkoda ze jeszcze za tydzień nie próbujesz bo u siebie więc rzut beretem a fajne zakończenie sezonu by było ;)