Po tej dniowie wczoraj strasznie zmęczony, a jednocześnie nie umiałem zasnąć. Do tego Mała często się budzi bo ma trochę nos zawalony, a jak już wskoczy między Nas to się rzuca i mnie wzbudza. Dlatego tez o 2 w nocy zawinalem do salonu na resztę nocki i wstałem w końcu nieco wyspany. Dzisiaj nocka dlatego tez ważne było aby nieco pospać. Do tego poszły nogi
LEGS
1. Odwodzenia 2x20,15
2. uginania leżąc 2xrozg, 2 x 12,10(130,135)
3. Prostowania 3x20
4. Siady klasyczne 4x6 - 70,100,120,135
5. Suwnica 2 x rozg (160,220x10), 300x 12,260x17
6. Suwnica, stopy szeroko ib wysoko 3010 120x15, 14
7.
Wykroki chodzone 2x 2 długości +10kg
8a. Wspiecia na maszynie 4xmax
8b. Odwodzenie z linkami na tył barku 3x15
Dobry trening, trochę mnie z boku kolana boli już drugi tydzień, nie wiem czy to od wiazadel bocznych, ciężko mi to stwierdzic. Dodane +5 w ostatniej serii sądów, +20 na Suwnicy.
Wjechał dzisiaj rostbef z chlebkiem, mega dobre. Po treningu Manna, tosty wiec nie robiłem nawet fotki.