Krzychu - Gruby podejście pod 1/2 IM 2022 ;)

25.03.2020

Nogi:

1) Uginanie leżąc 4x
77,5kg 3x15-15-13 / 62,5kg x20
2) Przysiady ze sztangą 5x
150kg 4x10 / 120kg x15
3) Uginanie stojąc 4x
40kg 4x15
4) MCnPN z hantlami 3x
54kg 3x10
5) Odpychanie na platformie 4x
210kg x20, 240kg x20, 270kg x16, 300kg x12
6) Wyciskanie na suwnicy jednonóż 3x
130kg 3x20
7) Prostowanie nóg siedząc 3x
70kg 3x20
8) Wyprosty z linką wyciągu dolnego 4x
80kg 4x15
9) Ławka rzymska 3x
+10kg 3x12
9) Hip Thrust jednonóż 2x
cc 2x12

Cardio 30min pod wieczór rowerek

Bajka dzisiaj, super wszystko weszło, nogi dostały swoje.

Waga 99,1kg dziś z rana.

26.03.2020

Push:

1a) Brama z góry stojąc 4x
40kg 3x15 / 30kg x25
1b) Pompki, ręce wyżej 3x
cc 3x20
2) Wyciskanie sztangi skos+ z gumą 4x
65kg + guma średnia 4x12 / 65kg x15
3) Wyciskanie na ławce poziomo hantli z gumą 4x
22kg x20, 26kg x18, 30kg x14, 34kg x11 + guma średnia
4a) Wyciskanie hantla jednorącz stojąc 4x
26kg 4x10
4b) Wznosy w bok na maszynie 4x
40kg 4x15
5a) Wznosy dookoła 3x
7kg 3x14
5b) Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 3x
25kg 3x20
6) Prostowanie ze sznurem 3x
65kg 3x15
7) Francuz ze sznurem 3x
55kg 3x12
8) Prostowanie jednorącz 2x
25kg 2x20
9) Allahy 3x
55kg 3x15

Cardio 30min rowerek wieczorem

W sumie znowu bajka trening, jakoś idzie dobrze ostatnio
Przerzucam się na sztangę zamiast Smitha i będę robił z gumami, bo to fajnie tyra klatkę.

27.03.2020

Pull:

1a) Ściąganie szerokie V 4x
85kg 4x15
1b) Przyciąganie sznura do brzucha leżąc na ławce 4x
50kg 4x10 przytrzymanie
2) Ściąganie Hammer podchwytem 4x
65kg x15, 75kg x15, 85kg x12, 70kg x17
3a) Ściąganie drążka szerokim nachwytem 3x
65kg 3x15
3b) Wiosłowanie z rączką na wyciągu jednorącz 3x
40kg 3x12 / przytrzymanie
4) Wiosłowanie szerokim nachwytem 3x
100kg 3x12
5) Narciarz 2x
55kg 2x25
6) Odwodzenie linki horyzontalnie 4x
20kg 4x15 // 30sek przerwy
7) Wiosłowanie hantlami w opadzie
14kg 3x15-12-12 // 30sek przerwy
8) Uginanie siedząc na ławce skośnej 4x
16kg 4x15-15-12-12
9) Uginanie z drążkiem na modlitewniku 3x
15kg 3x22 // 30sek przerwy

Cardio 30min rowerek wieczorem

Fajnie się spało, ale z rana lekka zamuła, jednak zaraz się rozbudziłem.
Świetnie mi tu wchodzą wszelkie ruchy ściągające, no baja po prostu
Po raz kolejny też widzę różnice (zwłaszcza teraz) w pompie jak sobie zjem jednego buraka to tostów przed treningiem Więc działa jakby co

Jutro jeszcze trening, piąty z rzędu i potem 2 dni wolnego. Wpadnie wtedy 1h rowerku i wrzucę chyba 12km sobie jak pogoda pozwoli.

28.03.2020

Barki + ramiona:

1a) Wznosy poprzecznie leżąc na ławce 4x
9kg 4x20
1b) Facepull 4x
55kg 4x15

2a) Odwrotny Butterfly 4x
60kg 4x20
2b) Wznosy w bok stojąc 4x
10kg 4x25

3a) Wyciskanie hantli stojąc 5x
16kg x20, 20kg x18, 24kg x16, 30kg x12, 26kg x15
3b) Iso hold external rotation 5x
średnia guma 5x 22sek

4a) Podciąganie sznura wzdłuż 3x
55kg 3x20
4b) Wznosy w bok na maszynie 3x
50kg 3x13

5a) Francuz za głową z drążkiem 3x
65kg x15, 75kg x15, 85kg x15
5b) Uginanie ze sznurem 3x
45kg x20, 55kg x20, 65kg x16
5c) Uginanie szeroko z drążkiem leżąc 3x
15kg 3x9

6a) Prostowanie z drążkiem 3x
65kg x25, 75kg x25, 80kg x25
6b) Prostowanie horyzontalne 3x
20kg 3x10
6c) Uginanie modlitewnik maszyna jednorącz 3x
20kg x12, 15kg 2x15

7) Allahy 3x
60kg 3x20
8) Wznosy nóg wisząc z gumą 3x
guma średnia 3x14

Cardio 30min rowerek wieczorem

Mimo piątego dnia z rzędu weszło całkiem dobrze. Idzie w górę wszystko
Jednak już potrzebuje odpoczynku.

Waga się waha cały czas 99 - 99,5kg ten tydzień. Kalorie trochę w dół od jutra.

29.03.2020

Waga na czczo 98.6kg więc poszło w dół dalej.

Cardio 60min rowerek tętno ~125 (przy grubych akcjach w Gears'ach wzrastało )
Tak z ciekawości, zleciało przez godzinę ze mnie 1,4kg

Głupotki:




Obiadzik:



Nowego Sprite'a zatwierdzam, bardzo dobre

Mówiłem że sprajt kozak Pepsi malinowa też spoko.
Nóżka bajka, muszę gonić bo z separacją to już w tyle zostałem

No, bydle wielkie, całkowicie w tyle

Forma ładnie się wostrza ;) nogi jak Przemo napisl coraz lepsza separacja, zabijałeś może jakoś mocniej estro? Czy poprostu z nóg najszybciej schodzi

Nic nie kombinowałem, czwórki zawsze mi szybciej schodziły

30.03.2020

Cardio 60min na rowerku

Poniedziałki mam praktycznie cały dzień zajęcia online teraz. Plus taki, że przez dwa pierwsze wykłady, od 8 do 11:30 wychodziłem 14k kroków więc reszta dnia na dupie

Więcej czasu więc kuchnia:




- 500g twarogu
- 3x jogurt Maluta
- 20g wpc
- 50 słodzików
- 10g żelatyny
- 5g gumy
Na wierzch galaretka zero (za mało zrobiłem ), na dole biszkopty. Tutaj jest 1/2 całości



Lody z jogurtu, malin i lodu + nowy baton, dostałem od Przemka, jak na proteinowy bardzo dobry


Zmieniony przez - BroStyle w dniu 2020-03-30 18:03:07