Krzychu - Gruby podejście pod 1/2 IM 2022 ;)

Zarcie fajnie wyglada....

lodzianin1

Zarcie fajnie wyglada....

Jak ładnie wygląda to i lepiej smakuje, choć smakowo nikt się ze mną nie może mierzyć

Dzień 28/56

Pull:
0) Mobilizacja łopatek
a) Podciąganie nachwytem 12p, 12p, 10p x cc
b) Ściąganie drążka do klatki nachwytem 4x10
c) Przyciąganie V do brzucha 4x12
d) Narciarz 2x15
e) Focze wiosło 3x12x22,5kg
f) Odwrotne krzyżowanie linek 4x15
g) Pajęcze uginanie ze sztangą 3x12x25kg
h) Modlitewnik hantlami 2x15x10kg
i) Łydki stojąc 4x15
*) Cardio wieczorem, 20min rowerek ~65%

Ten drugi wariant Pull'a to taki bardziej hyper, nuda ale fajnie pompka wchodzi
Jestem na półmetku założonego okresu z początku, póki co idzie bardzo fajnie, czas ten zleciał na prawdę szybko, wracam jeszcze szybciej niz myślałem, psychika jest na bardzo dobrym poziomie bo nic mi nie płata figli, głowa działa o wiele lepiej niż wcześniej, dojrzewam do niektórym rzeczy z wiekiem

Miska:
1) 175g pieczywa tostowego graham, 80g sera gouda light, 200g szynki konserwowej, 120g ananasa


trening
2) 80g kleiku ryżowego, 300g malin, 30g owsianych, 50g WPC


3) 460g ziemniaków w postaci frytek, 220g kury, 11ml lnianego + zupa jarzynowa


4) 100g kaszy jaglanej, 175g kury, 30g sera Piórko, 11ml lnianego (waga )


5) 5 jajek, 130g mąki pszennej, 20g WPC


Dziś trochę zaszalałem Do kleiku zamiast standardowo 800ml wody dałem 1 litr + doszły maliny + guma i wyszło tego prawie 1,5l miska Micha z kaszą jaglaną i kurą też sporawa, a omlet zjadłem przed chwilą, więc nie chciało mi się kombinować, dałem te 3 składniki do miski + kakao, cynamon i proszek, do piekarnika na 20min i wyszedł olbrzym o grubości prawie długości połowy palca wskazującego Sęk w tym, że mąka pszenna zupełnie nie wypełnia żołądka jak np. płatki, bo nie ma prawie błonnika, więc spoko opcja na kiedyś jak trzeba będzie ponabijać węgli - za to zagryzłem to dwoma marchewkami

Jutro nogi i później dzień wolnego

Tosciki mam dzisiaj po gym

Dzień 29/56

Legs:
0) Mobilizacja bioder, stawów skokowych
a) Sumo DL R8 20kg/60kg/80kg/100kg/120kg/140kg/150kg
b) Hack SQ 4x12
c1) Wyciskanie na suwnicy stopy wąsko 3x10x160kg
c2) Wyciskanie na suwnicy stopy szeroko 3x10x160kg
d1) Uginanie nóg leżąc 3x12
d2) Prostowanie nóg siedząc 3x20
e) MCNPN 3x12x50kg
f1) Łydki siedząc 4x15x57,5kg
f2) Spięcia na piłce 3x15p

Trening zajął mi niespełna 50min, zlany potem pod koniec, ziewałem, oczy się przymykały, generalnie w kość sobie dałem trochę, nie wyspany dziś trochę więc to też się pewnie odbiło. Nie mniej jednak kolejna dycha do martwego Chociaż za tydzień pewnie zmienie progresję do 5kg. Reszta spoko, dało w kość.

Miska:
1) 155g pieczywa tostowego graham, 80g sera gouda light, 200g szynki konserwowej, 150g ananasa

trening
2) 100g kleiku ryżowego, 20g płatków owsianych, 50g WPC


3) 100g kaszy jaglanej, 150g kury, 40g sera Piórko, 10ml lnianego + zupa jarzynowa


4) 100g kaszy jaglanej, 230g kury, 30g sera Piórko, 10ml lnianego + ogórek, cebula, passata itd.


5) 250g twarogu, 100g płatków jaglanych, 280g jabłka, 60g masła orzechowego


Miski jeszcze nie zmieniam, zobaczę jak będzie pojutrze po LC i wtedy zadecyduje, czy dodam czy poczekam sobie do poniedziałku

Tutaj jeszcze wymiary po kolejnym tygodniu:
Waga: 82,3kg / 83,8kg / 84,3kg / 89,6kg / 90kg
Pępek: Pępek: 78cm / 78cm / 78,5cm / 81cm / 81,5cm
Talia w najwęższym miejscu: 76cm / 76,5cm / 76,5cm / 78cm / 80cm
Biceps: 37cm / 38cm / 38,5cm / 39cm / 39,5cm
Udo: 60cm / 61cm / 63cm / 64cm / 64,5cm
Łydka: 37cm / 38cm / 38,5cm / 40cm / 40cm


Zmieniony przez - BroStyle w dniu 2017-05-01 23:06:48

Dzień 30/56

DNT
I potrzebowałem go - łącznie dziś przeznaczyłem na sen 13h, widać organizm domagał się regeneracji

Miska:
1) 3 jajka, 50g szynki drobiowej, 125g mozzarelli light, 10g majonezu light


2) 215g kury, 40g sera Królewskiego light, 14ml lnianego


3) 245g kury, 30g majonezu light, 14ml lnianego

4) 200g schabu chudego z grilla, 35g majonezu light + 500ml galaretki zero


5) 400g serka wiejskiego light, 100g owsianych, 100g banana, 55g masła orzechowego + jogurt pitny Fasten z biedry kakaowy


Włączyła mi się dziś ochota na majonez to poleciało w większości posiłków, wykorzystałem też ostatnia saszetkę galaretki (ta z Tesco) bo chciałem się zapchać a nie mogłem Ten jogurt o zwiększonej zawartości białka wypiłem na dwa razy, na redukcji to tragedia wypić to bo nic się nie poczuje Tak to można sobie podbić kalorie jak ktoś niejadek (choć na tym forum takich chyba nie ma )
Z ciekawych rzeczy - morał na dziś: bądźcie dobrymi sąsiadami
Przed ostatnimi świętami babcia obok ok. 75 lat poprosiła o wyniesienie stołu z jej mieszkania i wniesienie nowego (3 piętro w bloku), akurat obydwa idealnie się rozkładały, że można było w pojedynkę je nosić. Zajęło mi to z 15 minut może, a dziś przyszła z "podziękowaniem":

Tak więc 750g świeżej polędwicy wołowej będzie na jutro i pojutrze

Jutro push z samego rańca ok. 7:30, cel: 90kgx6 na płaskiej

Bardzo ladna poledwica

Gdzie kupujesz tą gume, którą zagęszczasz te papki?

DamiosL

Gdzie kupujesz tą gume, którą zagęszczasz te papki?

Ostatnio na allegro, bo w takich sklepach jak Tesco, Auchan itd. nie widziałem, wcześniej w Makro znalazłem. Zwykła, najtańsza, bez wydziwień i działa

Dzięki

Jej jakieś konkretnie ilości sypiesz np. w zależności do ilości wody czy jakoś na oko?

No i to jest ładny prezent w ramach podziękowania, a nie jakiś Jacek Daniel