Krzychu - Gruby podejście pod 1/2 IM 2022 ;)

Ciężko będzie Bo właśnie mały łyk wody to mi wchodził co ~15min, jakoś nie miałem ochoty częściej po prostu

Warto czasem poćwiczyć takie picie

ja tez wole wiecej wegli wrzucic a mniej plynow bo brzuch odrazu pelny jak biegam

BroStyle

Ciężko będzie Bo właśnie mały łyk wody to mi wchodził co ~15min, jakoś nie miałem ochoty częściej po prostu

W prawidłowym nawadnianiu podczas wysiłku nie chodzi o to by mieć ochotę się napić, ale by napić się nim najdzie Cię ochota
Lepiej częściej a po małym łyczku niż raz a dobrze.
Odżywianie to kwestia indywidualna. Przy wysiłku do dwóch godzin, najlepiej chyba sprawdzi się coś w płynie. Przy dłuższym, coś stałego nie zaszkodzi.

Szajba będę musiał taki tok obrać

Tymczasem jedyne co dzisiaj wymyśliłem jeszcze z przyjemniejszych rzeczy:

Domowe typowe najlepsze


I na słodko:


Nie zjadłem dziś więcej niż 3,5k kcal, starość nie radość..

BroStyle

... starość nie radość..

Nawet mnie nie wqr^%$^$wiaj
Od czterech dni lecę na kilku ziemniakach i razowym makaronie w świderki

Fajnie opisane. Te "pierwsze" dystanse to taka podróż w nieznane.

Mati14.4

ja tez wole wiecej wegli wrzucic a mniej plynow bo brzuch odrazu pelny jak biegam

Ważne by te węgle się wchłonęły, bo często jest tak, że w trakcie biegu, to może być kiepsko.

04.05.2020

Push:

1) Butterfly 3x
75kg 3x20
2) Wyciskanie poziomo 3x
90kg 3x10
3) Wyciskanie hantli skos++ 3x
32kg x16, 36kg x15, 40kg x11

4) Wyciskanie hantli stojąc 4x
24kg x18, 28kg x14, 32kg x10, 26kg x16
5) Wznosy w bok z hantlami 3x
20kg 3x25
6) Wyciskanie sztangi zza głowy 3x
55kg 3x15

7) Francuz ze sztangą stojąc 3x
30kg 3x12 / rozciągnięcie
8) Prostowanie podchwytem 2x
40kg 2x20
9) Prostowanie jednorącz 2x
20kg 2x10

10) Allahy 3x
80kg 3x25-25-20

Powiedzmy, że spoko, bo siły były, dołożone kg. Uciąłem trochę objętości - o jakieś 1-2 serie na partie.
Jednak wczoraj za mało zjadłem, czułem to w samopoczuciu, ale o tym niżej

Cardio 45min rowerek popołudniu



Cały dzień mocno szczam i mnie nieźle czyści - ale bez rewolucji żołądkowych
Widać to na wadze, bo jakieś 0,4kg mniej niż wczoraj rano a i teraz po takim rowerku ważę mniej niż dziś rano po dwójce
Nogi spoko, nie mam jakiegoś zmęczenia w nich. Trochę czuję zginacze bioder ale bez przesady.

Micha:
Trening
1) Kleik kukurydziany z poduszeczkami, kurczak z kiszonymi
2) Tosty z szynką drobiową i burakiem
Cardio
3) Bataty z fasolką czerwoną i serkiem wiejskim
4) Tosty z szynką drobiową i truskawki
5) Twaróg z masłem orzechowym i wiórkami




No i cotygodniowy check, jakoś mnie w talii odchudziło chyba

05.05.2020

Pull:

1) Ściąganie szerokie V
110kg x10, 80kg x18
2) Przyciąganie sznura do brzucha leżąc na ławce
80kg x14, 65kg x18 / przytrzymanie
3) Ściąganie Hammer podchwytem
100kg x11 (szarpane jedno ostatnie), 82,5kg x16
4) Wiosłowanie T-bar szeroko
85kg x15
5) Wiosłowanie z rączką na wyciągu jednorącz
70kg x12 / przytrzymanie
6) Focze wiosło
34kg x13,5

7) Odwodzenie linki horyzontalnie
25kg 3x15 // 30sek przerwy
8) Wiosłowanie hantlami w opadzie
10kg 2x25 // 30sek przerwy

9) Uginanie siedząc na ławce skośnej z drążkiem
75kg x16, 60kg x21
10) Uginanie ze sztangą
40kg 2x12

11) Wznosy z gumą
°° 2x22

Przyjemny aczkolwiek ciężki trening Szybka godzinka, plecy mimo to czułem, że dobrze przetrenowałem.
Ucięta objętość o te 2 serie na plecy i po jednej na barki i bicepsy.

Po południu, akurat w przerwie między deszczem
Bieganie: HIIT - Podbiegi





Boli mnie ten Polar, że nie łapie dobrze tętna, ech. Pasek jak najszybciej niech mi przychodzi i będzie cacy.
Miałem do wyboru dzisiaj albo powyższe albo sprinty 5x 400m po płaskim, wybrałem wiadukt
Pierwszy wyszedł najkrócej o jakieś ~8-10m wcześniej skończyłem, drugi trzeci czwarty z zegarka wychodziły równo 250m, ostatni najdłuższy
Pod sam koniec tętno miałem na 100% przedział 190-200bpm, bo serce mi do gardła podchodziło.
Wyszło super dziś

Micha:
Trening
1) Kleik kukurydziany z poduchami, kurczak z kiszoną
2) Tosty z szynką drobiową i polędwicą wędzoną
Bieg
3) Omlet z serkiem wiejskim i bananem
4) Fasolka czerwona z burakiem i polędwicą wędzoną
5) Twaróg z masłem orzechowym i wiórkami kokosowymi



Waga dziś rano rekordowo niska - 97,3kg!