SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Opalinho (prawie Weteran) - Wiosna 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 216287

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237847
Hehe czyli nie jestem sam tak zupełnie z tym leniem w kuchni xD
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Siemka, wczoraj dnt. Wyleciało wieczorem 25min rowerka. Poprzednie 2 dni to kolejno push z klatką oraz plegar z dwójkami. Wypisek już nie daje, napiszę pokrótce jak to lecialo
Środa i klatka, dodane 2.5kg na skosie na smithcie. Potem Butterfly, kolejno hantle na skosie i 40x10 wiec +2.5. Potem Hammer, linki siedząc, unoszenie bokiem na większej ilości powt i sznur. Spoko trening ale doskwieraja barki, szczególnie lewy i to tak w miejscu gdzie biceps przyczepiony, z przodu. Może to biceps.... Już sam kierwa nie wiem ale poki daje rade coś dokładać to trenuję, wszędzie tempo i trzymanie cofneitych barków bo jak bym puścił w przód to już wiekszy ból
Dzień później plegar, zacząłem jednak od dwojek. Uginania leżac jednonoz, pot em ghr(ale to daje). Żadnych ciągów bo... Naparza mnie dwójka tuż pod pośladki em przy wiekszym ciężarze, a machać 60-80kg sztangą... To wolę żurawia robić. We wiosle dolozone +2.5. 127.5 x 8, Hammer poziomy jednoracz 70 na strone x 9, dalej już to co tydzień temu, mega plecy czuje. Cieszy mnie przede wszystkim fakt, że umiem te plecy trenować, dopiąć lepiej niż kiedyś. Oby to miało przełożenie na wygląd
Za nieco ponad godzinkę ruszam do Opola, tam już spotkanie z Dominikiem, Damianem, Tobiaszem, Czawajem, Lucyną. Dobra kawa, jeszcze lepszy trening i żarcie i najlepsze towarzycho i klimat. Takie soboty to ja rozumiem. Relacje.... Pewnie skopiuje od Tomka, bo i tak lepszej nikt nie nasmaruje.
WAGA dzisiaj 98.7 więc cały czas na stałym poziomie. Czuję jednak gorsza regenerację, tzn. Dłużej mnie ta obolalosc trzyma po treningach ale suplementacja ubozsza to nie ma się co cudów oczekiwać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217563
Ten bol to pewnie takie piekace swedzenie? Bo takie cos znam. Rozciagaj sie tam po treningu

Za godzinę wysiadam z pociagu i dzialamyyy!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Siemka, trenowane było. Jakoś nie mam weny prowadzić regularnie dziennik. Wybijaja mnie z rytmu wypisek głównie te bóle barków, a przede wszystkim dwójki prawej. Do tego stopnia że wczoraj nawet przy frontach, suwnicy mocno ciągnęło i w efekcie trening kombinowany, nie wg planu stąd nawet mi się wypisek nie chce dawać.
W sobotę spotkanie w Opolu - był Czawaj, Domino, Tobiasz, Damian i Lucyna. Mega zaj**iście spędzony czas, a za wypiske niech posłuży post Tomka u Niego w DT.
https://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605-s294.html
Dzisiaj dniówka i taki zapierdziel, że szkoda gadać. Nogi to mam jakbym w butach olowianych siedział. Miałem kręcić Cardio ale... W dvpie to mam, siądę na ten rowerek i tylko mocniej zajade obolałe nogi. Tak, nie 3mam się planu, tak odpuszczam... No i uj, leżę z girami w górze i oglądam fotki od Czawaja. Jutro klatka, lekko barki i tric
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237847
Wszyscy wielcy i w dobrych formach!
A szamanko wiadomo, pierwsza klasa! :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
nie 17 ale 24 bo wiecej osób było za ta datą ale i tak myśle ze dasz radę

https://www.sfd.pl/XIV_Ustawka_Treningowa_Super_Fajnych_Dzików_W_OŚWIĘCIMIU_-t1192509.html 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217563
Też liczę, że się tam wyzamieniasz, Grzesiu i będziesz z nami!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Siemka, daje wpis z dzisiaj. Wczoraj pyknely plecy i dwójki choć te drugie dosyć aseluracyjnie tzn, uginania siedząc i takie martwe na prostych ale na takiej maszynie, ciężko ki Ti opisać ale głównie chodziło aby rozciagnac mocno dwójki.
Dzisiaj poszedl push z barkami i łapy.
W OHP poszło 65x6,70x4,75x2/70x6,75x4,80x4 i jestem bardzo z tego zadowolony. Miało iść 80 na 2 ale czułem się dosyć dobrze więc zrobiłem 4 czyste, bez żadnych wybić z nóg itp powtorzenia. W łapach sroga pompa więc generalnie jak na okres wakacyjny jest ok. Supli tyle co nic, boli coś czasem mocniej czasem słabiej ale coś tam udaje się zachować tych mięśni.
Jak Dominik gdzieś w opisie z Opola pisał, że "Grzechu na masie"... Ja tego nie nazwę masą, waga od wczasów się unormowala(97.5-98kg cały czas), trenuje, kręcę Cardio 5x25 i... Dosyć często jem lody więc lipa :).
Weekend bez treningu, za to walne bankowo 2 sesje Cardio. Jutro moja Żabka ma 3 latka(tzn. W Nd ale jutro party), będzie karczek z grilla, tort itd dlatego od rana białko +trochę fatu(tylevo z jajek rano)
W niedzielę jadę na szkolenie od chłopaków z Dietetyk nie na żarty. Podzielę się opinią po weekendzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
29.07.2019
Czwórki, łydki
- 2 serie odwodzeń, 2 serie uginań i 1 seria x 15 powt bulgarów bez ciezaru, przed jeszcze solidna rozgrzewka...a i tak strach czy da sie normalnie cos siadac
- fronty - odszedlem póki co od wave, bo glownie przy tych maxach(a juz sie nieublaganie zblizaly na te 2-3 razy) naparzała ta dwojka/poslad, wiec poszedlem 4 x 8 na 90kg. Cos tam bolalo zwykle przy pierwszym powt, pozniej juz szlo nawet. nastepnym razem 5 x 8 na tym samym (co nie, Domino ? )
- suwnica jednonoz- 60 x 15, 90 x 15, obunóz 1 x 90 x 30 + 15 + 8 rest pauzy...dobrze weszło
- hack siady - 70 x 15, 75 x 12 - dolozone nieco
- przywodzenie - 2 x 20,15
- cyclist squat - 2 x 15,12 w tempie
- wspiecia na palce na maszynie - 5 x 20-15, w ostatniej cos kolo 40 ze zmniejszonym ciezarem

Generalnie jak na nastawienie z rana i pewną zamułę jaka od paru dni mi towarzyszy gdy sie budzę to poszlo nawet spoko. Nie byl to trening zycia ale jak juz kazda serie zaczynalem to szla na maxa wiec z tego moge byc zadowolony.

Wspomnę jeszcze o weekendzie - sobota to garden party z okazji 3 latek Mojej Zabki. Mega fajnie bylo, ludzi łacznie z dziecmi chyba cos ok. 25 wiec jak male wesele,hehe.
w niedzielę Katowice i szkolenie od Braci Matras z Dietetyki Nienazarty - Jedz normalnie, osiągaj wiecej. Fajne, wyluzowane chlopaki. Tezy oparte na na bdaniach oraz doswiadczeniu w pracy z ludzmi roznych dyscyplin oraz zwyklych Kowalskich. Pare rzeczy się u mnie potwierdzilo, pare nowych sie dowiedzialem. Generalnie na plus wyjazd.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dominik Dudziak - Przygotowanie na sezon 2018

Następny temat

[BLOG] Fabio.

WHEY premium