DT Viki - przygoda z biegami przez przeszkody

Viki to rozwal tam wszystkich.
A i nie kąp się bo woda jeszcze chłodna i katar złapiesz.

jeszcze możesz blablacar rozważyć, to chyba najlepiej działające połączenia o każdej porze


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2019-03-21 09:04:22

Paawo zobaczymy jak będzie Trochę zrobiłam sobie na złość tą sauną w poniedziałek Bardzo lubię i denerwuje mnie to, że zawsze jestem później chora. Cała noc gardło mnie bolało, dziś jakieś lekkie osłabienie. Oby nie było gorzej do soboty.

Kabo ja mam już bilet na ten pociąg więc zależy mi żeby zdążyć. Autem niestety jedzie się dłużej, pociągiem krócej.

Podobno sauna nie jest aż taka zdrowa (kiedyś to czytałem - być może nawet w Po Treningu )

Ja lubię, ale nie sama sauna jest problem. Wychodzę to mi zimno, a tu jeszcze trzeba prysznic - zimny... To samo z jacuzzi, wchodzę to mi ciepło, chwilę posiedzę i zimno, a jak wychodzę to mam gęsią skórkę. Basen lubię, ale tak marzne że po każdej wizycie jestem chora

tarczycę sprawdzić

Fighter robiłam badania 2 lata temu i w zeszłym roku, wszystko ok.
Ja jestem taki typ, co potrafi nawet w lecie spać w skarpetkach

Wow... nie umiałbym :D

Ten typ tak ma Jak robię sobie gorącą kąpiel to nikt nie jest w stanie do tej wody wejść, bo ich parzy Za to zimnej wody nie lubię


Dziś dnt. Po wczorajszym fizjo duża ulga, ręka nie boli Jutro chciałabym coś potruchtać na rozruszanie nóg, zobaczymy bo od rana w biegu.
Jeszcze kilka słów odnosnie diety. Trzymam się częściowo schematu z redukcji, częśc rzeczy nadal z nawyku liczę. W tym tygodniu mało aktywności więc apetyt też mniejszy. Ponad tydzień czasu nie jem mięsa lub jem bardzo małe ilości. Nie mam zupełnie ochoty. Spróbuje włączyć strączki do diety, na razie zaczełam od soczewicy i jest ok. Zawsze miałam po strączkach wzdęcia, będe obserwować. Poza tym dużo węgli, nie licze dokładnie ile. Owoce bez ograniczeń Mniej ziemniaków a więcej ryzu i makaronu. Jakoś ziemniakami się nie najadam Tłuszcze głównie z orzechów i nasion, olej, oliwa, ser zółty, niewielkie ilości masła. Czasem jajka. Na kolacje ostatnio ciągle jem twaróg z miodem i popijam koktajlem

Siedzę już 4h w pociągu, zaraz mnie coś trafi. Wszystko mnie boli, nie umiem siedzieć tak długo w miejscu.
Jakiś 30 minut za Krk zaczęły się lasy, najpierw pagórki a później płasko. Takie widoki są cały czas. Piękne, płaskie, leśne ścieżki. Najchętniej wysokczylabym z pociągu i pobiegała Brakuje mi takich terenów u siebie.

Jeszcze 2h meczarni.