Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
ile już ta redukcja trwa teraz 4 tyg? pokaz foty!!!
Nene87Lexi 03.01 jadłaś 2500kcal, a 22.01 już 1900kcal, nie myślisz, że słaba redukcja jest spowodowana zbyt szybkim cięciem kalorii? Wiesz, że my kobiety nie reagujemy dobrze na takie cięcia facet robi masę, a potem redukcję, tnie kcal i węgle i wychodzi kaloryfer, a u kobiety już tak kolorowo nie jest. Może zastanów się kolejnym razem bardziej nad rekompozycją na 0 bilansie lub lekkim +, bo u Ciebie to jakieś zawrotne kalorię są 3 miesiące 3000kcal, a za chwilę 1500kcal, a organizm świruje. Tylko nie miej mi za złe, ale wiem to z własnego doświadczeni
ja przyjęłam inna taktyke niż lexie, ale zobaczymy co z tego wyjdzie :P
cięcia na 6 tyg bede robić o 300-400kcal, a inplus na mini masie tez neiwielki
A do zredukowania mam brzuch, który nie łapie się w standardy zadowolenia z plażowej sylwetki. Gdyby się dało, redukowałabym tylko stamtąd, ale, skoro się nie da to walczę z całym ciałem.
I to nie jest moja wyobraźnia, bo mówią to koszulki i widzą inni ludzie, nie twierdząc, że jest inaczej. Więc nie zamierzam się zadowalać tym co mam, bo jak bziu robi masę to i tak wygląda milionkroć lepiej, niż ja kiedykolwiek i nikt tu nie poprzestaje na "nie najgorzej", a na 0 kalorycznym nagle tłuszcz z brzucha nie przeskoczy w cycki, ani mięśnie.
Poprzednio nie znałam mojego ciała i moim błędem były wysokie tłuszcze, przez co przytyłam dużo i wyglądałam strasznie, ale człowiek uczy się na błędach. Pozbyłam się 7 kg na niskich kaloriach. 1800 czy 1900 to jeszcze nie głodówka. Nic na to nie poradzę, że na 2700 nie tyję, a na 1900 nie chudne. Moje ciało lubi po prostu trzymać wagę.
Moja przygoda: https://www.sfd.pl/DT_Lexi,_odcinek_2_-t1194293.html
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
Lexi_na 0 kalorycznym nagle tłuszcz z brzucha nie przeskoczy w cycki, ani mięśnie.
byś się zdziwiła co organizm kobiety potrafi zrobić, gdy ma odpowiednią podaż kcal, nie martwi się o zapasy i dostaje odpowiedni trening
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
Lexi_3000 kcal to nie są zawrotne kalorie, zwłaszcza, że na tych 2700 waga mi rosła max 0,1 kg na tydzień, przez co w owe 3 miesiące urosła łącznie 1,2 kg, myślę więc, że świniomasa to nie była. :)
A do zredukowania mam brzuch, który nie łapie się w standardy zadowolenia z plażowej sylwetki. Gdyby się dało, redukowałabym tylko stamtąd, ale, skoro się nie da to walczę z całym ciałem.
I to nie jest moja wyobraźnia, bo mówią to koszulki i widzą inni ludzie, nie twierdząc, że jest inaczej. Więc nie zamierzam się zadowalać tym co mam, bo jak bziu robi masę to i tak wygląda milionkroć lepiej, niż ja kiedykolwiek i nikt tu nie poprzestaje na "nie najgorzej", a na 0 kalorycznym nagle tłuszcz z brzucha nie przeskoczy w cycki, ani mięśnie.
Poprzednio nie znałam mojego ciała i moim błędem były wysokie tłuszcze, przez co przytyłam dużo i wyglądałam strasznie, ale człowiek uczy się na błędach. Pozbyłam się 7 kg na niskich kaloriach. 1800 czy 1900 to jeszcze nie głodówka. Nic na to nie poradzę, że na 2700 nie tyję, a na 1900 nie chudne. Moje ciało lubi po prostu trzymać wagę.
Moim zdaniem skoro to tylko brzuch to problem nie leży w kaloriach a w gdzie indziej - styl życia, sen, regeneracja, stres. Jak znajdziesz przyczynę to zredukujesz na wyższych kaloriach. jak nie znajdziesz - to zaraz zjedziesz na 1500 i brzuch może ledwie drgnie.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Lexi_3000 kcal to nie są zawrotne kalorie, zwłaszcza, że na tych 2700 waga mi rosła max 0,1 kg na tydzień, przez co w owe 3 miesiące urosła łącznie 1,2 kg, myślę więc, że świniomasa to nie była. :)
A do zredukowania mam brzuch, który nie łapie się w standardy zadowolenia z plażowej sylwetki. Gdyby się dało, redukowałabym tylko stamtąd, ale, skoro się nie da to walczę z całym ciałem.
I to nie jest moja wyobraźnia, bo mówią to koszulki i widzą inni ludzie, nie twierdząc, że jest inaczej. Więc nie zamierzam się zadowalać tym co mam, bo jak bziu robi masę to i tak wygląda milionkroć lepiej, niż ja kiedykolwiek i nikt tu nie poprzestaje na "nie najgorzej", a na 0 kalorycznym nagle tłuszcz z brzucha nie przeskoczy w cycki, ani mięśnie.
Poprzednio nie znałam mojego ciała i moim błędem były wysokie tłuszcze, przez co przytyłam dużo i wyglądałam strasznie, ale człowiek uczy się na błędach. Pozbyłam się 7 kg na niskich kaloriach. 1800 czy 1900 to jeszcze nie głodówka. Nic na to nie poradzę, że na 2700 nie tyję, a na 1900 nie chudne. Moje ciało lubi po prostu trzymać wagę.
chciałbym óc robić takie małe przyrosty na 3 tys kcal!!!!
a kortyzol sprawdzałaś jaki masz?
ile śpisz godzin?
i czy dobrze spisz
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
Susełek w martwym punkcie, czas pójść do przodu
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- ...
- 225