Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
Ciężko... wiem, że to "tylko" 9h, ale i tak ciężko. Generalnie to ciężko powiedzieć czy robię jakiś progres.
A tu jeszcze komentarz od trenejro odnosnie poszczególnych jednostek:
Postaram się wyjaśnić co każdy trening miał wnieść i czy dobrze go wykonałeś lub co można poprawić:
poniedziałek
- basen: tu nie mogę nic powiedzieć, bo Cię nie widzę
wtorek
- rower: rozjazd + kadencja (trening wykonany prawidłowo, zacząłeś spokojnie, tętno bardzo spokojnie narastało i nigdzie (nie licząć jazdy na wysokiej kadencji) nie przekroczyło progu tlenowego LT. Jazda na wysokiej kadencji ma oddziaływać na układ nerwowy - pobudzać go, nie mają być to jakieś strasznie odcinki ale tętno musi trochę podskoczyć, u ciebie (wskakiwało do 150 i to też jest ok).
środa
bieg: zabawa biegowa - przyspieszenia staramy się robić z taką intensywnością, żeby dać bodziec organizmowi ale go nie "zajeżdżać" czyli znów przyspieszamy do tętna/tempa okolic naszego progu beztlenowego (troszkę poniżej), to dobrze stymuluje rozwój i jest bezpieczne (można takie bodźce stosować przez długi okres czasu - stopniowa poprawa formy ale stała). Twoja próg beztlenowy to 165 (czyli na końcu przyspieszeń tętno powinno podchodzić pod 160 -165), generalnie tak było, 2x może minimalnie za mocno, ale to już czepianie się. Przerwy między tymi odcinkami trochę za wolne - wracamy do tempa/tętna z 1 strefy (Hr 126-143) a u Ciebie często tętno było na poziomie 120 (raczej trzymaj 130).
Jeszcze kilka słów po co tak: Początek zimy to baza (tlen - wydolność, siła i ogólna sprawność, później przez długi okres bazujemy na bodźcach które są bezpieczne ale również skuteczne - pracujemy w okolicy progu beztlenowego - raczej lekko poniżej (zakwaszenie do 3 mmol, u nas raczej do 2 mmol). Mocnymi akcentami szybko można podbić formę, ale stosuje się takie bodźce dopiero na 12 tygodni przed głównymi startami, bo utrzymywanie takich mocnych bodźców (powyżej 3 mmol) działa przez dłuższy okres czasu destrukcyjnie na nasz organizm (najpierw nastąpi stagnacja a później regres).
czwartek
rower: tętno w okolicy 150 na tych 3' odcinkach na twardym przełożeniu (w treningu kolarskim zasada podobna jak w treningu biegowym, tylko nazewnictwo trochę inne i wyróżniamy 7 stref, dla nas najważniejsza jest FTP (funkcjonalna moc progowa) która leży w 4 strefie. Tak jak w bieganiu trenujemy trochę poniżej FTP - dobrze stymuluje rozwój a jest to trening raczej bezpieczny (nie mamy miernika mocy, tak???) ale moc na FTP pokrywa się niemal idealnie z progiem beztlenowym (Hr 165 u Ciebie) i bodźce będą poniżej tego progu. Jadąc na FTP wytrenowany zawodnik może przejechać 1 godzinny wyścig jazdy na czas. Podsumowując trening zrobiony poprawnie, ale będziemy powoli zwiększać intensywność tych odcinków które jedziesz twardo (Hr bardziej 150-155)
piątek
Bieg: podbiegi (byliśmy raz razem na podbiegach) tu nie patrzymy raczej na tętno, chyba że tak z własnej ciekawości, biegamy to po prostu mocno (ok 95% swoich możliwości) ważny jest dobór odcinka nie za stromego dla nas, ale też nie za płaskiego - musimy być w stanie zrobić podbieg dynamicznie, staramy się uzyskiwać maksymalną moc (siła x prędkość) a więc jeśli zbyt stromy podbieg nas zdusi do stracimy na prędkości a jeśli zbyt płaski to stracimy na sile. Podbiegi wykonujemy do momentu aż jestesmy wstanie utrzymać podobny czas powtórzeń i w miarę dobrą technikę biegu, jeśli nogi robią się jak z waty i biegniemy niezdarnie to kończymy (ja czasem kończę po 8 powtórzeniach a np. mam zaplanowane 10, ale to zwykle gdy dopiero wchodzę w trening siłowy - początek zimy)
sobota
basen: też nie lubię tłoku :)
niedziela
bieg: LR - generalnie lepiej jakby cały trening odbywał się po kopcach (tylko to wiąże się z dłuższym czasem treningu) musimy podjechać autem pod kopce. (pierwszy i ostatni kilometr po płaskim a reszta w krosie - tak jest optymalnie) Ja teraz też niestety muszę podjechać jak chce zrobić mocny kross, bo mieszkam na Ruczaju
Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2016-01-17 16:56:45
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
This is the best deal you can get.
Nie ukrywam, że przeglądam i liczę, ze będziesz komentarze trenera nadal wrzucal o ile nie ma nic przeciwko. Fajnie napisane i można coś dla siebie wybrać : )
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
Sakhar - dziennik treningowy
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- ...
- 149