Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
Chwila ....i nie żebym się czepiał [bardzo] ale czegoś nie rozumiem.
Robisz masę? Diete masz mozna by rzec IIFYM Masz DT i mozliwośc zjedzenia z rodziną. Nie jesz. Jesz w domu i niekoniecznie czysto. Na drugi dzień robisz CarbNite.
ke?
Dlaczego nie zrobiłeś tego dzień wcześniej z rodziną? Zwłaszcza że to był dzień treningowy.
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
130
Napisanych postów
1421
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
47254
Wiem, ale dzień Kiedy było to spotkanie to opieralo się ono głównie na PIEROGACH, I było na neutralnym gruncie w małym domu weselnym, nic tam nie było interesującego nawet owoców wędlin, pierogi i pierogi(rodzina z Anglii - Anglicy i Irlandczycy) pierwszys raz w Polsce, także były tam tylko pierogi i hektolitry alko, jeść nie miałem czasu bo robiłem za tłumacza 40 osób Piątek był zaplanowany wcześniej czwartek miał być czysty(a spotkanie trwało 2 godziny tylko) po czym wszyscy wróciliśmy do domu. Nie było czasu na czysto wiec łapnąłem co było a jednak nad cheatem chciałem posiedzieć i sie podelektować dlatego w piatek jak już pojechali...Widzę, że czytasz uważnie, a nie tylko zdjęcia oglądasz Nic nie umknie :P
Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-10-31 19:19:59
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
zawsze i wszystko czytam u każdego
pierogi? jeśli nie smażone na głębokim tłuszczu a masz sporo ww to cza było ładować sporo ww jeśli ruskie to i ziemniaki i ser
jesli wypadają takie dni na masie,nawet nie planowane to radziłbym korzystać sam nie lubię nieplanowanych,ale jeśli sie nie chce aby rodzina dziwnie na Ciebie patrzyła i komentowała [bo pewnie 90% z nich nie ma pojęcia o Twoich założeniach] to zawsze wszystko mozna zmieścić w BTW
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
130
Napisanych postów
1421
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
47254
Spoko. Sam skorzystam :) Wiem wiem właśnie żeby korzystać, ale sytuacja była tak zwariowana że nawet jak wpasdłem na te 2 godz tyo tak latałem że nawet nie myślałem o jedzeniu. Dlatego ogarnąłem w aucie coś i dojadłem w domu po powrocie :) A pierogi widziałem pływały w maśle ze skwarkami. Były pewnie i mniej tłuste, ale i tak wątpie żeby ich makro było dośc fajne
Szacuny
5123
Napisanych postów
13126
Wiek
28 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
771230
Pierogi, pyzy itp. to w sumie nic innego jak mąka, woda, jaja, ziemniaki, pewnie jakiś olej, twaróg lub mięso w zależności od rodzaju i tyle. Zwłaszcza jeśli są to domowej roboty. ;p Natomiast jeśli babcia proponuję to odmówić nie wolno
1
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Pierogi, pyzy itp. to w sumie nic innego jak mąka, woda, jaja, ziemniaki, pewnie jakiś olej, twaróg lub mięso w zależności od rodzaju i tyle. Zwłaszcza jeśli są to domowej roboty. ;p Natomiast jeśli babcia proponuję to odmówić nie wolno
Babcia już się przyzwyczaiła, że tylko na wigilie u niej "wpieprzam" wszystko :) A rodzina z wysp ku memu zaskoczeniu szybko zrozumiała i nic nie wydziwiali, pytali itd. tylko pojąć nie mogli jak można odmówić alko, a zwłaszcza Soplicy wiśniowej
Szacuny
5123
Napisanych postów
13126
Wiek
28 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
771230
O jeny, te soplice smakowe są masakrycznie słodkie. %)
A orzechówka i pigwa to to już w ogóle ;p
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
Cayek
Pierogi, pyzy itp. to w sumie nic innego jak mąka, woda, jaja, ziemniaki, pewnie jakiś olej, twaróg lub mięso w zależności od rodzaju i tyle. Zwłaszcza jeśli są to domowej roboty. ;p Natomiast jeśli babcia proponuję to odmówić nie wolno
no własnie
domowa robota
więc maka,ziemniaki,jaja,ser czy jaki tam farsz jest
a jak z wody to jeść nie marudzić
gorzej jak z patelni
i tak - na masie [i na redukcji] jeśli makro na to pozwala to takie rzeczy jak najbardziej można wrzucać do menu
ba
wszystko można wrzucać jeśli się nie ma na coś alergii i zmieścisz sie w bilansie - dostarczając przy tym wszystkim makro i mikro elementów!!!!
nie na zasadzie że zjem 5 snickersów i hot-doga na mieście czy zapiekankę i nic więcej bo mi makro pozwala
bo zmiescić się w makro to nie problem,ważne aby to było gęste odżywczo
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html