GINEKOMASTIA Cz. 3

FenixPL

pawelw90 a trzeba się z nim spotkać na badanie czy od razu bez żadnej wizyty u niego można umówić się na zabieg? Do Katowic mam całkiem spory kawałek do przejechania to nie chciałbym jeździć na darmo.
Samo badanie i skierowanie od endokrynologa wystarczy by umówić się na zabieg bez wcześniejszej wizyty?
Kiedy rylski robi wycenę zabiegu?

Zmieniony przez - FenixPL w dniu 2014-09-13 14:46:46

Ja umówiłem się bez żadnej wizyty w lutym, początkowo dostałem termin na lipiec ale udało mi się wskoczyć na czerwiec bo ktoś zrezygnował. Miałem zadzwonić tydzień przed zabiegiem ale żona Rylskiego sama do mnie zadzwoniła jakieś 8-9 dni przed zabiegiem i prosiła o potwierdzenie przybycia. Powiedziała, że na zabieg należy przyjechać na czczo i wziąć sobie jakąś piżamkę do przebrania na czas zabiegu. Przed zabiegiem dostajesz jeszcze uspokajacza na zmniejszenie stresu :P

Mam do Kielc ponad 200km więc nie było sensu przyjeżdżać do niego wcześniej. Koniecznie musisz mieć wyniki USG piersi (sam opis zdjęcia u mnie wystarczył). Doktor nie wymaga badań hormonalnych. Zabieg robisz prywatnie więc nie potrzebujesz żadnego skierowania. Płacisz - wymagasz, to działa tak samo jak z innymi badaniami czy wizytami u lekarza. Ja żebym miał spokojne sumienie najpierw byłem u pani endokrynolog w Lublinie, robiłem badania hormonalne, które, jak pisałem we wcześniejszym poście, wyszły w normie. Bo wiesz, gdyby mój poziom hormonów nie wrócił do normy to trzeba by było podjąć leczenie a operację ewentualnie swoją drogą.

W moim przypadku wycena była robiona po zabiegu. Przed operacją, zgodnie z tym co napisane jest na stronie ich kliniki, wiedziałem że cena będzie oscylować między 2000 a 3000zł. Myślę, że cena zależy od poziomu trudności wykonania zabiegu, czyli w grę wchodzą takie czynniki jak wielkość wycinanego gruczołu, uzupełnianie ubytków, modelowanie klaty oraz struktura gruczołu (nie pamiętam już dokładnie dlaczego, ale u niektórych wycina się ten syf po prostu łatwiej a u niektórych trudniej; chodzi o to jak ściśle te tkanki do siebie przywierają). U mnie gruczoły były duże, a doktor narzekał podczas że mu się trochę ciężko to wycina. Mimo to wycenił zabieg na 2500zł. Pewnie bierze więcej jak pacjent ma gino tłuszczowe albo ogromne gruczołowe i trzeba więcej kroić. Dlatego myślę że przed zabiegiem jak oceni wielkość gruczołu to może podać orientacyjnie ile to Cię będzie kosztowało, ale pewnie dokładnie nie sprecyzuje. Chyba że komuś wycenił dokładnie przed zabiegiem to niech się tym tutaj podzieli :)

I powiem tak ogólnie na koniec: jeśli macie bardzo widoczne gino i wpływa to na wasze psychiczne samopoczucie i życie towarzyskie (wstyd przed partnerkami, na basenie, w szatni itp.), to nawet się nie zastanawiajcie tylko trzeba to zrobić. Mi też rodzice mówili że "tego aż tak nie widać", ale jakoś ktokolwiek mnie widział bez koszulki to zauważał to od razu. Dopiero na tych wakacjach pierwszy raz od 12 roku życia mogłem normalnie bez wstydu pojechać nad jezioro czy na basen i nie myśleć o tym jak wygląda moja klata. Najgorsze było to że jak trochę poćwiczyłem klatę parę lat temu, to gino jeszcze bardziej rzucało się w oczy, więc przestałem to robić ale teraz postanowiłem poprawić sylwetkę i wiem że w końcu będzie to dobrze wyglądać :) Tak więc było warto, a taka wydawałoby się mała operacja może bardzo pozytywnie zmienić jakość życia.

Zmieniony przez - pawelw90 w dniu 2014-09-15 18:38:44

Już jestem ok 2 tyg. po zabiegu ginekomastii w Kielcach. Już leżąc po zabiegu na tym stoliku, na którym przeprowadzana jest operacja nie mogłem uwierzyć w rezultaty. Miałem gino trochę widoczne, jednak gruczoł był całkiem spory.

Jeśli chodzi o samą operację, to do najprzyjemniejszych nie należy...
Samo podanie znieczulenia jest bardzo nieprzyjemne... znieczulenie podawana jest również w gruczoł.
Ilość substancji znieczulającej spowodowała, ze miałem wrazenie, ze mam piersi jak Pamela Anderson.
Czasem pobolewa... bo nie zawsze znieczulenie dostanie się w kazdy zakamarek.... jest ból, ale da się wytrzymać.
Gorzej boli odsysanie tłuczu, nizeli samo usunięcie gruczołu, które zwyczajnie nawet nie poczujesz.
Samo usunięcie gruczołu, to około 10 minut roboty, wiecej czasu schodzi na samym modelowaniu.
Nie jest to zabieg do końca przyjemny, bo ... suty, to takie wrażliwe miejsce przecież.

Powiem wam, że nawet jakby zabieg był prowadzony bez znieczulenia, to i tam bym się na niego zdecydował!
Pierwsze dni u mnie przebiegały bardzo dobrze.... bolały mnie jedynie boki.

Aż dziwnie mi teraz, że nie mam się za co złapać... moge zwyczajnie nałozyć cieniutki, biały tshirt, bez obawy, ze ktoś mi powie "ale cyce".

Chłopaki, nawet jak was będzie bolało, to pomyślcie o tych wszystkich słabych dniach, które przeszliście... czy 2 godziny ewentualnego pobolewania nie są warte, aby zażegnać na dobre stare wspomnienia.

Aż nie mogę uwierzyć, ze mam płaską klate! Jestęm wrecz sucholatesem!

Jesli chodzi o atmosferę w klinice dr Rylskiego, to powiem wam, że czułem się jak u rodziny...
Doktor tworzy fantastyczną atmosferę!

Polecam... !

Czekam na rezultaty, wiecej już niebawem....


Zmieniony przez - kikikoko w dniu 2014-09-22 14:49:42

U mnie trochę słabo się zrobiło... Prawy sutek jest perfekt na dzień dzisiejszy, płaski, mały, nic nie wisi nic nie odstaje, ale z lewym się zaczęło coś psuć, mam wrażenie, że to nawrót... niestety. Sutek jak mi jest gorąco jest napęczniały i gładziutki, ta brodawka praktycznie zlewa się z otoczką sutkową. Tak jak przed zabiegiem, oczywiście jest mniejsze jak przed zabiegiem dużo no ale coś się psuje. Nawet dookoła sutka jakby zaczęło się odznaczać od klatki, wypełniło tłuszczem. Jak mi jest gorąco to prawy wygląda świetnie a lewy mocno się wyróżnia, to chyba nawrót lipo/gino w lewym :/ Robiłem w maju u dr Rylskiego. Niby w tym lewym sutku dużo większy był gruczoł i są jeszcze w nim duże zrosty zachodzące aż do pachwiny(zgrubienia pod skorka). Pod samą otoczką czuje jakąś twardą masę nie ma formy kulki a raczej pagórka przez całą długość otoczki sutkowej równolegle do ziemi, że tak powiem. Przyznam, ze pod naciskiem to piecze. Jeżeli chodzi o zrosty w prawym sutku to wszystkie zniknęły

Nie wiem co z tym zrobić. Może na razie poczekam 2mc jeszcze bo być może zrosty wypychają tak ten sutek. Jak tak zostanie albo się pogorszy to wracam na poprawkę.

Dodam, że badania hormonalne robiłem przed zabiegiem i było perfekt wszystko. (moje gino było starym gino z dzieciństwa kiedy byłem otyły, a gruczoly mialy wielkosc 2x3x4)

^Więc w twoim przypadku Rylski nie usunął ci całego gruczołu sutkowego?

FenixPL

^Więc w twoim przypadku Rylski nie usunął ci całego gruczołu sutkowego?

Nie wiem. Wspomniał, że zostawił trochę tkanki włóknistej pod sutkami. Ale wspominałem mu, że chce się pozbyć tak żeby nie wróciło i jak po zabiegu go zapytałem czy jest szansa na nawrót powiedział, że nie ale medycyna jest nieobliczalna.

Odkopałem zdjęcie z przed zabiegu i 3 tygodnie po:

http://oi60.tinypic.com/k2fxhf.jpg

Dziś wieczorem wrzucę stan dzisiejszy.

Zmieniony przez - ark100 w dniu 2014-09-26 12:58:46

Zmieniony przez - ark100 w dniu 2014-09-26 13:06:16

ark100

FenixPL

^Więc w twoim przypadku Rylski nie usunął ci całego gruczołu sutkowego?

Nie wiem. Wspomniał, że zostawił trochę tkanki włóknistej pod sutkami. Ale wspominałem mu, że chce się pozbyć tak żeby nie wróciło i jak po zabiegu go zapytałem czy jest szansa na nawrót powiedział, że nie ale medycyna jest nieobliczalna.

Odkopałem zdjęcie z przed zabiegu i 3 tygodnie po:

http://oi60.tinypic.com/k2fxhf.jpg

Dziś wieczorem wrzucę stan dzisiejszy.

Zmieniony przez - ark100 w dniu 2014-09-26 12:58:46

Zmieniony przez - ark100 w dniu 2014-09-26 13:06:16

ark100 na tej focie z linku powyzej wygląda to na prawde dobrze (mowie oczywiscie po efekcie po zabiegu)
czemu uwazasz, ze gino moglo sie nawrocic? napisales, ze robiles badania hormonalne i bylo ok wszysko ;>
a na siłke chodzisz? sterydy bierzesz? jesli tak to moze od tego.
ja jestem 10 miechów po zabiegu i jest ok wszystko tylko mam zrosta dosc duzego po lewej stronie i cos nie chce zejsc

bgnjeden

ark100

FenixPL

^Więc w twoim przypadku Rylski nie usunął ci całego gruczołu sutkowego?

Nie wiem. Wspomniał, że zostawił trochę tkanki włóknistej pod sutkami. Ale wspominałem mu, że chce się pozbyć tak żeby nie wróciło i jak po zabiegu go zapytałem czy jest szansa na nawrót powiedział, że nie ale medycyna jest nieobliczalna.

Odkopałem zdjęcie z przed zabiegu i 3 tygodnie po:

http://oi60.tinypic.com/k2fxhf.jpg

Dziś wieczorem wrzucę stan dzisiejszy.

Zmieniony przez - ark100 w dniu 2014-09-26 12:58:46

Zmieniony przez - ark100 w dniu 2014-09-26 13:06:16

ark100 na tej focie z linku powyzej wygląda to na prawde dobrze (mowie oczywiscie po efekcie po zabiegu)
czemu uwazasz, ze gino moglo sie nawrocic? napisales, ze robiles badania hormonalne i bylo ok wszysko ;>
a na siłke chodzisz? sterydy bierzesz? jesli tak to moze od tego.
ja jestem 10 miechów po zabiegu i jest ok wszystko tylko mam zrosta dosc duzego po lewej stronie i cos nie chce zejsc

Chodzę, brałem wcześniej przed zabiegiem epi, mdrol, hdrol, troche wiec stestowałem:D Pozwalałem sobie na to bo no i tak gino już miałem od dzieciństwa. Ale zawsze apteczny odblok brałem. Ostatni raz skonczylem w marcu. Od zabiegu tylko podstawowe suple i silownia.

Jeżeli chodzi o to skąd moje podejrzenia to przedstawię je na tym samy zdjęciu poglądowo:

http://i60.tinypic.com/2aeujjp.jpg

Na czerwono zaznaczyłem granice zrostów na dzień dzisiejszy, na żółto to odznaczenie od reszty klaty, które się pojawiło (nagromadzenie tłuszczem), a na fioloetowo podejrzaną twardą masę pod sutkiem. Jak widać w prawym sutku zrostów została już końcówka (wcześniej miały z 5cm średnicy). W tym nieszczęsnym lewym był większy gruczoł i więcej zrostów więc jeszcze sporo do wchłonięcia się ich zostało. Z czego spory jest ten zrost zachodzący pod pachę. Dodatkowo ten lewy sutek nie jest płaski, odstaje jest wypukły, podczas gdy prawy jest plaściutki. Gdy jest mi zimno i pojawi się gęsia skórka oba są identyczne. No i najważniejszy argument to to, że sutki 3 tygodnie po zabiegu wyglądały identycznie jeżeli chodzi o średnice i płaskość,a teraz tak już nie jest.

Dodam, ze prawy sutek na zdjęciu jest po lewej:) a lewy po prawej.

Na razie czekam jak zejdą te zrosty jak się nie poprawi to na USG i poprawkę polecę.

Zmieniony przez - ark100 w dniu 2014-09-26 19:59:31