Szacuny
0
Napisanych postów
55
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1509
Co do "odrośnięcia" to nie ma co :) To tak samo jak z wyrostkiem , wycinamy i mamy święty spokój.Co do tej struktury włóknisto tłuszczowej to znaczy nic innego ,że gruczoł był w stanie w którym już nie mógł zmaleć. Mam do Cb jeszcze jedno pytanie.Ile wyszedł całkowity koszt zabiegu ??? Ps.Kolejny dowód ,że usg nic nie wykazało.....
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
622
Sorki, nie wklejają mi się poprawnie dolne zdjęcia. Nie wiem dlaczego. Niestety po paru próbach edycji przyblokowało mi możliwość poprawek:/ Można sobie skopiować adres i obejrzeć jakby co.
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
622
A co do kasy, to to było 2250 z badaniami włącznie. Nie wiem jak to z USG było, co to jest to zwłóknienie i w ogóle. Co do odrastania, to wiem że były takie przypadki, bo ponoć nie da się całego gruczołu usunąć, zawsze coś zostaje. Może się mylę, fajnie by było mieć spokój:)
Szacuny
0
Napisanych postów
55
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1509
Szybko się zagoi , nic tylko robić mięśnie na klacie :) .W Kielcach na 100% wyciął Ci cały gruczoł więc za niedługo zapomnisz co to jest ginekomastia i w ogóle ,że to miałeś :)
Tomcio1243 - zrób usg u dobrego lekarza (specjalisty) , będziesz na 100% wiedział czy masz powiększony gruczoł.Na swoim przypadku wyczuwałem gruczoły , poszedłem się upewnić.Na oko dał bym im co najwyżej 3 cm.Jeden miał 4,3cm x 0,8 mm a drugi 4 cm na 0,65 mm więc warto zrobić usg.Zastanawiam się dlaczego te gruczoły są takie płaskie.... Co do wycięcia to chyba na przełomie września/pazdziernika będę się umawiał na termin , narazie jestem na etapie zbierania kasy.Jak bym wiedział o Kielcach to bym już kasę miał odłożoną a tak jest dopiero 500 zł :( .Szkoła skończona więc już nic mnie nie trzyma nic tylko jechać wycinać i do pracy :D
Szacuny
5
Napisanych postów
472
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
42940
Ktoś tu kiedyś zadał dobre pytanie. Co jeżeli okaże się na miejscu u dr Rylskiego, że to jednak nie jest ginekomastia, tylko lipomastia? Bo ogólnie u mnie to wygląda na gino, wyczuwam coś twardego pod sutkami, suty odstają są miękkie, jak by napęczniałe, ogólnie klatka piersiowa jest taka "zaokrąglona" w małym stopniu przypomina kobiecą pierś, ale wiadomo, że nigdy nie ma pewności co to tak na prawdę jest... czy zbita tkanka tłuszczowa, czy gruczołowa..
tak to wygląda:
Zmieniony przez - Grzesieq02 w dniu 2012-08-08 04:02:14
Szacuny
0
Napisanych postów
55
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1509
Gdyby się okazało ,że to nie jest gruczoł to pewnie by wyciąg gruczoły takie jakie masz i po sprawie do końca życia :) .Co do tego to zrób usg tylko powiedz ,że masz problem i podejrzewasz ginekomastie to Ci lekarz napiszę co i jak z gruczołami.
Szacuny
0
Napisanych postów
23
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1486
Ja gino miałem stwierdzone jedynie przez endokrynologa ,,na oko''. Dr Rylski też stwierdził, że tniemy gdy tylko zobaczył. Usg nie miałem robionego. Wytnie Ci gruczoł, zrobi liposukcje delikatną bo na zdjęciu wygląda na nieduże gino.