GINEKOMASTIA Cz. 3

ja mialem zabieg 2 tygodnie temu tez mam takie cos taj troche czasu to nie jest plastelina musi sie zagoic !!!!

witam wszystkich już w kolejnej odsłonie tematu
orientuje się ktoś jak ściągnąć szwy na nfz, bo chyba nie chce mi się specjalnie po to jechać do Kielc i jeszcze bulić za wizytę itd. Trzeba się zgłosić jakoś do lekarza rodzinnego, chirurga?czy jakoś inaczej? Nie będą się czepiali że nie u nich zakładane szwy itd. bo o takich przypadkach też słyszałem? Jak to załatwialiście? Trzeba się wcześniej zapisać czy iść w dniu zdjęcia?bo mam dopiero za tydzień


pzdr

Ja ściągałem u siebie na miejscu ;) Ale ja akurat byłem sobie prywatnie bo nie chciało mi się łazić po lekarzach, czekać w kolejkach i wgl... Ale można chyba bez problemu, rodzinny chyba powinien ściągnąć, najlepiej zadzwoń do ośrodka w którym przyjmuje ten lekarz i zapytaj czy ściągają szwy :) Do chirurga trzeba się rejestrować o ile się nie mylę, choć czasami się udaje bez rejestracji jak już wszystkich lekarz przyjmie :) ( ale najlepiej zadzwoń i zapytaj o terminy jakie mają i wgl, bo czasami są dość odległe, przynajmniej w mojej okolicy ). A co ich to obchodzi że nie było zakładane u nich? Lekarz jest od tego aby Ci pomóc, a to czy robiłeś tu czy tam to nie ma żadnego znaczenia ;)

A ile płaciłeś za to ściągnięcie szwów i zmianę opatrunków? Zebrał Ci się jakiś płyn? Po zdjęciu szwów trzeba jeszcze nosić jakiś większy opatrunek czy wystarczą jakieś małe plasterki zasłaniające miejsce cięcia itd.?

Ja płaciłem łącznie za wizytę u niego czyli bodajże 60 albo 80zł i w tej cenie ściąganie szwów było, chwila pogaduchy gdzie robiłem i wgl bo mówił że jest super to zrobione i był ciekawy, po czym zrobił sobie ksero tej karty której dostaje się od doktora, obejrzał wszystko dokładnie i nakleił plastry, mi dał akurat takie większe, wiec ponosiłem sobie je bo mi w niczym nie przeszkadzały ;) Co do płynu to zapomniałem powiedzieć lekarzowi żeby sprawdził więc sam w domu sobie wbiłem strzykawe z igłą ale nic tam nie było płynu:)

na 26 września jestem umówiony w Kielcach na zabieg i mam takie pytanie czy moge jechać w połowie Pazdziernika na wakacje czy nie wolno sie opalac ani mieć jakiekolowiek kontaktu ze sloncem jakiś czas po zabiegu

Jak już będziesz się opalac to wydaje mi się, że tylko wyłącznie z jakimiś plasterkami na bliznach, a swoją drogą to kamizelkę po zabiegu powinieneś nosić przez 4 tygodnie.

Mam problem z tym co większość piszacych w tym temacie .

USG wykazalo zmiany hormonalne okolo 7mm w obu piersiach .
DO tego jest sporo tluszczu na klatce i chciałbym wkoncu sie tego dziadostwa pozbyc .
Szukam miejsca w którym mi to usuną czyli wycięcie tych gruczołów i pozbycie sie tluszczu i jakie sa mniej wiecej koszty ?
Mieszkam w Wlkp wiec coś w okolicy Łodź , Wrocław, Poznan.

Kto z was stosował maść na zrosty ?

PH1964 dokładnie tak jak Mateusz pisze :) zibol18 ja polecam Kielce, wycięcie gruczołu ( całego co najważniejsze ) + liposukcja ( odsysanie tłuszczu ), koszta do 2200zł max ;) I uwierz mi warto jechać, ludzie z drugiego końca polski dojeżdżali ;) Podejrzewam że najtaniej Ci to wyjdzie i zrobione będzie elegancko :) Bo wiele klinik w większych miastach krzyczy sobie z 5-8tyś a na dodatek nie wycinają całego gruczołu tylko część, po to zeby niby klatka wyglądała naturalnie, a co za tym idzie, wcale nie mamy usuniętej ginekomasti tylko mamy ją nadal tylko gruczoły są bardzo małe i w każdej chwili się mogą powiększyć i wrócić do poprzedniej postaci, więc jak się zdecydujesz na taki zabieg gdzieś u siebie to dopytaj czy wycinają cały gruczoł ;)